Strona 1 z 3

14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 8:44
przez nigna
Jelenia Góra potrzebuje pomocy ! http://mondocane-jg.com.pl/

Jako wolontariusz który zajmuje się tematem kopiuje tekst ze strony :

Czasami sytuacja na prawdę przerasta nasze możliwości. Błagamy o pomoc :( !
Jakiś tydzień temu dostaliśmy informacje, że na jednej z działek żyje ogromna ilość kotów. Osoba dokarmiająca zwierzaki przestała sobie radzić z ich ilością i poprosiła nas o pomoc. Niestety, po przyjechaniu na miejsce okazało się, że część z kociąt jest bardzo chora. Dwa kociaki w najgorszym stanie zabraliśmy do domów tymczasowych. Niestety pozostałe kocięta są półdzikie. Nie mają więcej niż 3 miesiące więc szybko przyzwyczają się do człowieka o ile ktoś da im szanse...
Nie jesteśmy w stanie zaopiekować się wszystkimi kociakami z działek. Jest ich na tą chwile 11, a było 14... Trzy maleństwa już udało się zabrać z działki. Dorosłe kocice trzeba jak najszybciej wysterylizować. Fundacja opłaci koszt zabiegu trzech kotek. Potrzebne jest wsparcie finansowe i domy dla kociąt ! Część z maluchów wymaga leczenia. Jeśli ktoś zadeklaruje się przygarnąć któregoś kociaka, Fundacja może pomóc sfinansować jego leczenie.
Bardzo pilnie szukamy też domu tymczasowego dla kolejnych 2 chorych kociąt ! Czarny kotek i szylkretka praktycznie nic nie widzą na jedno oczko. Wymagają leczenia. Szukamy domu tymczasowego bez innych kotów lub z możliwością ich czasowej izolacji. Kociaki są półdzikie, będą wymagały pracy nad zaufaniem. Czy mimo to ktoś im pomoże :( ?
Na zdjęciach kocięta i dorosłe kotki które na tą chwile żyją na działce Jeśli nie pomoże się im teraz, za miesiąc zdziczeją całkowicie i zostaną skazane na życie na działce na której nie poradzą sobie zimą !
Nie mamy funduszy, domów tymczasowych i takiej ilości wolontariuszy aby zaopiekować się wszystkimi kociętami. Tym razem musimy liczyć na pomoc dobrych ludzi :(
Błagamy o wsparcie !
Jeśli ktoś może w jakikolwiek sposób pomóc prosimy o kontakt: 501 876 552 lub inspektorat.jelenia@gmail.com

Wydarzenie kociaków: https://www.facebook.com/events/1358873897456930

Prosimy o wsparcie finansowe. Koszt sterylizacji kotek to 360 zł, razem z dotychczasowymi kosztami leczenia i utrzymania dwójki maluchów to już prawie 500 zł :( Tymczasem na kocie kotów jest tylko 90 zł... Planujemy tez zająć się kolejną dwójką kociaków.
Fundacja MONDO CANE - Inspektorat Jelenia Góra
ul. Grodziska 13, 96-321 Żabia Wola
konto Bank Pekao S.A. 31 1240 6348 1111 0010 4975 2491
pay pal: jwdzwierzat@gmail.com
z dopiskiem " Dla kotków z działki"


To są maluchy które zostały na działce: dwa rude( jeden z białymi wstawkami) , dwa biało-rude, cztery biało rude, czarnuszek + te dwa kociaki którym szukamy pilnie DT. Jedna trikolorka znalazła już dom. Bardzo szybko przezwyczaiła się do człowieka. Oraz dorosłe kotki już po steryliacji
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek -rudy dorosły kocur. Jego też dobrze byłoby wykastrować
Obrazek
Obrazek

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 8:58
przez nigna
Tym dwóm maluchom szukamy pilnie DT. Nie wiem czy uda się uratować ich oczka...
Obrazek
Obrazek

Te dwa maluchy są już bezpieczne w domach tymczasowych. Niestety nie wiadomo czy uda się uratować oczka koteczki. Najprawdopodobniej jedno oko będzie do wycięcia :( Mała widzi jedynie cienie na to "lepsze" oczko:
Obrazek

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 9:06
przez nigna
Kotki za których sterylizacje płaci Fundacja:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 9:10
przez nigna
Napisałam do prośbę o pomoc do kilku Wrocławskich Fundacji i TOZu w Jaworze niestety nadal bez odzewu :( Ktoś ma pomysł kto mógłby pomóc kociakom ?
Schronisko i urząd miasta obecnie zajmują się sprawą innego stada kotów- nie dadzą rady pomóc.

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 10:50
przez nigna
Podnoszę kotki !

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 15:40
przez nigna
Zero pomocy i zero zainteresowania ;(

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 15:53
przez alata
Spokojnie, założyłaś wątek dopiero 8 godzin temu. Wiele osób w tych godzinach jest w pracy.
Gorzej, że teraz wszędzie jest pełno kociąt, a wiele choruje :(
Niestety, z dt nie pomogę, ale wyślę parę złotych na konto fundacji.
Mam nadzieję, że ktoś jeszcze zechce pomóc i maluchy będą wkrótce bezpieczne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Swoją drogą, śliczne koty. Oby szybko znalazły dobre domy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 17:40
przez nigna
Wiem wiem, niestety pisząc o braku odzewu nie miałam na myśli forum, tylko braku jakiegokolwiek zainteresowania sprawą przez kogokolwiek... Fundacje póki co nawet nie odpisały, ani jednego telefonu w sprawie DT, stałych czy jakiejkolwiek innej formy pomocy :( Bardzo dziękuje w imieniu kociaków !
Mamy zapewniony DT dla dwóch kolejnych chorych maluchów ale tylko do soboty... A kocięta trzeba jeszcze złapać. Akurat w przypadku tej dwójki nie jest to takie proste :/

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 18:34
przez ASK@
nigna pisze:Zero pomocy i zero zainteresowania ;(

Wszyscy zakoceni. A co co nie zakoceni to nie zainteresowani z reguły.
Tylko podnieśc mogę.
I kciuki trzymać. :ok:

Po kokardki mam kocików :cry:

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Wto sie 02, 2016 22:15
przez nigna
Oj wiem że zakoceni bo my też nie wyrabiamy. Chętnych nie ma nawet na śliczne , zdrowe i zaszczepione kociaki a co dopiero na dzikuski z działek... No ale trzeba próbować. Może akurat :(

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Śro sie 03, 2016 8:55
przez nigna
Udało się złapać szylkretkę ! Próbujemy z czarnuszkiem i kociaki trafią do awaryjnego DT który jest niestety tylko do soboty ... Nie mam pomysłu co dalej ale trzeba działać bo stracą wzrok :(

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Śro sie 03, 2016 11:10
przez nigna
Niestety, osoby opiekujące się kotkami zamknęły szylkretke w altance aby złapać czarnuszka, a kruszynka jest tak mała, że uciekała jakąś dziurą :( Nie raz były juz tam przetrzymywane koty po złapaniu i żadnemu nie udało się nawiać :O Wszystko zaczyna się więc od nowa. Za to udało się uratować jedno oczko koteczki której nazwaliśmy Maleństwo. Zaczyna na nie widzieć ! Drugie niestety będzie trzeba wyciąć bo tylko stwarza zagrożenie infekcji :( Koszt zabiegu to 200zl... skąd brać na to fundusze ;(
Obrazek

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Śro sie 03, 2016 12:35
przez Niutek
Trzymam kciuki za złapanie maleństw :ok:

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Śro sie 03, 2016 15:33
przez nigna
BIało-rudy kociak pojechał przed chwilą do nowego domu aż pod Zieloną Górę !!! To cudowna wiadomość, pani będzie leczyć jego oczko na własny koszt. Jutro z rana pomogę łapać kociaki, oby udało się złapać dwa chore maluchy i chociaż jedną dorosłą kotkę do sterylizacji...
Oby tak dalej !
Obrazek

Re: 14 kociąt, 6 kotek i kilka kocurów!Sami nie damy rady !

PostNapisane: Śro sie 03, 2016 15:33
przez ametyst55
Za łapankę :ok: :ok: :ok: