OTW15-dużo nas ;( Nowe fotki "starych/nowych" s.85

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 07, 2016 17:45 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

:D Cześć Asiu .

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon mar 07, 2016 20:03 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

iwona66 pisze::D Cześć Asiu .

Cześć :kotek:

Ostatni wieczór na zwolnieniu. Dzień byle jaki. Mocno byle jaki.
Ciężko mi pomyślec ,że już do pracy idę. Tyle "walczyłam" o to a teraz się zastanawiam.
Boję się. Ale to nie pierwszy raz jak mi strach na ramieniu siedzi.
Jak to baba zastanawiam się jak się ubrać by uda jako te kolumny gotyckie ukryć :mrgreen:
Czy ja wlezę w spodnie? Czy cycole nie rozerwą bluzczyny ulubionej ?
Bo mnie dołożyło się w różnych miejscach :evil:

Dziecko przyleciało pytając co tak capi 8O
A to mamcia prasowała ciuchy na jutrzejszy dzionek. Coś co nie było robione od dawna. Jako naczelny prasowacz odpuściłam sobie stanie przy desce. Ledwo stałam bo bez p.bólowych nie dało rady. Okazało się ,że rodzina nie ma potrzeby gładzenia żarem swoich ciuchów. Jak nie to nie :?
Nagotowałam im ulubione miensko .Tak na pożegnanie mojej wolności zwolnieniowej zafundowałam im ulubiony schabik karkowy w plastrach z cebulką i sosikiem. By było dobre nie żałowałam przypraw. Teraz czuję je w gardle. Oj, będą żałować przełknięcia każdego kęsa. :roll: Danka sobie poradzi z żarem w gardle. Janusz staw piwa wychłepcze :twisted:

Maczuniek milczy. A to, mam nadzieję są dobre wieści.

Strasznie się denerwuję :strach:

Jak koty sobie poradzą? Miały mnie cały czas dla siebie. Tulenie, michy, mruczanki... Byłam. A teraz mnie nie będzie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon mar 07, 2016 20:44 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

Melduję się oficjalnie na nowym wątku, bo ten ostatni 14 bezwstydnie podczytywałam - bo co tu dużo mówić, lubię czytać co piszesz, fajna dziewczyna z Ciebie jest i cholernie równa babka. Trzymam kciuki za Twój powrót do pracy. I nie denerwuj się - koty dadzą sobie radę. Straszne cwaniaki masz :mrgreen:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 07, 2016 20:49 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

Kciuki i 12 łap trzymamy za Twój spokojny i szczęśliwy powrót do pracy. Pierwszy dzień będzie najdłuższy ale już drugi i trzeci jakoś zleci.
:ok: :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 07, 2016 21:16 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

:ok: :ok: :ok:
za Ciebie. Śpij spokojnie, wyśpij się i głowa do góry (ale głowa do góry dopiero rano).
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto mar 08, 2016 9:43 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

Spanie kiepskie bardzo. Siedzę teraz u lekarza pracy w tłumie kierowców. Tym to się spieszy niesłychanie :?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto mar 08, 2016 18:47 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

waanka pisze:Melduję się oficjalnie na nowym wątku, bo ten ostatni 14 bezwstydnie podczytywałam - bo co tu dużo mówić, lubię czytać co piszesz, fajna dziewczyna z Ciebie jest i cholernie równa babka. Trzymam kciuki za Twój powrót do pracy. I nie denerwuj się - koty dadzą sobie radę. Straszne cwaniaki masz :mrgreen:

Ja też.
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Wto mar 08, 2016 19:30 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

Jestem po pierwszym dniu.
Zmęczona i ogłupiała.
Wystroiłam się . A co! :twisted: Ogaciłam w bluzeczkę co mi majtała się w około udzików. Co by mi się kolumny jako u tej Wenus z Milo, nie ujawniły. Bo u mnie nie marmur tylko galareta jest. :evil: Butki lakierowane ,czerwone wściekle też wdziałam. Te, którym TZ był przeciwny. Znaczy się u nas jest tak. Jak Janusz twierdzi ,że coś nie jest fajne to... koniecznie trzeba KUPIĆ! I odziać się.
Tak więc wystrojona i umalowana na niebiesko wyruszyłam ku świetlnej pracy.Nie zapomniałam o żelu i tapirze. Jak szaleć to szaleć. na wejściu wycałowałam się... z niektórymi moim wielbicielami. Pogadałam. I wzięłam się za pracę. Choć trudno było bo od nowa wiele spraw przyswoić musiałam. I muszę.

Co do strojów i takich tam. Nie, nie jestem fanem mody. O nie. Kupuję to co mi się podoba . Ale musi być mega tanie, przecenione, dziwne...To i dziwnie czasem, ale często czasem, wyglądam.

W pracy ciśnienie mi się podniosło deczko.Plotki, ploteczki. Ludzie to mają dziwne tendencje do obrabiania tyłka tych co nie ma.Ludzie mają dziwne tendencje do przekazywania takich informacji. Fakt, mój tyłek jest fajny :mrgreen: więc jest czego zazdrościć :smokin:

Koty po moim powrocie zastałam deczko zagubione. Już zapomniały ,że pani bywa światowo zarobiona :x . Bezunia na ten przykład NIGDY nie rozstawała się ze mną na tak długo.
Jeszcze obejrzę Wrogie niebo i idę spać.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto mar 08, 2016 19:42 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 09, 2016 8:59 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

:ok: :D :ok:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4579
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro mar 09, 2016 19:20 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

Jestem padnięta. Nie wyspana. Umysłowo mało sprawna jestem. Pół roku wystarczy by mózg się zastał. Poza tym najgorzej "po kimś" robić.A teraz to mam. Koleżanki jak koleżanki. Jedne serdeczne inne złośliwe. Czyli normalka.

Beza chyba troszkę się na mnie obraziła. Brak Maczunia chyba też jej pomógł. Nie byli super z sobą zżyci ale lubili się. Dziś rano nadziałam ją więc na termometr. Perfidnie planując ,że Janusz z nią podrepcze do weta gdyby co. Duszę na ramieniu miałam ale temp ok. Zrozumiała gówniara aluzję :wink: i po południu normalnie zjadła. Ale i tak jest na obserwacji.

Wracając z pracy spotkałam Mamunię naszych maluszków, słodkich eRek. Bardzo, bardzo się ucieszyłam. Poznała mnie i nie poznała. Chyba schudła troszeczkę. Ale żyje. Dałam jej smakołyki. Miałam. A co.
Pożarłam się też z babą z osiedla. Wracając nalałam kotłownianym kotom mleka i dałam nery (całe bo dopiero kupiłam troszkę) . Takie tyci troszkę. Niech radzą sobie.
Idzie taka jedna i wrzeszczy ,że jest zakaz karmienia ptaków i zwierząt bo szczury są. Fakt, takie wezwania wiszą wszędzie. Nie byłam dłużna i głośno odpowiedziałam ,że przeganiając wsio co żyje, szczególnie koty... zeżrą nas szczury na żywca. Pani krzyczy ,że z takim elementem (znaczy sie ze mną) nie wejdziemy do Europy. Mówię więc ,że ma rację. Zamarła z zachwytu. Ciągnę jednak dalej, że z takim elementem co nie szanuje życia nie wejdziemy nigdzie. Nie uszanujemy zwierzaka to nie uszanujemy i starego człowieka bo nie są potrzebni . Coś tam poględziła o małym umyśle ale ja kotami się zajęłam. I odpędzaniem psa co luzem biegał. Oczywiście z panią w tle co nie słuchała próśb, by psa pilnowała.
Czyli wracam do życia :mrgreen:

Maczek napisał. Jest coraz lepiej. Z Tulą powoli dogadują się. Jakoś to idzie. Jeszcze wizgi maluniej Dużej nie do końca uznaje ale to kwestia czasu. Bardzo się cieszę i ciągle mu kibicuję.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro mar 09, 2016 21:08 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

Nadrabiam i doczytuje.
A Ty się ciesz ,wróciłaś do życia ,czyli do pracy :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43916
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2016 21:57 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

Ta pani musiała coś przeoczyć, bo jesteśmy w Europie. Póki co.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 10, 2016 19:03 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

MalgWroclaw pisze:Ta pani musiała coś przeoczyć, bo jesteśmy w Europie. Póki co.

Dla niej Europa to Europa bez kotów, ptaków... bez niczego co trzeba karmić a co nie jest przydatne.

Jestem pracusiem co trzeci dzionek dulczy nad papierami. Jakbym nigdy nic innego nie robiła :mrgreen:
Najbardzirj stresujące są poranki bo jeszcze ustawić ich czasowo nie umiem. Ile czasu zajmuje mi rowerek na sucho, malowanie, pindrzenie, dojście... Strasznie ważne sprawy. :mrgreen:
Jak zwykle przechodzę dobre i złe chwile. Ludziom sprawia paskudną satysfakcję dopieczenie ludziowi, znaczy mnie, zmiany wyglądu i takich tam. Jakby to ,że jako tako się trzymałam mimo wieku było grzechem. Boli i śmieszy jednocześnie. Ale twarda baba jestem i będzie ok.

Koty trzymają się. Muszą.
Rankiem jest mokre , jak zwykle. Po powrocie też jest mokre. Już nie jak zwykle. Jednak należy się rekompensata za przeżycia . Samotne przeżycia.
Dziś przyszła karma mokra.Znaczy się przyszła na nogach kuriera :roll: co nie był zachwycony, że na 4 piętro musi dygać. To sprawozdanie córki co gadała z faciem. Ona czekała na górze on na dole by piwnicę zaliczyć. Jak ja Dankę z kurierem do piwnicy miałam wpuścić :wink: dom to dom :mrgreen:

Wiecie jaką radość sprawia mi to ,że mogę sobie spokojnie przejść lupiąc na michy kocie. :lol: Nie, nie będę chodzić rankami z bagażem. Albo ja z kręgosłupem wygram albo mnie położy głupie chciejstwo. Rozumek musi być górą. Chyba...

Uprzejmie więc dopraszam się o kciuki i dobre myśli. Muszę dać radę. Muszę. Oby gorzej nie było.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw mar 10, 2016 19:24 Re: OTW15 - ciągle jesteśmy ... Zapraszamy :)

dorcia44 pisze:Nadrabiam i doczytuje.
A Ty się ciesz ,wróciłaś do życia ,czyli do pracy :wink:

Wróciłam, wróciłam...
Wszyscy zadowoleni :mrgreen:
Na poczet przyszłej, większej pensyjki zamówienie złożyłam dla kotów. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości