Strona 1 z 1

WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Śro lip 15, 2015 18:53
przez pixie
Na Facebooku dziewczyna zglosila dziś znalezienie - tj widzi ja - nie wziela do domu - kotke przymilna która tkwi od rana kolo ciepłowniczych rur na Siemienskiego. Czy ktoś mialby dla niej tymczas??. Dziewczyna ma już dwa koty. Martwi się o tę, ale jutro chyba się przeprowadza. I już nie będzie mogla monitorować co z kotka.
To tricolorka. Uszko nadciete - czyli sterylizowana i może może nawet wolnozyjaca.

Czy ktoś może zna karmicielki z tych okolic. WARSZAWA - OCHOTA - ul Archiwalna
Może znaja kotke, może przyszla z innego rejonu.
Wrzucam link na fb - może ktoś z Was zechce wejść - ale to na Zaginionych -znalezionych w Warszawie.
https://www.facebook.com/groups/Zaginio ... 935145994/

Czy macie jakiś pomysł? Wrzucilam na rozne grupy na fejsie, ale jakos to tkwi od 8 godzin bez specjalnego rozwiązania.
Dzieki

Re: WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Śro lip 15, 2015 20:58
przez ASK@
Podobno jakiś dt jest tylko lalka nie odbiera.
Zamiast zająć się pomocą milczy. No, chyba że milczenie jest efektywne i kot już na ulicy nie bytuje.

Mogę zapytać o jakie pomysły ci chodzi? To tak przy okazji.
Wiesz, że dt zapchane po kokardki i mające więcej niż 2 koty. Koty siedzą w mieszkaniach w klatkach, łazienkach i różnych innych pomieszczeniach upchane pod sufit. Trudno o pomysł mając zgraje.
A w czym karmiciele mają pomóc? Chyba tylko w określeniu czy ta kotka jest nowa. Większość karmicieli ma zapchane domy kotami pomocy potrzebującymi. A część ma do ratowania kota stosunek tej pani z fb.

Co ty proponujesz?

Re: WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Śro lip 15, 2015 21:25
przez aamms
Chyba po herbacie.. podobno kotka na Paluchu.. :(

Re: WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Śro lip 15, 2015 21:47
przez pixie
Dzieki, jestem po psim spacerze i myk tu do Was...
Pomysly ..przy okazji myslalam o karmicielkach
1/ by się dowiedzieć czy nie znaja, czy niezmienila jakiegoś rewiru
2/ myslalam by wziąć do weta - czip? może , może kiedyś wolnozyjaca dziś udomowiona, wypadla z balkonu? bo taka trusia a z drugiej strony lasa człowieka
3/ czy wszystko w porzadu jeśli wypadla czy potracona
4/ dziewczyna spanikowana - Monika Mrozowska do niej dzwonila a ta histerycznie w kolko ze na Paluchu może bylaby bezpieczna - wezwala SM potem odwolala -

ale WIADOMOSC Z OSTATNIEJ CHWILI ; dzwonila do mnie Monika Mrozowska ze kotka pojechala na Paluch hmmm Edyta napisala ze sąsiad wezwal SM, pewnie sama wezwala nie widzac ratunku. To zaczy ratunek przyszedł ..za pozno.

dzięki za pomoc - nnie wiadomo co z kotka, bo nie wiem czy dzikie koty przechowują na Paluchu tzn te wolnozyjace - czy je wypuszczają. Bo jeśli przetrzymują..no to bardzo bidna ta kotka będzie jeśli wypuszcza? Kto cos wie na ten temat?
pozdrawiam pixie

Re: WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Wto lip 21, 2015 22:51
przez AnielkaG
Kotka nie jest wolnożyjąca. Jest bardzo miła. Nikt jej nie szuka:(

Re: WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Wto lip 21, 2015 22:55
przez ASK@
A ona na paluch nie trafiła?

Re: WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Wto lip 21, 2015 22:59
przez AnielkaG
Kotka jest na Paluchu.

Re: WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Wto sie 18, 2015 11:25
przez malagos
A jest jakieś jej zdjecie?

Re: WARSZAWA-OCHOTA-UL ARCHIWALNA-kotka tricolorka POMOCY

PostNapisane: Wto sie 18, 2015 15:35
przez AnielkaG
Na stronie Palucha jest