Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
kotdoadopcji pisze:Witam, zarejestrowałem się specjalnie, aby zostawić ogłoszenie dotyczące adopcji kota. Kot znajduje się pod opieką mojego dziadka, po śmierci babci dziadek trzymał się ile mógł, ale po blisko dwóch latach opadł już z sił. Chciał go gdzieś wydać, ale ja z racji braku czasu nie byłem w stanie zbyt wiele pomóc. Kot się go wcale nie słucha, atakuje gdy dziadek koło niego przechodzi, no nie są sobie pisani. I z tej właśnie okazji zgłaszam na forum kota, który raczej chętnie znajdzie dom i troskliwego opiekuna. Piszę bo nikt nie jest mordercą i ostatnią rzeczą jest uśpienie go. Zależy mi aby to wszystko odbyło się bardzo szybko bo dziadek młodszy już nie będzie. Nie podam dokładnych danych typu wiek, ale ma lat naście, nie powiem jaka to rasa bo kompletnie nie wiem. Gdyby ktoś był zainteresowany to postaram się czym prędzej cyknąć kotu fotkę. W razie zainteresowania zachęcam do szybkiego kontaktu
Kot mieszka w Częstochowie.
ASK@ pisze:kotdoadopcji pisze:Witam, zarejestrowałem się specjalnie, aby zostawić ogłoszenie dotyczące adopcji kota. Kot znajduje się pod opieką mojego dziadka, po śmierci babci dziadek trzymał się ile mógł, ale po blisko dwóch latach opadł już z sił. Chciał go gdzieś wydać, ale ja z racji braku czasu nie byłem w stanie zbyt wiele pomóc. Kot się go wcale nie słucha, atakuje gdy dziadek koło niego przechodzi, no nie są sobie pisani. I z tej właśnie okazji zgłaszam na forum kota, który raczej chętnie znajdzie dom i troskliwego opiekuna. Piszę bo nikt nie jest mordercą i ostatnią rzeczą jest uśpienie go. Zależy mi aby to wszystko odbyło się bardzo szybko bo dziadek młodszy już nie będzie. Nie podam dokładnych danych typu wiek, ale ma lat naście, nie powiem jaka to rasa bo kompletnie nie wiem. Gdyby ktoś był zainteresowany to postaram się czym prędzej cyknąć kotu fotkę. W razie zainteresowania zachęcam do szybkiego kontaktu
Kot mieszka w Częstochowie.
Na początku kotę wysterylizujcie. Ona może mieć kłopoty zdrowotne spowodowane np brakiem kastracji. Poza tym kotu po zabiegu łatwiej znaleźć dom. Wet koniecznie potrzebny.Niech ją obejrzy od pyska (zęby i dziąsła) do ogona. Po zabiegu może się także uspokoić bo teraz ma huśtawkę nastrojów. Brak zabiegu to zagrożenie ropomaciczem i rakiem listew mlecznych.
Koty chore czasem bywają "agresywne".
Potrzebne też informcaje o szczepieniach, odrobaczeniach i wieku.O charakterze i takie tam.
By wątek istniał musisz o kotce pisać inaczej spadnie na odległe strony. Nikt nie zajrzy.
Tutaj ciężko o dom bo wszyscy są prawie zakoceni .Mamy pod opieką porzucone zwierzęta.Więc o dom trudno może być. Ale nie niemożliwe.Tylko musisz dbać o wątek.
Na miau jest strona adopcje i tam należy dać ogłoszenia o kocicy. Jak różnież na stronach internetowych do tego przeznaczonych. Tekst, fotki, warunki adopcji i zarzuć net. Sprawdź dobrze domy.
Tak my szukamy domów swoim kocim podopiecznym.
kotdoadopcji pisze:Może i prawda, nie znam się na kotach. Ale istotą mojego ogłoszenia nie jest chęć uzyskania informacji, a chęć znalezienia mu domu i to najlepiej tu i teraz. Dziadek mój jest juz blisko 80-tki i nie chce tego kota, kot od zawsze nie był jego, nie karmił go, nie zajmował się nim. Teraz jest do tego zmuszony, a nie ma na to sił. Odwiodłem go od zabrania kota na śmiertelny zastrzyk bo jest to jednak żywe zwierze. Ale bardziej dla mnie liczy się zdrowie dziadka niż kot, więc jeśli zajdzie taka potrzeba to kot pójdzie do uśpienia.
kotdoadopcji pisze:Ale istotą mojego ogłoszenia nie jest chęć uzyskania informacji, a chęć znalezienia mu domu i to najlepiej tu i teraz. Dziadek mój jest juz blisko 80-tki i nie chce tego kota, kot od zawsze nie był jego, nie karmił go, nie zajmował się nim. Teraz jest do tego zmuszony, a nie ma na to sił. Odwiodłem go od zabrania kota na śmiertelny zastrzyk bo jest to jednak żywe zwierze. Ale bardziej dla mnie liczy się zdrowie dziadka niż kot, więc jeśli zajdzie taka potrzeba to kot pójdzie do uśpienia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości