Jest pięknym delikatnym buraskiem. Uwielbia spokojnie spać na kolanach i dawać się głaskać, potrafi przeleżeć i 4 godziny bez ruchu a przy tym bardzo głośno mruczy:) Jest małą pierdółką – nie umie wskoczyć na wysokość stołu z ziemi – musi mieć krzesło po drodze. Kuwetkuje, drapie tylko w drapak a nie w meble.
Niestety mamy już innego kota, który jest w stosunku do Buraski bardzo agresywny, drapie ją i gryzie. Jeśli nie ma w pobliżu "starego" kota, jest bardzo miziasta i przytulasta.
Próbowaliśmy dać im czas, żeby się zapoznały i polubiły, stosowaliśmy preparaty typu felliway, obroże, rozstawialiśmy po domu więcej kuwet i domków dla kotów, niestety nasz domownik cały czas gnębi nową koleżankę i widać po niej jak bardzo jest zastraszona. Nie chcielibyśmy, żeby tak już zostało i dlatego szukamy dla niej nowego domu. Najlepiej jak najszybciej, bo sytuacja się pogarsza.
Możemy oddać też transporter, który dla niej kupiliśmy.
Odbiór koteczki w Warszawie na Tarchominie. My możemy dowieźć kotkę w granicach Warszawy (nie mamy samochodu, więc autobus tylko w granicach Warszawy).
A tu kilka zdjęć:




