Fundacja Przytul Kota.Łódź.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 01, 2016 21:14 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

anmajo pisze:
Ewa L. pisze:A jakiś link ?



Mówisz i masz :mrgreen:
http://www.dlaschroniska.pl/zwierzak/Penelopa+z+Fundacji+Przytul+Kota/2794

Dziękować :mrgreen: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2016 21:29 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Ok poszło :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 05, 2016 23:17 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Obrazek

zapraszam.....
Odmieniamy koci los...

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomóż nam zmieniać życie bezdomnych kotów:

Obrazek Obrazek Obrazek

Przytul Kota

Avatar użytkownika
 
Posty: 202
Od: Wto wrz 15, 2015 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 08, 2016 11:01 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

jest urzędowe żarcie dla bezdomniaków
http://www.aktywniobywatele.uml.lodz.pl ... 1536171786
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 11, 2016 19:13 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Ale dzisiaj były piekne Mikołajki w mruczarni
Będącym dziękuję,nie będący niech żałuje

Fotki wstawię albo dziś wieczorkiem,albo jutro po 13
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon gru 12, 2016 19:38 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Hej Luda.Powitać Szanowna Widownio,miau :)
Jak już wieta,to teraz we w niedzielę była u nas na mruczarni taaaaka impra,że cały Teofiłów trząsł się w posadach
Jak to Duzi mówią ? tzw, wrota otwarte

Dnia tegoż,paszło w swój dom chyba ze pieńć zalbo szejść sztuk wiecie ? extra nie ?

Na pewno poszły

Stefan
Białka
Kminek
dwa maleńtasy


Gadam to ja - naczelny Derektor dżamprezy - Marian

Obrazek

Wice Dyrektorowa Kropka miała czatę na darach,wabiła oczętami swemi człowieków,żeby dawali duuużo wszystkiego

Skubana,dobra jezd,bo dostalim tyle,ze dla całej okolicy by stykło z nawiązką.Nawet się jej drzymło od tego pilnowania
Chciała cóś tam dla siebie,najlepiej wszystko,ale pokazałem jej kitę :mrgreen:


Obrazek

Obrazek

Oczywiście zza winkla miała czuja na towarzycho Szprotka,mówię Wam,fest baba.Jak nie łaciną zapitalała ze swojej budki,to robiła darmowe sznyty,kiedy ktoś se zechciał :mrgreen: Czlowieki podchodziły,a ta luken kuken,czy komu nie zapodać w pędzel.Ale ogólnie to ona spoko jest,poważka :)

Obrazek

Był taki jeden kolo Kminek,ten to jak się wy....kociał kołami do góry,to normalnie jajca jak berety,kminicie ? :mrgreen:

Obrazek

Ale on paszoł do nowego domu,tam się wy...kociawać kołami w górę :mrgreen:

Paszoł w swój dom też taki brytan jeden Stefan.Ło,ten to dopiero nowej Dużej wyro zajmie,no jak dwóćh mnie,bez kitu 8O

Obrazek

Co niektórzy,to swoim serduchem kusili

Obrazek

Były też i seszyn dla paparazich :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Jedna taka babka,co te foty mi dała,cobym je Wam wstawił,to zaświergoliła się w jednym kolesiu,Manulu.Wszak kolo potrafi sobie zawinąć panny kole pazurka no ! :mrgreen:

Obrazek

A mamusia Pati,ła,to jest niunia,taka pikna,że ja sam zalowowany...po cichu :mrgreen:

Obrazek

A ja we w imieniu naszym całym i DUżych co się nami opiekują,dziekuję za wszystkie dary jakie dostaliśmy
Na pewno wszystko nam się przyda i nic się nie zmarnuje

Na razie tyle relacji,bedzieta chceli wiecej,to zapodam

To byłem ja
M


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon gru 12, 2016 22:37 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki



Żem zapomniał o jeszcze jednej kwestii

Mamy takiego kolesia na kwadratach,vel.Pippina.Ło matko ,mówię Wam,ten to ma pałera,jakby miał petardę wsadzoną w ....no wiecie w co :ok:
Myślelim,że klatkę wyniesie z samym sobą z kwarantanny,ło matko i kotko 8O co tam się działo ,łubudu i biały dym :mrgreen:

On w ogóle wiecie,będzie miał taki wózeczek robiony pod siebie
Taki na wymiar
Dyć on nie ma jednej nóżki,a drugą ma nie do końca sprawną i wiecie,jak ten wózek mu pomoże ? :ok:

Fotkę zajumałem z galerii Fundacji na FyBy,bo ta babka od tych fotków,co mi je dała,dała ciała,bo tak się Pippinem zachwyciła,że przyjszło co do czego,nie cykła mi go no ! cobym miał na relację :mrgreen:
:smokin:
Paczajcie jaki wózek będzie miał,super nie ?

Obrazek

Aaa i żebym nie zapomniał.Pippin kazał mi miauknąć,że dziękuje za wsparcie,jakie dostaje,żeby miał ten wózeczek,wiecie jak się wsyćkie cieszymy,ze tyle dobrych serduchów po świecie łazi ? mówię Wam.Jak bune dune

Ale jakby jeszcze jakie dobre Duszyczki się znalazły,to prosimy o dalsze wsparcie dla białej torpedy,dobra ?
To ja tak od siebie
On nie wie,że proszę,bo dla niego to ma byc taki suprajs,wiecie,no,jak to się tam gada po człowiekowemu ?,spodziewajka,tfu na koci ogon,niespodziewajka,no !

To jeszcze chciałem ja
M


Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto gru 13, 2016 0:36 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Marian chopie ale ty mosz gadane :mrgreen: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 13, 2016 16:11 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Bo ja jestem Kolo :mrgreen:

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto gru 13, 2016 16:49 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

:mrgreen:
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 13, 2016 17:30 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

anmajo pisze: :mrgreen:

Ooo Szufla Majster :mrgreen:


A z tego wszystkiego to żem się zapomkociał napisnąć,ze w ogóle to więncej sztuk do domków poszło
Tera w tych domach bedom z chuinek bompki spadywać w ilościach większych niz ich Duzi zrzucą,tylko one zupełnie SAME będą spadywać,bez pomocy kocich łapek.Na nie tylko koci ocz luknie,zaręczam :mrgreen:

Oczywiście fotki też zajumałem z FyBy ,bo przeca nikt mi nie raczył SAMEMU ich dać c'nie ?
Sz kurde muszem porządki zaprowadzić,bo jak to wygląda,żebym ja SAM musiał dymać na FyBy,żeby se fotki wziąć,jak już powinnem mieć na srebrnej tacy podane ?

To czytajta o tych co sie rozpanoszyli po świecie.To nie ja żem pisał o nich,to nasze Człowieki co się nami opiekują,dlatemu te kreski dodałem,że niby cytuję,kminicie?
Wytłem tylko te prośby o domki,bo przeca na chaty juz poszli,nie szukają ich c'nie ?
Aaaa i jeszcze byka szczeliłem w poście o dżamprezie.Napisał żem,że Białka ma chatę na stałe,a ona ochrzszczona na Biankę,sorkens za zmyłę oki ? :oops:


Elenka

" 5-miesięczna kotka, szczepiona i kuwetkująca. Delikatna, nieśmiała, potrzebująca cierpliwego opiekuna, który zrozumie jej lęk i powoli zdobędzie jej zufanie. W zamian Elenka odwdzięczy się najpiękniejszym mruczeniem świata "

Obrazek

Oktan

" Został znaleziony przy drodze krajowej nr 8. Głodny, zmarznięty i cały załzawiony :( Do kociego kataru doszły poważne problemy z jelitami, biegunka i złe wyniki wątrobowe. Biedak musiał długo siedzieć w naszej zaprzyjaźnionej lecznicy. Oktan to duży kocur o gołębim sercu. Misiaczek z bardzo smutnymi oczkami :( Oktan ma ok 5 lat."

Obrazek

Tom

" Tom i Jerry- nowy rozdział ich życia Była ich czwórka - dwie dziewczynki (Pepsi i Cola) już znalazły swój nowy domek. Bezbronne, głodne, opuszczone i przerażone. Porzucone w pudełku na opuszczonej posesji. Co może spotkać małe kocięta, kiedy wokół zimno, ciemno i żadnej dobrej duszy? Tym kocim dzieciom nie był pisany okrutny koniec. Na ich drodze pojawił się człowiek, któremu ich los nie był obojętny. "

Obrazek

Jery

Obrazek

Borówka

" Jakiś czas temu pisaliśmy Wam o tym, że zaginęła adoptowana z naszej Fundacji Morelka. Rozwieszaliśmy ogłoszenia, prosiliśmy o udostępnianie- ale niestety bez skutku. Aż do dnia, w którym otrzymaliśmy informację, że niedaleko miejsca, w którym Morelka mieszkała, widziano niedużą, czarną kotkę. Mała płakała, miauczała do ludzi, ale bała się dać dotknąć. Wyraźnie jednak szukała kontaktu i pomocy. Jak na sygnale, pomimo późnej pory (po godz. 23: 00), udaliśmy się na wskazane miejsce, pełni nadziei, że to "nasza" Morelka. Po chwili nawoływania, odezwało się kocie dziecko, schowane pod samochodami. Gdy koteczka wychyliła się i podeszła do nas- pojawiły się wątpliwości. To raczej nie kotka, której szukaliśmy, gorąco wierząc, że żyje i że się odnajdzie. Nie mogliśmy jednak malucha zostawić. Borówka prosiła o pomoc, pomimo strachu i niepewności. Głodna, bez problemu sama weszła do transporterka, jak tylko znalazło się w nim coś do jedzenia. Po dojechaniu do Mruczarni, by ostatecznie się upewnić- sprawdziliśmy, czy kotka ma chip. Nie miała. Morelki nie odnaleźliśmy do tej pory, ale za to udało nam się uratować inne kocie istnienie. Borówka była wygłodzona - od razu rzuciła się do miseczki z karmą i jadła zachłannie. Dotykana, patrzyła nam w oczy swoimi dużymi ze strachu, czarnymi ślepiami, by po chwili rozmruczeć się i wtulać w głaszczącą dłoń. Następnego dnia została obejrzana przez weterynarza, który ocenił kotkę na ok. 5 miesięcy. Została odpchlona i odrobaczona. W kolejnych kilku dniach kotka miała drobne problemy zdrowotne- zapewne spowodowane stresem, zmianą diety "

Obrazek

Bianka O,tu się gwizdnąłem i przechrzciłem białaskę na Białkę - Marian,mmrrrr

" Biało wszędzie Cicho wszędzie Biały trop Białego kota Zginął w białym Śniegu Cicho skrada Się w białości Sen przez Płatków białe Ściany ... Bursztynowe Ognie płoną Sen dziś będzie Niespokojny ..... Biały kot na pierwszym jesiennym śniegu – kamuflaż idealny. Idealny by się ukryć, nie zwrócić na siebie uwagi, by uciec przed złem całego świata. Ale czy na pewno idealny, gdy śniegu nie będzie, a kot jest całkowicie głuchy? Jaki procent szans na przeżycie miałaby ta śliczna koteczka, gdyby nie wrażliwe serce i bystre oko, które dostrzegło przerażoną białą kuleczkę ukrytą pod pokrytym śniegiem krzewem? Skąd się wzięła, jak długo się błąkała, i dlaczego znalazła się na działkach pracowniczych właśnie teraz, gdy one przed zimą pustoszeją? Proludzki kot, całkowicie biały i na dodatek głuchy nie przeżyłby długo bez pomocy człowieka, dlatego kotka trafiła pod naszą opiekę. Na nowy początek lepszego życia dostała imię Bianka "

Obrazek

Kminek To ten co się lubi wietrzyć :mrgreen: - pisał ja ,Marian

" Trafił pod naszą opiekę z czwórką innych kociąt, którymi właściciele się nie interesowali i nie dbali o dobrostan i zdrowie zwierząt. Kminek, to kociak grzeczny i raczej spokojny. Lubi się bawić, jest ciekawy świata, ale jak dotąd nie dał się poznać jako łobuziak :) Kocurek ten potrzebuje kontaktu z człowiekiem, jest łagodny i miziasty. Przyjazny w stosunku do innych kotów. Ot- pokojowo nastawiony do wszystkich i chętny do wspólnie spędzanego czasu. "

Obrazek

Stefan to ten podwójny ja,pisał Marian :mrgreen:

" Przystojny rudy kocurek, który błąkał się na parkingu jednej z łódzkich firm (...). Stefan ma około 2 lat, jest wykastrowany i ma prawdziwie koci charakter. Lubi być głaskany, wtedy, gdy sobie tego zażyczy, ale niekoniecznie długo. Za to ze stoickim spokojem znosi ferwor porządków wokół niego :) "

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro gru 14, 2016 14:08 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Czejść i czołem,pyry z rosołem
To znów żem ja Maniek

Przyszłem cosik napisać.
Wiecie,że biała torpeda vel.Pippin jest pod opieką takiego fajoskiego Pana Doktóra ?
Słyszałem,że wołają na niego Czarodziej
Jeszcze trochę i będziemy z Pippinem żondzić w kociarni,niech on się tylko pozbiera

Paczajta :


Podziękowania dla Pana Piotra Jachmana <3

https://www.facebook.com/animalfizjo/

" Chcielibyśmy serdecznie podziękować Panu Piotrowi Jachmanowi - fizjoterapeucie, który wkłada ogrom pracy i serca, aby przywrócić Pippinowi sprawność.
Jak widzicie efekt jest rewelacyjny.
Pippin zaczął sikać, a dzięki ćwiczeniom i naświetlaniom jest szansa na lepsze jutro dla kocurka.
Panie Piotrze bardzo, ale to bardzo dziękujemy za determinację, wiarę i walkę o naszego dzielnego rycerza - Pippina.

Dziękujemy <3 "

Obrazek

_____________________________________________________________________________________________________

Ale kurka jestem dzisiaj śnięty,ta pogoda jest do duszy
chyba muszę się zdrzemnąć,siup,do następnego

Jeszcze z czasem więcej podopisuję,mam jeszcze cosik do dopisania,pokazania,ale to później dobra ?


Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw gru 15, 2016 14:10 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Uszanowanko Miau'owce
To ja ,Mariano :ok:

Wiecie ,sprawa jest :oops:

Mamy na salonach taką jedną kicię - Scarlę
Moja męska duma się rozkleja na to co przeszla :(
Nie dość,że potrąciło ją auto,to jeszcze jakiś ciul do niej strzelał :evil: :evil: :evil:

Biedactwo ma problemy z kręgosłupem,a wiecie jak się ma problemy z kręgosłupem jak się można czuć ? wiecie

Czeba ją bardzo dobrze zdiagnozować,zeby potem wiedzieć,jak jej pomóc,a na to czeba dużo kasa bubu

Zaglądniecie,weprzecie ? plisss


https://www.siepomaga.pl/scarla <<<<< klick

Podrzucajta dalij,niech więcej Luda zobaczy oki ? Pliss

Moje zgrabne (sami przyznajcie :mrgreen: ) paputki trzymają mocno za kolorowankę


Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw gru 22, 2016 16:10 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Kino mocne kotem ...
Pipin zaprasza ....
https://www.youtube.com/watch?v=NT9xztqZWJY
Odmieniamy koci los...

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomóż nam zmieniać życie bezdomnych kotów:

Obrazek Obrazek Obrazek

Przytul Kota

Avatar użytkownika
 
Posty: 202
Od: Wto wrz 15, 2015 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 24, 2016 14:21 Re: Przytul Kota w Łodzi. Prosimy o pomoc dla Szprotki

Obrazek
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości