Strona 1 z 2

Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Pt sty 08, 2016 17:49
przez kinia098
Sąsiad.... to biało-rudy około 10 letni kocurek. Wykastrowany, odrobaczany, zabezpieczany przeciw pchłom. Przyszedł do nas od sąsiadów.... stąd też jego imię.

Kocurek jest bardzo łagodny i kochany. Spokojny, niekonfliktowy, w domu bardzo grzeczny. Znajdzie sobie miejsce i śpi, nikomu nieprzeszkadzając. I niesamowicie mruczy !! W sumie nie wiem, czy można to nazwać mruczeniem, może piszczeniem połączonym z mruczeniem :) Dogaduje się z psami i innymi kotami. Zaczyna rozumieć czym jest kuwetka !

Niestety Sąsiad w domu na stałe nie przebywa :( Mieszka na dworze... W tej chwili jest po operacji usunięcia chorych ząbków, dlatego przebywa w ciepłej łazience, ale już niebawem będzie musiał wrócić z powrotem na wolność :( Obecna sytuacja nie pozwala mi na to, żeby był kotem domowym.

Mimo, że w domu bardzo mu się podoba, to już zauważyłam, że chce wyjść na dwór. Dlatego szukam mu domu wychodzącego. Najlepiej takiego z wolierą, gdzie byłby bezpieczny.... To moje marzenie... Jestem do niego bardzo przywiązana i nie wybczyłabym sobie, gdyby stało mu się coś w nowym domu. Oczywiście domy niewychodzące też brane są pod uwagę. Wszystko jest do przedyskutowania.

Kotek obecnie przebywa w Darłowie, ale istnieje możliwość transportu nawet do dalekich miejscowości, jesli tylko znajdzie się TEN dom. Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna.

Tel. 510 538 560
Mail: kinia_098@interia.pl

PS: Sąsiad ma też swojego kolegę- Burka. Kotka bojącego, nieśmiałego, ale nie dzikiego ! Nie są ze sobą bardzo zżyte, dlatego możliwa jest adopcja jednego kota, ale gdyby znalazły wspólny dom..... Buruś jest na ostatnim zdjęciu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Pt sty 08, 2016 22:36
przez ASK@
Podniose
Piękny kot

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Nie sty 31, 2016 18:27
przez kinia098
Sąsiad i Buruś czekają na dom/domy !

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Nie sty 31, 2016 18:37
przez Erin
Cudne kociaki :)
Podrzucę chłopaków :ok:

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Wto lut 16, 2016 22:22
przez kinia098
Może moje marzenia są zbyt wygórowane....

Czy Sąsiad i Buruś mają szansę na dom z wolierą...
Małe kocięta mają problem ze znalezieniem domów, a co dopiero dorosłe kocury...

:(

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Wto lut 16, 2016 22:27
przez Madie
Zapiszę wątek, rozpuszczę wici.

Sąsiad jest cudny, |Bury bardzo podobny do mojego Radzia.

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Wto lut 16, 2016 22:55
przez Lidka
Potrzymam kciuki, żeby znalazły dom.

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Wto lut 16, 2016 23:41
przez kinia098
Bardzo prosimy o pomoc w poszukiwaniu domków.
Jak nie dom z ogródkiem i wolierą, to chociaż przestronny domek, mieszkanie....

Sąsiad ma problemy ze smarkiem, będziemy musieli to zdiagnozować.
Gdyby Kostek znalazł dom, mogłabym go wziąć na stancję.... :(
Ale o Kostka nikt nie pyta, bo praktycznie nie ma ogłoszeń... Nie dam rady ogłosić wszystkich.
Do kitu to wszystko :(

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Śro lut 17, 2016 7:53
przez ASK@
:!: :!: :!:

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Czw kwi 28, 2016 13:04
przez kinia098
Kotki podwórkowe :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Czw kwi 28, 2016 16:57
przez Fatka
Ostatnie foto to ilustracja powiedzenia "spać na pieniądzach", interpretacja dosłowna :P

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Czw kwi 28, 2016 19:48
przez agnieszka.mer
Chciałabym tak spaś na pieniądzorach-pozazdrościć po prostu :D

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Pt kwi 29, 2016 7:25
przez kinia098
W sumie to ja też bym tak chciała... :roll: :mrgreen:

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Śro lis 02, 2016 15:03
przez rudalia
Co słychać u Sąsiada i Burusia?

Re: Dom z wolierą to marzenie....

PostNapisane: Pt lis 04, 2016 23:27
przez kinia098
rudalia pisze:Co słychać u Sąsiada i Burusia?

Sąsiad raczej zostanie już naszym kotem, na zawsze. Okazało się, że ma FIV.
Buruś... wszystko dobrze :)