Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Psa dzisiaj też nie było, ale otwór w budzie zmniejszony, żeby nie wiało. Nie wiem, co o tym myśleć.
Koty były w komplecie i nie pamiętam, aby kiedykolwiek były tak głodne.Przypuszczam, że nawet Sowę mogłabym dzisiaj pogłaskać. Alibaba wyszedł zza siatki, darł się i podchodził pod rękę. Z Jadzią się obsyczeli, ale tak oboje byli głodni, że zapomnieli o animozjach. Miałam dużo dobrego i ciepłego jedzonka, w brzuszkach będzie pełno. Jak ja lubię, kiedy wszystkie koty są, kiedy odchodzą najedzone, nie martwię się, co się z nimi stało, niech tak będzie zawsze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 110 gości