kociak spod maski samochodu - błagam o dt lub ds Łódź

Kociak cudem uszedł z życiem. Abo przyjechał pod maską samochodu kolegi z pracy, albo wszedł pod nią na firmowym parkingu i wtedy odjechałby wieczorem. Przypadkiem ktoś go usłyszał.
Kociak to chłopak. Został ochrzczony imieniem Pawełek od nazwiska właściciela auta. Jest już po wizycie u weta. Pierwszy raz od kilku dni zobaczył świat (miał strasznie zaropiałe i pozlepiane oczka). Pani doktor oceniła go na ok 2 miesiące i całkiem dobry stan. Kotek jest dobrze odżywiony. Nie ma kataru, ma czyste uszka tylko ogólnie jest brudny i teraz trochę śmierdzi smarem.
Został odpchlony i odrobaczony. Mamy też antybiotyk i kropelki do oczu. Na początku trochę prychał ale teraz podoba mu się leżenie na kolanach. Apetyt dopisuje.
Mam w domu stado - 15 sztuk. W tym tymczasy (w tym postrzelony Kajtek, który niestety ciągle nie może wydoborzeć)
Błagam chociaż o dom tymczasowy, bo oczywiście zadziałałam impulsywnie ale tak naprawdę, nie wiem co mam z tym kotkiem począć. Brakuje mi już możliwości przede wszystkim fizycznych o kasie nie wspomnę. Leczeniem kotek został objęty przez Kotylion (wielkie dzięki) ale 16 kot w domu (nawet na tymczas) to już sami przyznacie - przesada:(



Kociak to chłopak. Został ochrzczony imieniem Pawełek od nazwiska właściciela auta. Jest już po wizycie u weta. Pierwszy raz od kilku dni zobaczył świat (miał strasznie zaropiałe i pozlepiane oczka). Pani doktor oceniła go na ok 2 miesiące i całkiem dobry stan. Kotek jest dobrze odżywiony. Nie ma kataru, ma czyste uszka tylko ogólnie jest brudny i teraz trochę śmierdzi smarem.
Został odpchlony i odrobaczony. Mamy też antybiotyk i kropelki do oczu. Na początku trochę prychał ale teraz podoba mu się leżenie na kolanach. Apetyt dopisuje.
Mam w domu stado - 15 sztuk. W tym tymczasy (w tym postrzelony Kajtek, który niestety ciągle nie może wydoborzeć)
Błagam chociaż o dom tymczasowy, bo oczywiście zadziałałam impulsywnie ale tak naprawdę, nie wiem co mam z tym kotkiem począć. Brakuje mi już możliwości przede wszystkim fizycznych o kasie nie wspomnę. Leczeniem kotek został objęty przez Kotylion (wielkie dzięki) ale 16 kot w domu (nawet na tymczas) to już sami przyznacie - przesada:(


