Szukam domu dla kocurka, adoptowanego na DT z łódzkiego schroniska. Jest szybki, zwinny i wszędzie go pełno - wszędzie wskoczy, wszędzie się wciśnie, nie ma dla niego rzeczy niemożliwych
Może bawić się bez wytchnienia, chętnie wędką z piórkami, jednak największą przyjemność sprawia mu zabawa z innym kotem - dlatego świetnie nadaje się na dokocenie, właściwie najlepiej byłoby, gdyby trafił do domu z innym kotem, lub pieskiem. Jeśli chodzi o jedzenie, w ogóle nie jest wybredny - pochłania wszystko i w każdych ilościach. Bezbłędnie korzysta z kuwety. Mruczy głośno jak traktor, ugniata i ciamka uszy
Oliver ma ok. 3 miesięcy (urodził się pod koniec października 2015). Został odrobaczony i zaszczepiony. Mieszka w Łodzi. "Casting" zaczynam od miau, bo tutaj nie muszę tłumaczyć, dlaczego niezbędne jest zabezpieczenie balkonu i kastracja za kilka miesięcy