Czwarta tri FeLV+ ma DS

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 28, 2015 12:17 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Dzięki za kciuki :)
Z dobrych wiadomości - ta malutka ślepusia z lecznicy znalazła dom u Murki z Dogo, prowadzącej hotelik dla psów. Wszyscy są nią zachwyceni.
Niedługo będe oglaszać kielecką buraskę bez lapki i wiekszej części ogona. Oby tez miala szczeście.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Pon wrz 28, 2015 12:27 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Murka jest na miau, tutaj ma nick Kasia Pe.Ma już dwie kotki ze Stalowej Woli, Merkę , mamę moich byłych tymczasów -niedźwiadków i Kolię, kotkę bez łapki.viewtopic.php?f=46&t=150421&start=165.
Świat jest mały :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55009
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 28, 2015 12:31 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Nie wiedziałam. Jakie ładne zdjęcia malutkiej! :D
Ja tez mam inny nick na Dogo, bo zarejestrowałam się tam, zeby odpisać na poszukiwanie transportu dla szczura :mrgreen:
Potem się wkrecilam w transporty psiaków.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Pon wrz 28, 2015 13:02 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Chciałam mieć taki sam nick na dogo jak na miau, ale się na dało.Trochę tam siedzę, bo mam znajome psy, ale trudno mi się tam poruszać swobodnie.Dogomaniacy mi jednak pomagają, zwłaszcza przy bazarkach, bo je robię na psa u Kasi właśnie.Mia jest śliczna, będzie tam miała dobrze.
Wszystko to jak naczynia połączone.Niejako przeze mnie trafiła do hoteliku Kasi siostra sroka7 i adoptowała stamtąd psa, który teraz ma na imię Tajfun i ma domek, o jakim każdy pies może tylko pomarzyć.Fajnie, prawda?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55009
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 28, 2015 13:17 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Fajnie :)
U Murki mają psy kobitki z Zamościa i Szczebrzeszyna, którym pomagałam w transportach i adopcjach kotów.
A z Tobą mamy jeden wspólny DS :mrgreen: Tylko ja tam podrzucilam kota prosto z działki od Dory, robiąc wizytę razem z dostawą, bo dziewczyna zadzwonila tuz przed transportem innych kociaków. A Ty koteczkę z tymczasu.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Czw paź 01, 2015 16:34 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Pstrokata się jednak trochę zasmarkała, dostaje Unidox. Nawrót kk. Ale czuje sie dobrze i podobno skacze jakby miała sprężynkę w pupie. W sobotę miną 4 tygodnie, powinna byc drugi raz zaszczepiona. I co teraz? Drugie interwencyjne szczepienie mimo choroby czy drugie mozna juz przesunąć?

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Pt paź 02, 2015 6:01 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Szczepilabym i dalej unidox podawała. W zagrożonym miejscu szczepienie jest ważne.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt paź 02, 2015 6:41 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Szczepisz dokladnie po 4 tygodniach czy po miesiącu? Może 3 dni nie zrobią róznicy, a mała się podleczy. Jak znam zycie, znów weci zaprotestują przeciw szczepieniu zasmarkanej.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Pt paź 02, 2015 8:07 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Arcana pisze:Szczepisz dokladnie po 4 tygodniach czy po miesiącu? Może 3 dni nie zrobią róznicy, a mała się podleczy. Jak znam zycie, znów weci zaprotestują przeciw szczepieniu zasmarkanej.

Staram się szczepić na 21 dzień . Czyli 3 tygodnie. Łatwiej mi ew dać poźlizg. Domkom też tak przekazuję przy ew doszczepieniu kota by sobie za bardzo nie folgowali z terminem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt paź 09, 2015 11:06 Re: 2,5 miesięczna trikolorka

Jednak trochę się przeciągnęło, ma być jutro szczepiona.
Pstrokata rośnie, ma ok. 4 miesięcy. Krystyna się nią zachwyca, że piękna, a w szczególności uszka :mrgreen:
I to chyba najlepsze, co można o pstrokatej powiedzieć, bo charakterna zołza. Raczej sprężyna niz nakolankowa kicia.Zaczepia psa staruszka, który ma jej dość. Obcej osobie nie chciała sie dac załapać, ale złapana i podana przez Krystynę dała się miziać, palców nie odgryza. Pieszczoty ma w poważaniu, ale łózko jest jej, czeka na poscielenie i pierwsza się ładuje do spanka.
O matko, tęskni mi się już superadopcyjny kotek, bo jak ładna to zołza, a jak aniołek to krówka :twisted:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Pt paź 09, 2015 11:15 Re: 4 miesięczna trikolorka

Pstrokate ,to pstrokate i rogate :mrgreen: :201461

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt paź 09, 2015 11:57 Re: 4 miesięczna trikolorka

Chcesz ją? Duze stado jej niedziwne, radzi sobie :smiech3:
Moj brat ma taką typową szylke, bez łat. To dopiero cholera. Psy jakoś znosi, bo mają 4 swoje i ciagle jakies na tymczasie. Ale kotów nie cierpi, nawet kociaków. U nich koty wychodzą, więc jak tymczasowali przez chwilę kociaki, to szylka znikała z domu. Musiała zaakceptowac starszego kocura, ktorego wzieli od babci, on ideal, ustępuje i robi swoje, a ona z obrzydzeniem go omija. Poprzednia ich czarna kocica byla taka sama. Bratowa stwierdzila, ze w przyszłości tylko kocury. Mogą nie łowic, siedzieć w domu i tyć, ale fajnie mieć miłego kota :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Pt paź 09, 2015 13:06 Re: 4 miesięczna trikolorka

Popatrz a ja miałam ewenementy szylkretow/trikolorowe na tymczasie. Wszystkie miziaki ,że do rany przyłożyć można było.
Tylko nasza Lilka zmieniła zdanie jak dorosła. Ale to już inna historia.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt paź 09, 2015 13:42 Re: 4 miesięczna trikolorka

No jasne że bym chciała pstrokatą,
na ale :placz:
za dużo ich mam :strach:
ale gryzonie to faktycznie są ,no może moja Dziunia troszkę odstaje ,bo już :strach: nie gryzie :D
wyrosła chyba :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon paź 12, 2015 12:36 Re: 4 miesięczna trikolorka

Ta jeszcze gryzie, nawet jak Krystyna ją głaszcze bez zaproszenia.
Kto weźmie taką diablicę! Jak była malutka i chora, to udawała aniołka, ale jej przeszło :twisted:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Google [Bot] i 146 gości