Strona 1 z 26

Żywopłotki i kotki z doniczki w DS. Powrót z adopcji ;(

PostNapisane: Wto lip 21, 2015 21:45
przez fiona.22
Wszystko zaczęło się kilka dni temu, kiedy na jedno z podwórek w centrum Kielc (okolice dworca PKS) przyszła ciężarna czarna kotka. Nazwałysmy ja Zetka i zaczęły się dramatyczne próby złapania jej na sterylkę. Niestety spózniłysmy się... może zbyt póżno kicia się pokazała ? Może znajoma zbyt pózno ją zobaczyła ?
W łapankę zaangażowane było mnóstwo osób,ponieważ kotka zjawiała się o różnych porach. Generalnie do obstawienia były popołudnia od 16.00 do 20.00.
Niestety nie zdążylismy... kicia dzis wróciła cieniutka, nie wiemy gdzie ukryła dzieciaki :(
Jasne jest, że nie możemy jej teraz łapać,musimy poczekać :(
Ale historia ma ciąg dalszy,ponieważ kotów jest tam całe stado, aż trudno zliczyć. Mnożą się bez żadnej kontroli i tak z miesiąca na miesiąc stadko się powiększa.
Koniecznie trzeba zadziałać tam ze sterylkami i sukcesywnie ciachać kocice...
Na podwórku jest jedna koteczka,która różni się od pozostałych... jest milutka, przytula się i nie boi się ludzi. Ewidentnie domowa kotka,która z jakiegos powodu stała się bezdomna :(
Kotka spi w kamiennej doniczce na torfie. Kuleje na prawy tył ale nie wygląda to na nic poważnego.

Obrazek

Obrazek

Tak to wygląda z boku

Obrazek

Myslę, że ją trzeba zabrać w pierwszej kolejnosci ... ale żeby nie było zbyt prosto koteczka dzis przyprowadziła maluszka ok 3 mies. Maluch ma złamną nogę :strach: Maluszek kulejący nie ma szans na podwórku. Pierwszy lepszy pies i jest po nim.
I tu zaczyna się problem bo wiadomo jak jest. Wszyscy zakoceni, brak miejsca, brak funduszy...

Założyłam ten wątek z ndzieją na jakis cud, może komus serce mocniej zabije... :201494

Jest opcja hoteliku ale dla tej dwójki to koszt 300 zł miesięcznie plus karma, żwirek i opieka lekarska. Nie jestem w stanie sama tego ogarnąć dlatego po raz kolejny proszę o pomoc dla tej dwójki.

Ze sterylką pomoże nam fundacja Kastor :1luvu:
Nie możemy jednak zabrać koteczki bo połamany maluszek zostanie bez wsparcia ze strony mamusi i kółko się zamyka. Mamusia za chwile będzie w kolejnej ciąży lub już jest.
Z resztą nie wyobrażam sobie, żeby takiego miziaka po sterylce wywalić znów na podwórko :(

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
25.07.2015
Kotka z doniczki Opera i jej córka Oda w hoteliku czekaj na bezpłatny dt lub adopcję

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
30.07.2015
Przedstawiam dwa maluszki z poprzedniego miotu czarnej kotki Zetki. Komu Pingwinka ?
Jeden ma czarną twarz a drugi z delikatną białą strzałką. Niewykluczone, że jest ich więcej :strach:
Czarna kotka ma kolejne dzieci więc te podrostki są już odtrącone. Maluszki są ostrożne ale nie dzikie, spokojnie dały podejsć do siebie na wyciągnięcie ręki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Maluszków jest trójka, brak zdjęć jednego kociaka
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
31.07.2015
Dzisiaj zlokalizowałysmy gniazdo czarnej kotki. Jest 5 :strach: maluszków, które za chwilkę zaczną się rozpełzać. Pilnie szukamy dla rodzinki dt :!:
Małe leżą na gołej ziemi w żywopłocie. Maja jeszcze szanse na normalne życie tylko musimy im pomóc. Im będą starsze tym bardziej będą dziczały i o ile w ogóle przeżyją to trudno bedzie znalezć domki 5 dzikuskom :strach:

Obrazek

Kociak nr 1

Obrazek

Obrazek

Kociak nr 2

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kociak nr 3, największy z miotu

Obrazek

Obrazek

Kociak nr 4

Obrazek

Obrazek

Kociak nr 5, najmniejszy okruszek bardzo odstaje od reszty Strzałka na buzi zupełnie jak u Ody, czyżby tatus wspólny :wink:

Obrazek

Obrazek

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rozliczenie dla Opery i Ody
+ 100 zł Pan Tomek
+ 20 zł Pani Ania
+ 50 zł Niteczka1
+ 50 zł mama chrzestna Ody lilian08
+ 50 zł za buty z bazarku viewtopic.php?f=20&t=170009
+ 100 zł Pani karmicielka (starsza)
+ 100 zł Pani karmicielka II
+ 125 zł Pani karmicielka II
+ 100 zł dotacja od Paktu Czarownic
- 300 zł hotelik (22.07-21.08)
- 120 zł leczenie Ody :arrow: faktura http://fotoo.pl//out.php?i=1025293_p1010010.jpg
- 94 zł odpchlenie, odrobaczenie, żwirek Benek 10l, karma Convalescence dla Ody saszetka i puszka (nie brałam faktury
- 20 zł drugie odrobaczenie Opery i Ody :arrow: faktura łączna na odrobaczenie z Zetką i maluchami na kwotę 80 zł http://fotoo.pl//out.php?i=1028608_20150910-204511.jpg
+ 50 zł pani karmicielka II
- 300 zł hotelik (22.08-21.09)
- 33 zł odrobaczenie 3 dniowe
+ 150 zł wpłata od gabinetu Amicus
- 300 zł hotelik (22.09-21.10)
- 80 zł leczenie pierwotniaków
+ 100 zł Niteczka1
+ 250 zł anonimowa wpłata
W sumie: 0 zł :ok:

Rozliczenie Zetka i dzieciaki
+ 50 zł Niteczka1
+ 450 zł anonimowa wpłata
+ 50 zł czarni-czarni
+ 200 zł Pani karmicielka II
+ 125 zł Pani karmicielka II
+ 90 zł dotacja od Paktu Czarownic
+ 100 zł - bazarek imionkowy na odrobaczenie
- 300 zł hotelik (07.08-06.09)
- 60 zł odrobaczenie kociaczków i mamusi :arrow: faktura http://fotoo.pl//out.php?i=1025294_p1010011.jpg
- 110 zł leczenie brzydkich kup u mluszków :arrow: http://fotoo.pl//out.php?i=1028609_20150910-204625.jpg (nie brałam faktury, tylko na kartce z pieczątką rozpisane leczenie - oczywiscie trzeba odjąć odrobczenie)
- 45 zł żwirek Benek 20 kg
- 60 zł drugie odrobczenie maluszków i Zetki :arrow: faktura łączna na odrobaczenie z Opera i Odą http://fotoo.pl//out.php?i=1028608_20150910-204511.jpg
+ 300 zł anonimowa wpłata
- 300 zł hotelik (07.09-06.10)
- 60 zł dopłata do sterylizacji
- 45 zł żwirek Benek 20l
+ 50 zł pni karmicielka II
- 76 zł odrobaczenie 3 dniowe Zetki i kociaków
- 60 zł dopłata do sterylizacji Zetki
+ 400 zł anonimowa wpłata
- 140 zł leczenie pierwotniaków
- 45 zł żwirek Benek 20l
- 300 zł hotelik (07.10-06.11)
- 50 zł leczenie maluszków 9.11-13.11 zastrzyki Sul-Tridin
+150 zł anonimowa wpłata
- 300 zł hotelik (07.11-06.12)
W sumie: 14 zł

Pomoc finansową można kierować do hoteliku
Gabinet weterynaryjny Amicus
ul. Bp. Kaczmarka 18
25-022 Kielce
21 1140 2004 0000 3002 5485 3711

dopisek Opera i Oda lub Zetka i dzieciaki

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Wto lip 21, 2015 22:00
przez joanna521
Podnoszę! Wkleiłam link na FB, może coś się znajdzie...

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Wto lip 21, 2015 22:16
przez Alyaa
Może warto zrobić wydarzenie na FB?

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Wto lip 21, 2015 22:44
przez ASK@
Podrzuce

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Śro lip 22, 2015 9:23
przez Gem
To i ja podniosę ;)

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Śro lip 22, 2015 9:41
przez fiona.22
Alyaa pisze:Może warto zrobić wydarzenie na FB?


Dalabys radę ogarnąć takie wydarzenie ?

Kieleckie koty dostały dofinansowanie od Paktu Czarownic :1luvu: także cześć na pewno przeznaczymy dla tej dwójki :1luvu:
Kotka i maluszek dostaną też jeszcze grosik od pewnego pana :1luvu:

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Śro lip 22, 2015 14:13
przez fiona.22
Maluszek złapany. Dziewczynka 2-2,5 mies. Więcej dowiem napiszę wieczorem :ok:

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Śro lip 22, 2015 18:11
przez moniczkaa1975
Super trzymam kciuki za domek :1luvu:

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Śro lip 22, 2015 22:58
przez fiona.22
Maluszka, odpchlona i odrobaczona. Na razie przerażona bardzo ale nie dzika. Troszkę fuczy przy próbie głaskania ale tylko w pierwszym kontakcie. Bardziej ze strachu niż z agresji. Na razie trudno ocenić co z nóżką. Nic nie lata ale noga boli. Jutro będziemy robić rtg i dowiemy się co słychać w srodku :ok:
A oto piękna dama

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Czw lip 23, 2015 14:58
przez Alyaa
Śliczna malutka :1luvu:

fiona.22 pisze:
Alyaa pisze:Może warto zrobić wydarzenie na FB?

Dalabys radę ogarnąć takie wydarzenie ?

Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia :oops: Z czasem bywa różnie. Wspólnymi siłami, może byśmy dały radę...

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Pt lip 24, 2015 23:57
przez fiona.22
Mamusia dołączyła do malutkiej. Są obie bezpieczne :ok:
Jutro wstawię fotki.
Mała czeka na domek a mamusia na sterylkę a potem oczywiscie też na domek :ok:

Jestesmy co raz bliżej miejsca gdzie czarna kotka ukryła maluchy :ok:

Poprzedni miot czarnej ma 3 mies są trzy kociaki dzikie dziki. Jestesmy w kontakcie z karmicielka i plan jest taki, że ogarniamy najpierw czarną kotkę i maluchy. Podrostki za chwile zabezpieczymy antykoncepcją a potem będziemy musieli sukcesywnie ciachać towarzystwo. Jeden podrostek podobno ma bezwładna nogę, którą wlecze za sobą. Postaram się o jakies zdjęcia i zobaczymy co z nim :strach:

Reszta kotów z tamtego miejsca zapewnie wypłynie po drodze więc powoli wspólnymi siłami będziemy ogarniać. Co dzikie wróci na podwórko a co się będzie kwalifikowało do adopcji będzie szukać domku.

Myslę, że wspólnymi siłami ogarniemy polowi to miejsce :ok:

Re: Kielce - Kotka z doniczki i połamany maluszek Pomocy !

PostNapisane: Sob lip 25, 2015 16:28
przez fiona.22
Z kotów zaczęły ewakułować się glisty :roll:
Mamusia dostała na imię Opera, ponieważ po zgarnięciu do kontenerka strasznie się darła cała drogę :) Dzwięki, które szły z jej gardła brzmiały jak całkiem dobra Opera :wink:
Jest jeszcze troszkę przerażona, zestresowana i spięta. Bardzo broni swojej córki i na każdy nowy dzwięk zrywa się na łapki i wygląda z klatki co tam się dzieje.
Maluszka jeszcze ssie cycucha, od srody trochę się rozkręciła, szaleje, bryka i poluje :1luvu:
Poszukujemy imienia dla malutkiej na literkę O (po mamusi)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pilnie szukamy domków dla obu dziewczynek !!! Potrzebujemy wsparcia finansowego na hotelik lub domku tymczasowego, który przyjmie dziewczynki do siebie na chwilkę. Obie są miłe i kontaktowe, malutka wymaga jeszcze dopieszczenia, ponieważ w pierwszym kontakcie fuczy a wzięta na kolanka tylko czeka na chwilkę nieuwagi, żeby nawiać.
Zapraszam osoby z Kielc do Amicusa, im więcej osób będzie niańczyło malutkę tym szybciej ją rozpuscimy
:mrgreen:

Musimy szybciutko znalezć domki koteczkom (marzeniem byłby wspólny domek by nie rozdzielać matki z córką), ponieważ na tamtym podwórku jest jeszcze całe stado kotów, które potrzebują pilnych sterylek i jeden ranny podrostek !

Re: Kielce - Kotka z doniczki i reszta,potrzebne sterylki !

PostNapisane: Sob lip 25, 2015 16:37
przez lilian08
A gadatliwa? To może Oda, skoro już tak "kulturalnie" ? :lol:

Re: Kielce - Kotka z doniczki i reszta,potrzebne sterylki !

PostNapisane: Sob lip 25, 2015 16:44
przez fiona.22
lilian08 pisze:A gadatliwa? To może Oda, skoro już tak "kulturalnie" ? :lol:


Bradzo ładnie, malutka została ochrzczona :ok:

Re: Kielce - Kotka z doniczki i reszta,potrzebne sterylki !

PostNapisane: Sob lip 25, 2015 17:56
przez lilian08
:1luvu: