Strona 1 z 101

Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 15:08
przez Kotylion Viva
Witamy serdecznie w wątku lokalu Kotyliona :)

Będzie trochę o kotach w lokalu, czekających na domy, będzie dużo zdjęć. Wątek będzie też miejscem uzgadniania przez nas dyżurów w lokalu - prosimy więc o wyrozumiałość dla "dziwnych" wpisów ;)
Postaramy się też od czasu do czasu pokazać "życie" w naszej nowej kociarni - a przede wszystkim - te cudne, kochane koty pod naszą opieką, które być może dzięki temu znajdą nowe domki :)

Pod naszą opieką jest dużo kocich piękności - mniej lub bardziej gotowych do adopcji. To wspaniałe stworzenia, które skradły nasze serca, które bawią nas, wzruszają, czasem denerwują a czasem troszkę smucą - jeśli np zaczynają chorować. Poświęcamy im swój czas, opiekujemy się nimi i dbamy o to, by wróciły do zdrowia i były w dobrej kondycji. Zapewniamy tymczasowe miejsce do życia - miejsce ciepłe i bezpieczne - ale jedynie tymczasowe. A te koty marzą o swoim stałym miejscu na ziemi, o domu i człowieku, który będzie tylko dla nich. I my marzymy o tym samym - by znalazły najlepsze na świecie domy stałe i rozpoczęły nowe życie u boku kochających opiekunów.
Ten wątek poświęcony jest właśnie im - cudownym kotom pod opieką Kotyliona, które z utęsknieniem czekają na swojego człowieka i szczęśliwy dom na całe życie.

Zapraszamy :)


Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=169738][img]http://tiny.pl/q337b[/img][/url]

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 15:08
przez Kotylion Viva
koty do adopcji - aktualne zestawienie znajdziesz tutaj :arrow: viewtopic.php?f=13&t=170179

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 15:08
przez Kotylion Viva
Ostatnio rozpisane dyżury:

pyma pisze:niedziela (13.12) - Pietraszka
poniedziałek (14.12) - Pietraszka
wtorek (15.12) - Duszek686
środa (16.12) - mgska
czwartek (17.12) - pyma
piątek (18.12) - pandap
sobota (19.12) -
niedziela (20.12) -
poniedziałek (21.12) -
wtorek (22.12) - Pietraszka
środa (23.12) -
czwartek (24.12) -
piątek (25.12) -
sobota (26.12) -

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 15:09
przez Kotylion Viva
rezerwacja

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 16:49
przez Duszek686
Dzis na dyżurze pomogła mi Martyna - wielkie dzięki - we dwie zawsze raźniej i szybciej - i jest chwilka czasu na mizianki z kotami ;)

Dzisiaj na dyżurze już futra nie było więc to chyba faktycznie Nikita wczoraj prowadziła jakieś akcje zaczepne :twisted:
Na dyżurze chodziła luzem po kociarni i była grzeczna - ale na wyjściu zamknęłysmy ją jednak samą - niech się trochę wyciszy panna - dobrze jej to zrobi :wink:

Ptyś siedział w budce - nie wyciągałyśmy go - zjadł jednak ładnie felixa, więc chyba nic mu nie dolega :ok:

Nie podobała nam się za to Balbinka - nie chciała jeść, była zgęziała i pacała łapą. Pojechała do lecznicy - nic się strasznego nie dzieje - miała lekko powiększone węzły i troszkę jakby bolacy brzuszek, ale temperatury nie miała - dostała odrobinę sterydu i lek rozkurczowy na brzuszek - tak się dziewczyna po nim rozluźniła, że zrobiła sobie z transportera kuwetę i całą drogę do lokalu towarzyszyły nam mało przyjemne doznania węchowe :twisted: Na szczęście Balbinka nie upaćkała sie w swoich produktach przemiany materii - ale umiejętnie zagrzebała je w ręcznik - ręcznik wylądował w śmieciach - a sama Balbinka po tej wycieczce wyraźnie odżyła :twisted: Poobserwujcie ją jutro czy odzyskała apetyt.

Funia dostała swój lek, wyczesałam ją troszkę - nie protestowała zbytnio - potem jednak strzeliła focha i poszla odreagować do kąta. Szybko jednak jej przeszło :wink: Z boku przy szyi ma strupek. Ktoś wie od czego on może być?

Sugar pięknie zjadła lekarstwa, wypuściłyśmy ją na półtorej godziny do małego pokoiku - bardzo jej się podobało :ok: Zjadła pięknie całą puszkę gourmeta, po godzinie poprawiła bozitą sensitive. Zamknęłam ją w klatce - nie wkładałam już mokrego - jedynie suche. Jak przyszłam - całe mokre było pięknie zjedzone - suche nie ruszone wcale.

Chłopaki w klatce rozrabiali jak pijane zające - miski puściuteńkie - za to w kuwecie urobku pół kuwety :) Zjadły po saszetce felixa i troszkę bozity sensitive. Burasek jest większym łakomczuchem - czarny jadł chętnie - ale równie mocno chciał się bawić - i zaczepieał, jak umiał wyciągając łapki przez kraty. Trzeba im faktycznie kupić drugą klatkę i połączyć - ciasno im tam teraz.

Trini zjadła ładnie - ale jakaś nadąsana była - choć u niej to ostatnio chyba norma

Blacky - troszkę płakał pod drzwiami, ale jakby mniej niż jak byłam ostatnio - może jednak chłopak przywyknie...

Później wrzucę troszkę zdjęć

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 16:58
przez kociarkowaaaa
Duszek686 pisze:Funia dostała swój lek, wyczesałam ją troszkę - nie protestowała zbytnio - potem jednak strzeliła focha i poszla odreagować do kąta. Szybko jednak jej przeszło :wink: Z boku przy szyi ma strupek. Ktoś wie od czego on może być?

na karku miała strupa od zastrzyku na grzyba, a z boku właśnie tego grzybka miała i tak już się sporo zmniejszył :) jak z tą nóżką? jest poprawa? Fuńka właśnie często strzala fochy najbardziej po leku i czyszczeniu oczu :evil:

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 17:04
przez Ewa L.
Zaznaczę sobie żeby was nie zgubić . :D

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 18:04
przez pandadp
My z wyluzowaną Krysią też sobie tutaj przycupniemy
Obrazek

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 18:18
przez gosiaa
Zaznaczę sobie kolejną część.

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 18:36
przez Pinezkowa
A co myślicie o tym, żeby spróbować Blackiego wyprowadzić na spacer w puszorku na trawkę pod choinki widoczne z okien kociarni? Mam puszorek po mojej nerkowej, mogę przywieźć i spróbować w sobotę, o ile dostanę zgodę ;)
Napiszę jeszcze raz o karmie nerkowej, bo to w poprzednim wątku pisałam - ona ma dobre parametry fosforowe, ale słabą ilość białka i to w dodatku roślinnego. Niski fosfor jest też utrzymywany w karmach dla seniorów i w chrupkach RC Persian, które mamy w magazynku. Proponuję nimi właśnie karmić Nikitę i Funię przy okazji, oraz zakupić jakieś mokre dla seniorów Animondę albo RC ostatecznie. Wyłapywacz to trzeba by zainwestować kupę kasy na Renvelę lub Renagel te jedyne nie są na bazie wapnia...

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 18:39
przez Duszek686
Funia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sugar
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nikita
Obrazek

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 18:41
przez Duszek686
Zamówiłam suchą Joserę senior/renal - bytówkę - z niską zawartością fosforu - mam nadzieję, że przyjedzie w tym tygodniu to można im dawać wszystkim ;)
Co do Blackyego - to nie wiem czy spacery nie odniosą skutku odwrotnego od zamierzeń - czyli, że nie zacznie się jeszcze bardziej dopominać wyjścia :roll:
Naprawdę nie wiem...

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 19:14
przez isiaja
Przycupnę w nowym wąteczku-jeśli pozwolicie,oczywiście...

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 19:17
przez Sis
Ale Funia ma piękne futro :201461

Sugar, bidulka... A tak ładnie na zdjęciach się prezentuje. Wciąż ma zaburzenia równowagi?

Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury - koty szukają domków

PostNapisane: Wto lip 14, 2015 19:26
przez pandadp
Nie wyprowadzałabym Blackyego, będzie się darł jeszcze bardziej...