Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Jadzi nie ma...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie wrz 17, 2017 14:11 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

ewar pisze:Mięso i serca drobiowe kupuję we Fracu.Zawsze jest wszystko świeże, bywają promocje.Nerki, które bezdomniakom bardzo smakują :wink: kupuję w Mathiasie, to lokalna firma, ale wiem, że na przykład w Warszawie mają też swój sklep.Prawdą jednak jest i to, że muszę pójść rano, bo po południu mogę już nie dostać tego, czego chcę.Mam trochę bieganiny, bo staram się kupować tanio,w końcu tych kotów mam sporo.Blisko domu niczego sensownego nie dostanę.


u nas zamiast Fraców są teraz Stokrotki , ale w mojej okolicy nie ma :(
moze w osiedlowych małych sklepach bywają wcześnie rano a w południe jak ja idę to nie ma nic, nawet serduszek od dawna nie widziałam :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 17, 2017 14:24 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

U nas też jeden Frac zastąpiono Stokrotką :evil: Porażka totalna.Szkoda, bo miałam nieco bliżej.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 19, 2017 15:21 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

Dzisiaj nawet pogoda mnie i kotom sprzyjała.Nie padało, było dość ciepło, koty zjawiły się w komplecie.Sowa była zadowolona, bo było mięso, nerki i serca, czyli jej ulubiona surowizna.Gotową mokrą karmą nie pogardziła również.Żółtooka już próbuje wychodzić pod siatka, żeby było szybciej i żebym na pewno nie zapomniała jej nałożyć jedzenia :mrgreen: Jadzia zaś cierpliwie czeka.Dzisiaj miałam dużo jedzenia, koty sporo zostawiły 8O Czyżby były już najedzone na zapas?
Po drodze nakarmiłam śliczną burasię.Biega w rejonie domków jednorodzinnych, kilka razy już ja widziałam.Na zaniedbaną nie wygląda, czyżby czyjaś wychodząca? Tylko dlaczego jest tak bardzo głodna? Suchą Smillę łykała łapczywie, dałam jej sporo i zostawiłam też tackę Winstona.Muszę ja poobserwować.Jest milutka, ale kiedy chciałam ją wziąć na ręce to warczała.Myślę, że bała się, że nie dostanie już jedzenia.
W firmie za płotem, gdzie karmię Jadzię i żółtooką pojawił się piesek w typie wilczurka.Jest na krótkim łańcuchu przy budzie :( Miski jakieś były obok.W sobotę i niedzielę zobaczę, czy ktoś przyjdzie chociaż go nakarmić.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 21, 2017 13:42 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

Dzisiaj niefajnie.Dość zimno i zaczęło padać, kiedy już wracałam.Koty jednak były wszystkie, nakarmiłam, głodne nie będą.Jadzia nawet sporo zostawiła, dałam więc żółtookiej.Podejrzewam, że to chyba kocur, jest to ogromne, piękne, z pyszczka przypomina Jimiego.Fajnie, że nie muszę czekać na koty, a Jadzia to wciąż wybiega mi na spotkanie.Uwielbiam to.Te koty mnie znają, ufają, ale nie na tyle, aby dać się dotknąć.I dobrze :ok:

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 21, 2017 14:12 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

biedne koty przy takiej pogodzie :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 21, 2017 15:12 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

One zdążyły zjeść przed deszczem, a schronienie jakieś mają.To dawna huta, tam mnóstwo budynków, zakamarków, akurat o schronienie dla nich się nie martwię.Cieszy mnie również to, że regularnie już przychodzą, wyglądają na zdrowe i są tłuściutkie.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 23, 2017 12:52 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

Dzisiaj nie było żółtookiej, czekałam długo, ale się nie pojawiła.Pewno jutro przybiegnie z wrzaskiem, że głodna i że mam natychmiast ją nakarmić.Wezmę aparat i zrobię zdjęcia, bo dawno już żadnych nie wklejałam.Spróbuję też obfocić biednego psa z pobliskiej firmy.Mieszkam w sporym mieście, ale większość mieszkańców to niestety wiocha i to straszna.Mentalnie, oczywiście.Nie tylko chodzi o stosunek do zwierząt,chociaż o to głównie, ale o całokształt.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 24, 2017 13:40 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

Fajna pogoda dzisiaj, dość ciepło, nie pada, chociaż to już zdecydowanie jesień.Wszystkie kotki nakarmione, czekały na mnie.Dzisiaj miały ogromne apetyty, naprawdę dużo zjadły.Żółtooka jest przepiękna.Próbowałam zajrzeć pod ogon, ale nie udało mi się.Dalej nie znam płci.
Piękny wilczurek na łańcuchu i to bardzo krótkim, przy budzie :evil: Nie chciałam awantury i nie zrobiłam zdjęcia, bo obok stał jakiś samochód.Biedne psisko, co ono komuś zrobiło, że skazano je na taki los? :(

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 28, 2017 16:43 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

jak dobrze, że pogoda niezła, ciepło, słonecznie, oby jak najdłużej.Sowa od razu się zjawiła, podjadła surowego mięsa i zlekceważyła gotową mokrą karmę.W porządku, zabrałam dla kotów pod hutą, żeby się nie zmarnowała.
Sowa
Obrazek
Żółtooka była bardzo, ale to bardzo głodna.Omal mnie nie dziabnęła pazurami, bo przyciągała sobie miskę z jedzeniem.
Obrazek Obrazek
Jadzia jest malutka, ale już nabrała ciałka.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 30, 2017 12:43 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

Koty jedzą ilości hurtowe.Myślę, że szybko będzie zima i to mroźna.Koty wsunęły po 10 dkg tłustej wieprzowiny, po 10 dkg serc z kurczaka, po 10 dkg mokrej karmy, trochę słoniny i garstkę suchej karmy.Możliwe, że zjadłyby jeszcze więcej, ale chcę, aby jutro też przyszły.Jadzia panicznie bała się os, które latały koło misek.Odganiałam je, przestawiałam miski, ale Jadzia też uciekała.Musiała kiedyś zostać ukąszona i się teraz boi.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 30, 2017 14:21 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

ewar pisze:Koty jedzą ilości hurtowe.Myślę, że szybko będzie zima i to mroźna.Koty wsunęły po 10 dkg tłustej wieprzowiny, po 10 dkg serc z kurczaka, po 10 dkg mokrej karmy, trochę słoniny i garstkę suchej karmy.Możliwe, że zjadłyby jeszcze więcej, ale chcę, aby jutro też przyszły.Jadzia panicznie bała się os, które latały koło misek.Odganiałam je, przestawiałam miski, ale Jadzia też uciekała.Musiała kiedyś zostać ukąszona i się teraz boi.



przeczytałam po 10kg :lol:

i zastanawiałam się gdzie im to weszło
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 30, 2017 15:42 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

mir.ka pisze:przeczytałam po 10kg :lol:

:ryk: Tyle to nawet moje małe jamochłony nie dałyby rady.A jedzą o wiele więcej niż bezdomniaki.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie paź 01, 2017 14:42 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

Znowu pogoda świetna na rower.Koty na mnie czekały, Jadzia to nawet przy szosie, blisko Sowy.Dzisiaj koty dostały trochę surowej wieprzowiny, puszkę Butcher`sa, ale najbardziej zadowolone były z saszetek Miamora.Takich rzeczy zwykle nie dostają, wyjątkowo więc im smakowało.Jutro znowu pojadę, a we wtorek robię przerwę, ma bardzo padać.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 02, 2017 13:12 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

No i popedałowałam.Bardzo dobrze zrobiłam, bo koty czekały na mnie.Dzisiaj miały znowu surową wieprzowinę, kupiłam łopatkę w promocji, chudą, ale tłustości też miały, bo dostały również słoninę.Sowie i Jadzi sprawiłam przyjemność, bo dostały nerki, które bardzo lubią :wink: , żółtooka ich nie jada.Gotowa mokra karma też była i trochę suchej.Mam nadzieję, że koty zgromadziły już trochę tłuszczyku, zbliżają się bowiem bardzo chłodne, deszczowe dni i podobno w październiku ma padać śnieg :evil: Tak lubię te koty, chciałabym, aby były szczęśliwe, najedzone i zdrowe.
NITKA/KARINKA, bardzo dziękuję za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dzisiejsze zdjęcia Jadzi i żółtookiej
Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 02, 2017 14:09 Re: Huciane kotycz.IV.Bartuś w swoim domku.Koty jednak są !!

ewar pisze:No i popedałowałam.Bardzo dobrze zrobiłam, bo koty czekały na mnie.Dzisiaj miały znowu surową wieprzowinę, kupiłam łopatkę w promocji, chudą, ale tłustości też miały, bo dostały również słoninę.Sowie i Jadzi sprawiłam przyjemność, bo dostały nerki, które bardzo lubią :wink: , żółtooka ich nie jada.Gotowa mokra karma też była i trochę suchej.Mam nadzieję, że koty zgromadziły już trochę tłuszczyku, zbliżają się bowiem bardzo chłodne, deszczowe dni i podobno w październiku ma padać śnieg :evil: Tak lubię te koty, chciałabym, aby były szczęśliwe, najedzone i zdrowe.
NITKA/KARINKA, bardzo dziękuję za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dzisiejsze zdjęcia Jadzi i żółtookiej
Obrazek Obrazek Obrazek


jeszcze powinna być długa jesień, watpię w ten snieg, liscie jeszcze zielone, nawet marcinki jeszcze słabo kwitną, kociaki zdążą nabrać sadełka przed zimą, ale deszcze w najblizyszch dniach będą
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72717
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości