Fundacja Przytul Kota.Łódź.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 23, 2017 21:58 Re: Przytul Kota w Łodzi

No ponoć :mrgreen: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie kwi 23, 2017 22:01 Re: Przytul Kota w Łodzi

KotkaMotka pisze:Czyżby to Nuteczka? Trikolorka z charakterem :mrgreen:

No oczywiście,ze to ona,od czubka uszka,po sam koniec ogonka
Dzisiaj sobie postanowiła przewietrzyć brzuszek
Szkoda,że nie da się (jeszcze) po nim posmyrać :oops:

Na dniach,postaramy się jutro,albo jeszcze dziś wrzucić jakieś zdjątko z dnia otwartego dzisiejszego
Mimo,że autobusu do pewnej godziny nie było,to i tak dzisiejszy dzień obrodził w gości
Odmieniamy koci los...

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomóż nam zmieniać życie bezdomnych kotów:

Obrazek Obrazek Obrazek

Przytul Kota

Avatar użytkownika
 
Posty: 202
Od: Wto wrz 15, 2015 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 24, 2017 0:08 Re: Przytul Kota w Łodzi.Malvin prosi o pomoc ,str.14

Przytul Kota pisze:A teraz mamy perełęczkę dla naszej Fanki ♥
Cioteczka Atta poznaje ? :mrgreen:
Obrazek

Jaka rozłożysta i jak zalotnie spogląda :D Popatrz, popatrz i nie dajesz się pogłaskać po brzuszku. Też bym się nie dała :P Co mają cię wszyscy macać? Znajdzie się ludź osobisty to będzie dogadzał , a ty mu będziesz na swoja Nutę miauczeć i pomrukiwać :mrgreen: My po adopcji musieliśmy czekać 3-4 miesiące na taki zaszczyt. A i tak sprawę przyspieszyło to,że nam Kluska chorowała od początku, po miesiącu miała dodatkowo zabieg i te wychodzenia do weterynarza spowodowały szybsze oswojenie się z nami kota, bo czuła,że ma swojego człowieka na wyłączność i jest już tak osobiście zaopiekowania :D

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10795
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 24, 2017 0:11 Re: Przytul Kota w Łodzi

Zastanawiałam się czy, po tym całym przytulaniu jeszcze jakiś kot - w pełni zwany sierściuchem - ostał się Wam. Ale jak widać Nutka w pierzu cała, a reszta pewnie liże sie po dzisiejszym tarmoszeniu :mrgreen:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10795
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 26, 2017 15:33 Re: Przytul Kota w Łodzi

A jak tam cudna Bazylka ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw kwi 27, 2017 23:28 Re: Przytul Kota w Łodzi

Atta pisze:Jaka rozłożysta i jak zalotnie spogląda :D Popatrz, popatrz i nie dajesz się pogłaskać po brzuszku. Też bym się nie dała :P Co mają cię wszyscy macać? Znajdzie się ludź osobisty to będzie dogadzał , a ty mu będziesz na swoja Nutę miauczeć i pomrukiwać :mrgreen: My po adopcji musieliśmy czekać 3-4 miesiące na taki zaszczyt. A i tak sprawę przyspieszyło to,że nam Kluska chorowała od początku, po miesiącu miała dodatkowo zabieg i te wychodzenia do weterynarza spowodowały szybsze oswojenie się z nami kota, bo czuła,że ma swojego człowieka na wyłączność i jest już tak osobiście zaopiekowania :D

PO za tym wiedziała,że Wy jej krzywdy nie zrobicie ,to też dodatkowo przybliżyło Was do siebie i jak piszesz,ma tego człowieka na wyłączność na dobre i na złe
Atta pisze:Zastanawiałam się czy, po tym całym przytulaniu jeszcze jakiś kot - w pełni zwany sierściuchem - ostał się Wam. Ale jak widać Nutka w pierzu cała, a reszta pewnie liże sie po dzisiejszym tarmoszeniu :mrgreen:

Coś tam się jeszcze ostało :mrgreen:
Ale .... jutro ,w zasadzie już dzisiaj idzie do wspólnego domku pewne rodzeństwo
To było nasze marzenie,aby poszły razem
Pani przyszła oglądać innego kocurka,a jednak wpadły jej urodze buraski Bolek i Lola
I jeszcze inna kicia też idzie do domu,tez jutro
Wszystkie koty padły zmęczone po tarmoszeniu,ale myślimy,że zadowolone

Jutro postaram się złapać większy łyk czasu i wszystko pokażemy :ok: :ok: :ok:
gatiko pisze:A jak tam cudna Bazylka ?


Ogólnie sobie radzi.Bardzo dzielna jest.Ma zdjęte druty
Będzie miała zakładany implant
Ale ogólnie miziak nad miziaki
Odmieniamy koci los...

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomóż nam zmieniać życie bezdomnych kotów:

Obrazek Obrazek Obrazek

Przytul Kota

Avatar użytkownika
 
Posty: 202
Od: Wto wrz 15, 2015 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 27, 2017 23:44 Re: Przytul Kota w Łodzi

Mnie też cieszy,ze rodzeństwo idzie do nowego domu
To koty,które wróciły z adopcji :(
Cały ich dobytek mieścił się w jednej torbie
Serce rozrywał ten widok.
Mam teraz nadzieję,ze wreszcie będą mieli swojego człowieka,co już ich nie odda i wierzę w to,bo pani ,u której będą sprawiła fajne wrażenie
Przynajmniej mi "zapasiła"

Zobaczymy :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt kwi 28, 2017 7:19 Re: Przytul Kota w Łodzi

Przytul Kota pisze:Ogólnie sobie radzi.Bardzo dzielna jest.Ma zdjęte druty
Będzie miała zakładany implant
Ale ogólnie miziak nad miziaki

Cudowna, dzielna... Mizianki i ucałowania dla koteczki <3

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw maja 04, 2017 12:51 Re: Przytul Kota w Łodzi

I co z rodzeństwem? Wyszło/wychodzi/zawieruszyło się ? bo nie wiem za co wypić :mrgreen: ale zawsze mogę za pomyślność :piwa:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10795
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob maja 06, 2017 20:55 Re: Przytul Kota w Łodzi

gatiko pisze:Cudowna, dzielna... Mizianki i ucałowania dla koteczki <3

Oj tak,kicia jest bardzo dzielna,jak na tyle miesięcy w klatce
I nader łagodna,bo daje przy sobie zrobić wszystko
Podejrzewam,ze każdy z nas na jej miejscu by siajby dostał ,a ona nie,nie poddaje się
Kochana Kicia <3
Jak będę w Mru,osobiście od CIebie ją wytarmoszę i wymiziam

Zawczas poprosimy o kciuki :ok: :ok: :ok: gdyż na dniach będzie miała wszczepiany implant i miejmy nadzieję,ze będzie to już jej ostatnia operacja,że wszystko się zagoi jak trzeba :ok: :ok: :ok:
Atta pisze:I co z rodzeństwem? Wyszło/wychodzi/zawieruszyło się ? bo nie wiem za co wypić :mrgreen: ale zawsze mogę za pomyślność :piwa:

Sorki za brak wiesci o nich,ale miałam małe urwanie,że nie miałam kiedy na dobre przcupnąć do kompa

Oczywiście,że rodzeństwo już u siebie

Tutaj trwał załadunek koci :)

Jak tylko będą jakieś nowe foty z domku,czem prędzej pokażemy

Obrazek
Odmieniamy koci los...

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomóż nam zmieniać życie bezdomnych kotów:

Obrazek Obrazek Obrazek

Przytul Kota

Avatar użytkownika
 
Posty: 202
Od: Wto wrz 15, 2015 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 06, 2017 21:29 Re: Przytul Kota w Łodzi

Tera ja,tera ja !!! No !!!!
Eeeej Ludzie !!!!
Tym razem to jestem ja Radek-Dekiel

No co,czemu takie ździwko,że ja Dekiel na drugie mam ?

Bo potemu,że palma mi bije na poczekaniu.Wystarczy mi patyczkiem pomerdać,a faza jedzie,jak ta lala
Jak pstryk paluszkiem :mrgreen:

No dobra,to taki wstępny wstęp,z kim macie do czynienia teraz
Potem się jeszcze przybliżę oki ?


Obrazek

A tak w ogóle i w szczególe ,to ja w kwestii dnia otwartego we w naszej Mruczarni,który odbył się dnia pieknego kwietnia dwudziestego trzeciego,roku teraźniejszego,dwatysiącesiedemnastego

Łoo,ludzi było full i ciut ciut
Nie miałem w co pazurki wsadzić,no bez kitu 8O
Ale spoko,przynajmniej o nas nieco usłyszeli,zobaczyli czym to się je i wszystko

Było co przetrącić,czym gardło zmoczyć,itepe itede


Obrazek

S rana trza było co nieco poszykować na bazarek,a nuż trafi się jakiś maniak/maniaczka kocich gadżetów ?
W sumie trafiło się paru :mrgreen:
Aaale nie tak szybciutko żuczki
Spec komisja musiała zobaczyć,czy się wszystko zgadza


Obrazek

koszyki krzywo stoją,ale dobra nikt linijki chyba nie przytarga ?

Obrazek

U mnie na stronie w porzo

Obrazek

tytki też w miarę równo i kolorami leżą

Obrazek

nadam się na kierownictwo?

Info dla naszych obserwatorów.Jako spec komisja,to rodzeństwo,Bolek i Lola,o których była mowa wyżej.W trakcie mizianek wpadły w oko jednej pani

cdn.
Odmieniamy koci los...

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomóż nam zmieniać życie bezdomnych kotów:

Obrazek Obrazek Obrazek

Przytul Kota

Avatar użytkownika
 
Posty: 202
Od: Wto wrz 15, 2015 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 06, 2017 22:03 Re: Przytul Kota w Łodzi

za byznes łomen robiła nasza Grażka.Fajosko jej szło.Na koniec na tym stole zostało lichutko

Obrazek

Ciotka Karol pokazuje rozmiar naszych prezentów od gości

Obrazek

Tyyyyle darów dostaliśmy
Oczywiście komisja śledcza zrobiła obczajówę i mało co im oka z orbit nie wyskoczyły na taką ilość

Oczywiście,rzecz jasna i oczywistna - dziękujemy :1luvu:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

z racji,ze goście przyszli nie tylko kupować i nam pomóc przy okazji drobnym pieniążiem,ale i też nas oglądnąć,pobawić się z nami czasem,no to trza było się pokazać.Przez moment musiałem być poważny ,jak na kota przystało,udało mi się ? :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Maniuśka miał wy....kociałe,czy ktoś na niego paczy,czy nie


Obrazek

Obrazek

resztę dam Wam jutro,bo już mi żaluzje opadają,dobra ? :mrgreen:
Odmieniamy koci los...

Obrazek Obrazek Obrazek

Pomóż nam zmieniać życie bezdomnych kotów:

Obrazek Obrazek Obrazek

Przytul Kota

Avatar użytkownika
 
Posty: 202
Od: Wto wrz 15, 2015 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 07, 2017 21:39 Re: Przytul Kota w Łodzi

Przytul Kota pisze:Oczywiście,że rodzeństwo już u siebie

Tutaj trwał załadunek koci :)
Obrazek

Jessssooooo, co one się tak spieszą ?! Chyba im wikt i opierunek nie spasował u Was :ryk:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10795
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie maja 07, 2017 21:43 Re: Przytul Kota w Łodzi

Przytul Kota pisze:Było co przetrącić,czym gardło zmoczyć,itepe itede[/i]

Obrazek


Ale te ludzie to przesadzili :? Nie załapali,że przyszli koty pofroterować ? tak zasiedli za stołem i se drinkowali na besszczelnego :evil:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10795
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon maja 08, 2017 12:57 Re: Przytul Kota w Łodzi

Atta pisze:
Przytul Kota pisze:Oczywiście,że rodzeństwo już u siebie

Tutaj trwał załadunek koci :)
Obrazek

Jessssooooo, co one się tak spieszą ?! Chyba im wikt i opierunek nie spasował u Was :ryk:

:ryk: wiedziałam,ze jeśli skomentujesz to tak właśnie,albo coś w tym stylu :ryk:

Osobiście nie byłam przy adopcji,ale mogę zapewnić,ze kociaki wreszcie znalazły dom taki bez powrotu
Pani ich adoptująca straciła niedawno kota rudaska i co najlepsze przyszła do nas po kota białorudego
A się okazało ,ze parka się załapała na stałe eM,co zresztą było marzeniem Fundacji,zeby akurat konkretnie one poszły w jeden dom

Teraz wreszcie będę mogła wymazać z pamięci ten widok ich spakowanego całego dobytku w jednej torbie :( .Łaził za mną cały czas....
Niby zwykła torba,jakby się pomyślało,ale jednak.....

Atta pisze:
Przytul Kota pisze:Było co przetrącić,czym gardło zmoczyć,itepe itede[/i]

Obrazek


Ale te ludzie to przesadzili :? Nie załapali,że przyszli koty pofroterować ? tak zasiedli za stołem i se drinkowali na besszczelnego :evil:

Dokładnie nie zarejestrowałam,ale chyba ta parka na przeciw w głębi, zamierzała zaadoptować kota i tu była rozmowa o zabezpieczeniach itp
A dziewczyny bliżej głasnęły kotecki łażące po kanapie i pewnie w międzyczasie słuchały rad,kto wie,moze w przyszłości i one capną od nas kotecka ?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości