szukam opiekuna/domu dla kota z cukrzycą

[agaa11]

Witam wszystkich,

Gusiek ma ok. 6 lat. Jest łagodnym, spokojnym i bardzo przyjaznym kotem.

Od roku choruje na cukrzycę, co wiąże się z koniecznością codziennego podawania mu zastrzyku z insuliną (raz dziennie w godzinach rannych). W związku z moją pracą, wymagającą częstych wyjazdów i nocowania poza domem, nie jestem w stanie dłużej się nim opiekować i regularnie podawać mu wszystkich dawek leku. Dlatego szukam dla niego nowego opiekuna.

Dopóki nie znajdę nowego opiekuna, szukam kogoś chętnego, kto chciałby się zająć Guśkiem tymczasowo - na czas moich nieobecności w Warszawie. Opieka byłaby odpłatna.

Z wyjątkiem cukrzycy, Gusiek jest bezproblemowym kotem, jest grzeczny, łagodny wobec dzieci.

Nowemu opiekunowi chcę zapewnić stałą pomoc w opiece nad Guśkiem, w tym pomoc finansową związaną z zakupem insuliny, karmy i ewentualnymi wizytami u weterynarza. Osoby chętne proszę o kontakt: 660 616 304

[anka1515]

http://kotycukrzycowe.pl/index.php?sid= ... f579190ee4
może nowe informacje pomogą Ci inaczej się zorganizować.

[agaa11]

Dziękuję, ale nie jestem w stanie mierzyć glukozy co 4 godziny. Pracuję ok. 12 godzin dziennie, mam 16 km z domu do pracy. Mieszkam sama.

[Hana]

Może spróbuj rozpytać w pobliskich gabinetach weterynaryjnych (a nuż ktoś z techników/studentów weterynarii chciałby dorobić opieką nad kotem w czasie Twoich nieobecności).

Nowego opiekuna nie będzie łatwo Ci znaleźć, ale oczywiście próbuj...
Ten kto zna się na prowadzeniu kota z cukrzycą sam ma z reguły swojego "słodkiego" kota i swoje obowiązki względem niego co 12h.

Wiem jak trudno pogodzić wszystko: pracę, obowiązki i kocią cukrzycę.
Moja kocica choruje od 09.2014.

[Tinka07]

Dziękuję, ale nie jestem w stanie mierzyć glukozy co 4 godziny. Pracuję ok. 12 godzin dziennie, mam 16 km z domu do pracy. Mieszkam sama.

Agaa11, a gdzie wyczytałaś, że trzeba mierzyć glukozę co 4 godziny?

Pozdrawiam serdecznie
Tinka

[agaa11]

w poście anka1515 - część 11 insulina wg potrzeb.

[OKI]

w poście anka1515 - część 11 insulina wg potrzeb.

Ten sposób podawania insuliny nie jest dla wszystkich i w poście jest to dość wyraźnie napisane.
Większość opiekunów nie ma takich możliwości, więc stosuje pomiary 2x dziennie co 12h, ewentualnie jakiś dodatkowy pomiar przed snem i od czasu do czasu krzywa w dni wolne. Wg tego rozdziału http://kotycukrzycowe.pl/viewtopic.php?f=14&t=32

Też mieszkam sama, do pracy mam 16 km korków, nie ma mnie w domu co najmniej 10, a najczęściej 12h.
I zaręczam, że jest możliwe przestawienie się do trybu życia niezbędnego cukrzykowi, choć wymaga to sporo wysiłku zwłaszcza w początkowym okresie.
Potem jakoś już leci

[agaa11]

Oczywiście OKI, jest to możliwe, gdy codziennie jesteś w domu i codziennie w nim nocujesz. u mnie tak nie jest, dlatego szukam nowego opiekuna.

Średnio raz w tygodniu mam wyjazd służbowy z nocowaniem poza Warszawą, zaś w weekendy również różne rzeczy mi wypadają,najczęściej rodzinne poza Warszawą (nie jestem z Warszawy, całą rodzinę mam poza), gdzie nie mogę zabrać Guśka ze sobą ze względu na alergię domowników.

[Tinka07]

Dziękuję, ale nie jestem w stanie mierzyć glukozy co 4 godziny. Pracuję ok. 12 godzin dziennie, mam 16 km z domu do pracy. Mieszkam sama.

Tak więc Twoja wzmianka o mierzeniu glukozy co 4 godziny jest z pewnością wynikiem pobieżnego czytania poradnika dla kotów cukrzycowych. Nikt z naszego forum cukrzycowego od nikogo z użytkowników tego nie wymaga.

agaa11, wierz mi, że nikt się nie znajdzie, kto by na stałe chciał być nowym opiekutem Guśka. Nikt nie chce kota z cukrzycą. Na miau jest kilka takich ogłoszeń kotów, które czekają na litość "Dużego Zwierzęcia".

Ten problem musisz rozwiązać inaczej. Czy masz rodzinę, przyjaciół, po prostu osoby, które mogłyby Ci pomóc w podawaniu zastrzyków i karmy, kiedy będziesz w delegacji?

Pozdrawiam ciepło
Tinka

[agaa11]

No właśnie nie mam. Mieszkam w remebrtowie sama. Siostra mieszka na Białołęce, nie ma samochodu i ma w dodatku alergię na kocią sierść.

[Hana]

Forumowa Madie jest z Rembertowa. Napisz do niej pw, może zna kogoś do pomocy przy kocie w okolicy.

[agaa11]

dzięki!

[Madie]

Hej, dostałam Twoją wiadomość, muszę przeczytać wątek i dam Ci znać

edit:

Odpisane, wierzę że Autora wątku znajdzie sposób:)

[MaryLux]