Przybłąkał się na podwórko któregoś dnia i łasił się do ludzi, do czasu aż ktoś go kopnął. Wtedy zaczął być bardziej ostrożny. Przez jakiś czas dokarmiały go sąsiadki, ale okoliczne dzikie koty nie akceptowały go i co noc dostawał manto. Zabraliśmy go do domu, aby miał spokój, żeby zrobić badania, zaszczepić, wykastrować, odrobaczyć i poszukać domu.
Kotek ma około 1.5 roku, jest zdrowy, odrobaczony, jednak w trakcie próby kastracji wyjaśniło się dlaczego dzikie koty go źle traktowały. Kotek jest obojnakiem i dla każdego innego kota jest "dziwadłem", które należy zgnębić. W naszym domu sytuacja się powtarza i mimo upływu kilku miesięcy, przy jakiejkolwiek próbie socjalizacji z rezydentami wybucha wojna. Dlatego Rysiu, bo tak go roboczo nazwaliśmy ze względu na umaszczenie, potrzebuje domu stałego lub chociaż tymczasowego, takiego gdzie będzie jedynym kotem, w dodatku niewychodzącym (po wyjściu na balkon od razu próbuje uciekać; jeśli balkon jest w mieszkaniu, to przed adopcją będziemy wymagali zabezpieczenia go siatką).
Rysia można uznać w pewnym sensie za wysterylizowanego, czy też wykastrowanego. W pewnym sensie, ponieważ podczas operacji okazało się, że nie ma ani jajników, ani jąder, więc nie było co wycinać. "Dzięki" tym brakom kotek, mimo że z zewnątrz wygląda jak kocurek, to jego mocz i wydzieliny gruczołów nie śmierdzą, jak u niewykastrowanych kocurków.
Ryś jest pogodny i aktywny, lubi się bawić, umie korzystać z kuwety i jest bardzo czyściutki, jednak ze względu na brak miejsca staje się coraz bardziej osowiały i nerwowy. W tej chwili mieszka w łazience, a każda próba wypuszczenia go z niej kończy się garściami wytarganego futra i zadrapaniami.
Jeśli chcesz zaadoptować Rysia lub zapewnić mu dom tymczasowy, w którym będzie jedynym kotem, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym rys@draakhan.info lub pod numerem telefonu 695 321 350. Mieszkamy w Pruszczu Gdańskim, ale jeśli mieszkasz gdzieś dalej od nas, to też damy radę . Przed zaadoptowaniem Rysia będziemy chcieli podpisać umowę adopcyjną.
Jeśli zaś nie możecie wziąć go do siebie na stałe ani zapewnić mu domu tymczasowego, to prosimy o udostępnienie założonego dla Rysia wydarzenia na FB wśród znajomych. Ważne, żeby kotek szybko znalazł ciepły, bezpieczny dom.