Strona 1 z 1

kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Nie sie 07, 2016 10:30
przez kranik01
Oddam małe kociaki w dobre ręce. Posiadam dwa kocurki i jedną kotkę. Zwierzaki mają około 5 tygodni, korzystają z kuwety. Są bardzo śliczne i grzeczne. Mama jest bardzo spokojna, nigdy nie drapie, nie gryzie, daje się nosić na rękach, więc kociaki będą miały dobre geny :)

Kocięta można oglądać każdego dnia, do odbioru będą za jakieś 2 tygodnie w Rudzie Śląskiej. Nie wymagam umów adopcyjnych, sterylizacji itp ale oddam tylko w dobre ręce, zwierzaki to odpowiedzialność. Możliwość adopcji pojedynczo. Zdjęcia na maila bądź na telefon.

791132844

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Nie sie 07, 2016 19:29
przez Alija
Dlaczego chcesz oddać 6 tyg koty? To za wcześnie, powinny być z matką conajmniej do 12 tygodnia

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Nie sie 07, 2016 23:03
przez kranik01
nie wiedziałem ,że koty można oddawać dopiero po 4 miesiącach..

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Pon sie 08, 2016 0:14
przez violet
12 tygodni = 3 miesiące, nie 4 :roll:

3 miesiące to ideał, ale przynajmniej te 8 tygodni (2 mies.) kociaki powinny być przy matce, jeśli jest taka możliwość.

Spróbuj ogłaszać kociaki np. na Olx, Gumtree itp., ze zdjęciami.

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Pon sie 08, 2016 17:26
przez Agneska
kranik01 pisze:Oddam małe kociaki w dobre ręce. Posiadam dwa kocurki i jedną kotkę. Zwierzaki mają około 5 tygodni, korzystają z kuwety. Są bardzo śliczne i grzeczne. Mama jest bardzo spokojna, nigdy nie drapie, nie gryzie, daje się nosić na rękach, więc kociaki będą miały dobre geny :)

Kocięta można oglądać każdego dnia, do odbioru będą za jakieś 2 tygodnie w Rudzie Śląskiej. Nie wymagam umów adopcyjnych, sterylizacji itp ale oddam tylko w dobre ręce, zwierzaki to odpowiedzialność. Możliwość adopcji pojedynczo. Zdjęcia na maila bądź na telefon.

791132844

Mama kociąt jest rasowa? Czy w planach jest sterylizacja czy kolejne mioty?

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Pon sie 08, 2016 17:42
przez FarciKot
Szkoda, ze nie wymagasz sterylizacji od przyszłych domków, pozniej tyle niepotrzebnych nikomu kociąt :(
No, ale tak bez zadnych warunków łatwiej pozbyc sie balastu w postaci kocikoów - prawda ?
A jeszcze oddajac w takim wieku zaoszczedzisz na karmie i zwirku.
Wybacz sarkazm, ale bez niego w tym wypadku nie potrafię.

PS. To, ze kot nie drapie i nie gryzie to nie tylko geny. To przede wszystkim dobra socjalizacja.
Kociaki odłączone od matki i rodzenstwa w tak mlodym wieku, jesli nie zamieszkają w nowym domu z innymi kotami nie beda jej miały - wiec moze nie oszukuj nieswiadomych przyszłych włascicieli, ze takie idealne kotki im oddajesz.

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Wto sie 09, 2016 0:11
przez kranik01
faktycznie 3 nie 4 - proszę mi wybaczyć to przez zmęczenie i późną porę. Kotka nie jest rasowa. Nie jestem faszystą, żeby komukolwiek cokolwiek nakazywać. A Pan/Pani powinien/powinna przestać udawać Wszechmogącego Stwórcę. Gdyby Bóg chciał żebyśmy ucinali genitalia naszym dzieciom czy pupilom to po co im je w ogóle tworzył? MAM PRAWO OD SAMEGO BOGA PODAROWAĆ MOJEJ KOTCE DAR MACIERZYŃSTWA. Będzie sterylizowana jak przestanie karmić mlekiem lub w kolejnym miocie. Mam kota w domu odkąd tylko sięgam pamięciom (miałem najstarszą kotkę w mieście, ponad 20 lat ale niestety zmarła w zeszłym roku i teraz dostałem bardzo grzeczną kotkę od przyjaciela, fundacje mi odmówiły).

Proszę się zająć lepiej walczeniem aby fundacje upraszczały warunki adopcji. Mam dom z ogródkiem, jestem kawalerem i WSZYSTKIE fundacje do których dzwoniłem w sprawie adopcji kota mi ODMÓWIŁY gdy usłyszały, że kot będzie wychodził na zewnątrz. Kazano mi zainwestować ponad 1000 zł na siatki (z ramkami!) w każdym oknie, specjalne siatki na balkony oraz cały teren posesji również ogrodzić siateczką!Nawet siateczkę kazali mi założyć na schodach wewnątrz domu... PARANOJA. JAK KTOKOLWIEK MOŻE MI ZABRONIĆ WYPUSZCZANIA KOTA NA ZEWNĄTRZ? I PO CO TEN CYRK Z SIATKAMI? Tym problemem się proszę zainteresować, a nie obrażać osoby które mają w sobie więcej empatii oraz cenią wolność swoją oraz swoich pupili.

Będę się z tymi berbeciami rozstawać z bólem serca, już jest mi smutno a Pan/Pani jeszcze mnie oskarża o pazerstwo?

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Wto sie 09, 2016 8:38
przez violet
kranik01 pisze:/.../ Gdyby Bóg chciał żebyśmy ucinali genitalia naszym dzieciom czy pupilom to po co im je w ogóle tworzył? MAM PRAWO OD SAMEGO BOGA PODAROWAĆ MOJEJ KOTCE DAR MACIERZYŃSTWA. Będzie sterylizowana jak przestanie karmić mlekiem lub w kolejnym miocie. Mam kota w domu odkąd tylko sięgam pamięciom (miałem najstarszą kotkę w mieście, ponad 20 lat ale niestety zmarła w zeszłym roku i teraz dostałem bardzo grzeczną kotkę od przyjaciela, fundacje mi odmówiły). /.../

Bóg dał również człowiekowi rozum, żeby myśleć oraz serce, żeby się nim kierować :roll:
Nie słyszałeś o nadpopulacji kotów?
Właśnie przez takich domowych rozmnażaczy jak Ty co roku setkami usypiane są ślepe mioty,
tysiące bezdomnych kociąt umiera z powodu chorób, głodu, na ulicy – bo nie ma dla nich nigdzie miejsca,
setki kotów, nawet będących w dobrym stanie, odchodzi wkrótce po oddaniu do schroniska z powodu zbytniego zagęszczenia, stresu i chorób,
nieokreślona, ale znaczna liczba kotów w schroniskach poddawana jest eutanazji, bo nikt ich nie chce adoptować, bo nie ma kasy na kosztowne leczenie czy zabiegi...
i tak można by wymieniać.


kranik01 pisze:/.../ Będę się z tymi berbeciami rozstawać z bólem serca, już jest mi smutno a Pan/Pani jeszcze mnie oskarża o pazerstwo?

Szkoda tylko, że nie interesuje Cię dalszy los berbeci oraz ich ewentualnego potomstwa...


kranik01 pisze:/.../ Nie wymagam umów adopcyjnych, sterylizacji itp ale oddam tylko w dobre ręce, zwierzaki to odpowiedzialność /.../

Nie pisz o odpowiedzialności wobec zwierząt, bo nie masz o tym pojęcia.

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Wto sie 09, 2016 9:42
przez Ewa.KM
Kranik01 zajrzyj tutaj np. na 56 stronę viewtopic.php?f=1&t=175036&hilit=paluch&start=825
a patem tutaj viewtopic.php?f=1&t=176097

Nie gniewaj się ale prości chłopi przynoszący na kastrację koty w solniakach po kartoflach i moherowe berety proszące o "stabilizacje" ich kotki z Podlasia mają więcej empatii i wyobraźni niż Ty.

Re: kotki do adopcji 6 tygodni

PostNapisane: Wto sie 09, 2016 11:50
przez NITKA/KARINKA
Kranik01
W obliczu nadpopulacji psów i kotów, jako forum, jesteśmy przeciwko rozmnażaniu zwierząt poza legalnymi hodowlami i popieramy działania ograniczające ich rozród.
Propagujemy odpowiedzialną opiekę nad kotami domowymi i wolno żyjącymi.
Rozmnożyłeś swoją kotkę i nie obchodzi Cię czy jej potomstwo będzie dalej rozmnażane - Nie znajdziesz tu aprobaty.
Obyś znalazł dla kotów dobre domy, ale zadbaj o ich kastrację i koniecznie wysterylizuj swoją kotkę.



MOTTO FORUM MIAU.PL:
1. Kot to nie tylko przyjemność, ale przede wszystkim obowiązek.
2. Staramy się pomagać kotom wolnożyjącym.
3. Jesteśmy przeciwko pseudohodowlom i rozmnażaniu "niby rasowych" kotów.
4. Jesteśmy za sterylizacją i przeciw bezmyślnemu rozmnażaniu.
5. Jesteśmy przeciwni "kolekcjonerstwu". Pomagajmy kotom mądrze.
-> Bierzmy pod stałą opiekę tyle zwierząt, ile jesteśmy w stanie samodzielnie utrzymać i zapewnić im komfort życia.

(autor: Falka pkt.1-4 i nasi forumowicze pkt. 5)

Proszę o przywilej nie przychodzenia na świat
...nie przychodzenia na świat póki nie zapewnisz mi
domu i pana, który się mną zaopiekuje,
i prawa do życia tak długo,
jak długo będę fizycznie zdolny do cieszenia się życiem
...nie przychodzenia na świat póki moje ciało nie będzie cenne,
a człowiek nie przestanie go maltretować, ponieważ jest bezwartościowe i liczne

(oryginał znajduje się na stronie http://www.petconnectioninc.com/ ; tłumaczenie: ani)

__________________________________________________________