Kotylion - dzieje się

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 12, 2016 8:08 Re: Kotylion - dzieje się

A Czarny Miś z zakładu pracy wrócił tydzień temu na stare śmieci.
Oczko ładnie się zagoiło :ok:
i przy okazji jajek się pozbyliśmy :wink:

Przychodzi regularnie na jedzonko i widać, ze odnalazł się po powrocie :)
Obrazek

kilka dni przed jego powrotem zmobilizowałyśmy sie wreszcie i postawiłyśmy nowe budki. nie było to takie proste, bo trzeba było załatwić pozwolenie aby dostać się na jeden teren, potem juz tylko przerzucanie budek przez płoty i parkany i przechodzenie przez dziury w siatce :roll:
ale udało się.
oto efekt: stare budki (postawione jeszcze przez poprzedniego karmiciela) i dwie nowe.
starych niestety nie mamy jak usunąć, bo dojście słabe, a budki ciężkie strasznie.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 14, 2016 15:06 Re: Kotylion - dzieje się

Kochani, jest taka pilna sprawa:

Dzwoniła dziś do nas P. Honorata z Falistej, która tam dokarmia koty, że właśnie zaczęli budowę nowego obiektu, a mieli zacząć na wiosnę i zasypali budki kotom, wszystko stało się dzisiaj. Pani zadzwoniła z zapytaniem i wielką prośbą, czy ktoś pomógłby jej poprzestawiać te budki w inne, bezpieczne miejsce, najlepiej dziś wieczorem? Gdyby ktoś z Was mógł pomóc, to chętnie podam telefon do Pani na priv. Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc <3

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8569
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Sob sty 16, 2016 18:48 Re: Kotylion - dzieje się

a w lecznicy kolejne chore kocie nieszczęście - dzikusek z Kobaltowej - nawałam go Dymek
Zadzwonił pan z prośbą o pomoc w jego leczeniu - no więc kocio przyjechał da lecznicy do Dr Ani - straszliwie jest chudy, miał masakryczną biegunkę - na szczęście testy na pp wyszły ujemne - a po kilku dniach w szpitalu, lekach i jedzeniu intestinala - po biegunce nie ma śladu :ok: Krew też nienajgorsza - to może mu się uda :) Trzymajcie kciuki :ok:
dziś go poznałąm - nasyczał na mnie okrutnie - ale - czyż nie jest uroczy ? :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23751
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 16, 2016 19:52 Re: Kotylion - dzieje się

Trzymam kciuki mocno za kocurka :ok:

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8569
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie sty 17, 2016 18:06 Re: Kotylion - dzieje się

Miałam okoliczność z syczącym potworkiem - pomagałam odpiąć mu kroplówkę - cudnie kładzie uszyska jak się wścieka :mrgreen:

A okoliczność miałam, bo Szczoszka odbierałyśmy na weekend w hoteliku.
Na razie wszystko idzie ku dobremu. Pochłania malutkie porcje jedzenia i awanturuje się o więcej, układ pokarmowy drożny, znaczy co pochłonie to wydala, a to ważnie, bardzo ważne ;)
Na weekend już tylko kroplówki podskórne, przy drugiej szło nam już całkiem dobrze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I z kumplami Hasanami:

Obrazek
Obrazek

andorka

 
Posty: 13115
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon sty 18, 2016 7:53 Re: Kotylion - dzieje się

andorka pisze:
Obrazek

jak drapaczek w użyciu to znaczy ze samopoczucie całkiem niezłe :ok:

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 18, 2016 10:32 Re: Kotylion - dzieje się

ufff... kamień z serca. Szczoszku, zdrowiej i tyj i nic się nie martw, na pewno wynik tego guza wyjdzie po naszej myśli :)
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Wto sty 19, 2016 14:08 Re: Kotylion - dzieje się

Mam wyniki histopatologii Szczoszka - nie jest najlepiej niestety - ale mam nadzieję, że skoro on jest tak radosny i chętny do jedzenia i życia - to może da radę. Trzymam za to wielgachne :ok: :ok:

w skrócie: " zmiany wskazują na guz okrągłokomórkowy. Możliwy jest guz z komórek tucznych. W rozpoznaniu różnicowym nie można z całą pewnościa wykluczyc chłoniaka. Rokowanie jest ostrożne, gdyż możliwe są wznowy i przerzuty."

No wiec najlepiej trzymajmy się wersji że to nie chłoniak - i że mimo niebezpieczeństwa - przerzutów nie będzie.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23751
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 19, 2016 17:51 Re: Kotylion - dzieje się

Duszek686 pisze:Mam wyniki histopatologii Szczoszka - nie jest najlepiej niestety - ale mam nadzieję, że skoro on jest tak radosny i chętny do jedzenia i życia - to może da radę. Trzymam za to wielgachne :ok: :ok:

w skrócie: " zmiany wskazują na guz okrągłokomórkowy. Możliwy jest guz z komórek tucznych. W rozpoznaniu różnicowym nie można z całą pewnościa wykluczyc chłoniaka. Rokowanie jest ostrożne, gdyż możliwe są wznowy i przerzuty."

No wiec najlepiej trzymajmy się wersji że to nie chłoniak - i że mimo niebezpieczeństwa - przerzutów nie będzie.


Trzymam mocno kciuki za chłopaka :ok: :ok: :ok:
Nie daj się kochany.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8569
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw sty 21, 2016 19:10 Re: Kotylion - dzieje się

Najnowsze wieści od MuMu:
MuMu czuje się coraz lepiej, zaczęła samodzielnie jeść – teraz pilnuje misek i wyjada co się da rezydentom ;) Blizna zagoiła się pięknie. Odetchnęliśmy z ulgą, że najgorsze za nami. MuMu zaczęła też odważniej chodzić po mieszkaniu, ma swoje ulubione legowisko, nie tylko pod łóżkiem, ale już na widoku, leżakuje sobie tam nawet w ciągu dnia, w obecności człowieków, odkryła też zabawy, uwielbia wędkę i miękką myszkę z długim okonkiem.
Jedyne, co jeszcze nas martwi, to ogonek, który tez był uszkodzony i w który w jednym miejscu wdała się martwica, kicia dostała preparat do smarowania i mamy obserwować zmianę. Za dwa tygodnie jedziemy do kontroli. Oby udało się bez konieczności amputacji – trzymajcie mocno kciuki. Tyle już przeszła...
A to MuMu w domu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8569
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw sty 21, 2016 20:28 Re: Kotylion - dzieje się

Pietraszka pisze:
Obrazek


Minę ma zarąbistą :mrgreen:
Kotek bojowy.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13115
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw sty 21, 2016 20:46 Re: Kotylion - dzieje się

Zgadza się, bojowa jest ;)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8569
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt sty 22, 2016 22:35 Re: Kotylion - dzieje się

Pamiętacie prośbę od karmicielki z Falistej?
Chcemy Wam dziś przybliżyć szczegóły:
Kotki mieszkają tam od lat i różni ludzie je dokarmiali przez te wszystkie lata, teraz głównie zajmuje się nimi Pani Honorata. Kotków jest 4. W związku z budową nowych bloków trzeba było szybko przenieść budki w nowe miejsce, na razie na okres zimy. Udało nam się to zrobić, mamy nadzieję, że kotki zaakceptują nowe miejsce. Niestety, w trakcie przenosin znaleźliśmy martwego kotka w jednej z budek, nie wiemy, co się stało? To była smutna część tego dnia :(

W obecnym miejscu budki mogą stać tylko tymczasowo, niestety spółdzielnia nie jest chętna do współpracy, żeby zaplanować nowe, bezpieczne miejsce dla budek.
Trzymajcie kciuki za pozytywne rozwiązanie.

A oto zdjęcia z nowego i starego miejsca:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8569
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt sty 22, 2016 23:13 Re: Kotylion - dzieje się

No strasznie przykra historia z tym kotem w budce :(
Dobrze, że pozostałe na razie przynajmniej bezpieczne :ok:

A ja mam parę zdjęć Szczocha z sanatorium w lecznicy ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i Dymek - już po porządkach w pyszczku - zęby były brzydkie, kilka trzeba było usunac. Jeszcze tydzień posiedzi w lecznicy. Chudy jest nadal przeraźliwie :( - ale wygląda znacznie lepiej niż jeszcze tydzień temu :ok: Trzymajcie kciuki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23751
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 22, 2016 23:23 Re: Kotylion - dzieje się

Obaj wyglądają dużo lepiej - trzymam kciuki za chłopaków :ok: :ok:

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8569
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości