Strona 1 z 3

Kielce - kocia mama nie ma gdzie wrócić, błagamy o pomoc !!!

PostNapisane: Pt cze 19, 2015 20:53
przez fiona.22
Kocia rodzina mieszkała sobie na placu gdzie mieszczą się różne firmy i hurtownie. Dobra duszyczka dokarmiała koteczki ale jak to najczęsciej bywa reszta ludzi przeganiała. Złapalismy koteczkę do sterylizacji, żeby za chwilkę znów z brzuchem nie chodziła. Maluchy pojechały z mamusią i chwilowo mieszkają w lecznicowej klatce.
Cała rodzinka jest dosć mocno przerażona. Z mamusią zobaczymy jak będzie, jesli wyrazi chęć na kontakt z człowiekiem to trzeba jej koniecznie domku szukać.
Maluszki muszą znalezć jakies domki bo nie wyobrażam sobie, że trzeba będzie je znów wypuscić na tym przeklętym placu. Tym bardziej, że wsród maluszków są trzy dziewczynki, które za chwile też będą rodzić :strach:
Bardzo proszę o pomoc dla koteczków. Maluszki szybciutko się oswoją tylko trzeba im dać szansę.
Są trzy koteczki i jeden kocurek (ten z białym pyszczkiem). Kociaczki są w wieku ok 2,5-3 mies, zdjęcia na razie kiepskie - bardziej poglądowe.
Rodzinka zdrowa bez oznak żadnej choroby, wesołe, rozbrykane. Mamusia ma wyłysienie na klatce piersiowej najprawdopodobniej od kleszcza. Pani doktor sprawdzi to dokładnie kiedy kotka będzie w narkozie. Na razie nie ma sensu dodatkowo stresować koteczki, która nie dosć że sama się boi to jeszcze stara się bronić maluszki.

Kotki chwilowo mieszkają w gabinecie weterynaryjnym w Górnie k/Kielc. Tel kontaktowy do Pani doktor Beaty 604235671

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Pt cze 19, 2015 20:59
przez Erin
Kociaki pilnie potrzebują pomocy :!:

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Pt cze 19, 2015 21:47
przez Gem
Ilona, podaj może link do tego wątku w głównym, bo ciężko tu trafić.

Gratuluję uporu - ostatniego kociaka złapaliśmy tylko dzięki Tobie ;)

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Pt cze 19, 2015 23:03
przez moniczkaa1975
Kociaki hop do góry :kotek: trzymam kciuki za domki!

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Sob cze 20, 2015 18:09
przez fiona.22
Zdjęcie jeszcze z czwartku
Obrazek

A te fotki dostałam od Pani doktor

Cała brygada
Obrazek

A tutaj z mamusią

Obrazek

Widać, że maluszki maja się swietnie :D

Z ostatnim kociakiem (główny bohater pierwszego zdjęcia) rzeczywiscie nie było prosto i w tym akurat przypadku mój upór okazał się słuszny i dzięki temu cała rodzina jest w komplecie ale sama nic bym nie zrobiła :wink:

Wczoraj zrobiłam parę ogłoszeń na najpopularniejszych stronach ale na razie cisza :cry: mam nadzieję, że zdążymy znaleć kociakom jakies lokum zanim skończy im się czas :roll:

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Sob cze 20, 2015 18:33
przez Erin
Kto pomoże kiciulkom?

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Sob cze 20, 2015 20:04
przez fiona.22
Rozesłałam wiadomosć o koteczkach do wszystkich znajomych, może ktos cos lub znajomi kogos... :201494

Z ogłoszeń na razie zero odzewu :(

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Sob cze 20, 2015 20:14
przez Gem
Jeszcze się doczekamy na odzew z ogłoszeń ;)

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Sob cze 20, 2015 20:56
przez joanna521
A mają wydarzenie na Facebooku? Świetne są miziaki, ale ja teraz nie dam rady:(

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Sob cze 20, 2015 20:57
przez joanna521
To znaczy nie dam rady ich wziąć do siebie!

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Sob cze 20, 2015 23:28
przez Meteorolog1
Pomocy dla kotków.

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Nie cze 21, 2015 15:16
przez fiona.22
Jedna koteczka poszła do domku w Ćmińsku bedzie w przyszłosci wychodząca ale na razie ma być w domu dokąd się nie oswoi i nie będzie ciachnięta. Oby tak się stało, dom daleko od drogi przy lesie ale wiadomo, że róznie może być.
Jest chętna pani na druga koteczkę tez z opcja wychodzenia i sterylki, podobno dobrzy ludzie.

Do mnie dzis dzwoniła baba z tej samej miejscowosci z ofertą domku dla mamusi i kocurka ale warunki jakie oferowała by.ły nie do przyjęcia. Mieli kocurka ale był stary i gdzies poszedł,chyba zdechł. Mieli tez kotkę z małymi ale wyprowadziła gdzies dzieci i sama też już nie przychodzi więc generalnie jakas masakra.

Od razu zadzwoniłam do pani dr, żeby to sprawdzić czy to nie ta sama ale na szczęcie okazało się, że nie.

Domki nie są szczytem marzeń ale miejmy nadzieję, ze nie będzie bardzo żle i kociaki się zadomowia i nic im się nie przytrafi, niestety w tym przypadku to nie ja jestem osobą decyzyjną więc nie mam za duzo do gadania.
Pomagam jedynie szukać domków ale wiadomo jak to wygląda w praktyce :(

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Nie cze 21, 2015 21:04
przez Alyaa
Oby kotki były ciachnięte o czasie...

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Pon cze 22, 2015 7:44
przez joanna521
Dobrze, że coś się znajduje! Żeby tylko dopilnowali sterylki... Trzymam kciuki za domki dla pozostałych kociąt :-)

Re: Kielce - czy kocia rodzina wróci na ulicę ? Pilnie dt/ds

PostNapisane: Pon cze 22, 2015 11:57
przez JoasiaS
Ilonko, dostałam mmsa od Ciebie.
Będę podrzucać wątek. Tyle tylko mogę :( .
Trzymam kciuki za domki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: .

Sama mam w tej chwili kocurka, który przybłąkał się wiosną i któremu szukam domu...