Fioletowe tymczasy II

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 27, 2018 11:34 Re: Fioletowe tymczasy II

No toć napisałam, że tri.
Bura tri 8)
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt kwi 27, 2018 11:49 Re: Fioletowe tymczasy II

violet pisze:No toć napisałam, że tri.
Bura tri 8)

:mrgreen:
Te boczki faktycznie takie jakby.. większe niż by się należało wygłodniałej :( kocinie..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 11, 2018 13:31 Re: Fioletowe tymczasy II

Mała nie była kotna, boczki wystawały po najedzeniu się.
Trochę się już zaokrągliła, ale nadal jest szczuplutka.
To taki fajny dzieciak.
Grzeczna, pogodna, miziasta, przyjazna dla kotów.

Obrazek Obrazek



A tu kolejna nowość:

Obrazek Obrazek

Znajomy i jego pies znaleźli podczas spaceru obcego kota na skraju lasu, tuż za osiedlem.
Kot leżał wciśnięty pod jakiś krzaczek i udawał, że go nie ma.
Zaniesiono mu chrupki i wodę, ale kot przez kilka godzin ani drgnął.
Jakby był chory albo na coś czekał...
Więc przyniosłam transporter, a on do niego po prostu wszedł.

U weta okazało się, że to przestraszony, ale oswojony wykastrowany kocurek, w wieku 5-6 lat.
Oczy, uszy i paszcza OK.
Kotek dość duży, waży 3,8 kg (powinien więcej).
Tylko strasznie brudny i potargany.
Jego białe łapy są zażółcone, jakby mieszkał w oborze na głębokim oborniku.
I chyba się nie myje wcale :?
Apetyt ma świetny, wydalanie prawidłowe.
Na razie jest izolowany w kuchni, na zaglądające koty wrzeszczy,
na mój widok jęczy i stęka "Jeść"...
Wygląda na smutnego. Nie bawi się.
Na poufałości na razie nie pozwala.

No i co ja mam z onym zrobić?
Na razie odrobaczam, później zaszczepię,
ale jeśli chłopak nie ogarnie się higienicznie – no to nie wiem...
Ciężko będzie znaleźć dom.



U działkotów w miarę dobrze,
przychodzą na posiłki jakby od niechcenia,
sierść zaczyna płowieć i rudzieć jak zwykle o tej porze roku.
Odrobaczyłam.
Z burym Kajkiem byłam u weta, bo zaczął odskakiwać z piskiem od miski z jedzeniem.
Okazało się, że między tylne zęby wcisnął się pionowo jakiś element, wielkości i kształtu grafitu ołówka,
który wbijał się w dziąsło z każdym kęsem...

Turlający się Kajko (fotka z jesieni):
Obrazek
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt maja 11, 2018 13:55 Re: Fioletowe tymczasy II

I jeszcze wielka prośba o podpisanie kolejnej petycji Avaaz

:arrow: https://secure.avaaz.org/pl/live_export ... 993&c=PLN&

:placz:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt maja 11, 2018 14:26 Re: Fioletowe tymczasy II

Nie mam już siły do ludzi... :placz: Podpisuje wszystko starając się zawęzić pole widzenia, patrząc na stronę.

Ładne masz kotki, co jeden to śliczniejszy :?
Może przynajmniej tę małą , cudną, da się szybko wyadoptować? Chyba, że Ci się tak spodobała..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 15, 2018 13:54 Re: Fioletowe tymczasy II

Dzięki za podpis, Morelowa, oraz za komplementa :D

Małą cudną chętnie bym zatrzymała, ale z oczywistych względów tego nie zrobię i poszukam jej domu.

Oborowy może i będzie ładny, jak się domyje.
Na razie rozmazuje po sobie brudną ślinę :roll:
Więc znowu do weta dzisiaj.

A co do ładnych kotków, to proszę – śliczna, lecz nadal niedotykalska Frotka:

Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Ze specjalnymi pozdrowieniami dla Pani Beaty, jeśli tu do nas zajrzy :D
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto maja 15, 2018 14:00 Re: Fioletowe tymczasy II

ale dama :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27101
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 15, 2018 14:08 Re: Fioletowe tymczasy II

Tak, nie zadaje się z obsługą :mrgreen:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto maja 15, 2018 14:09 Re: Fioletowe tymczasy II

Luuubię Twoje zdjęcia :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 15, 2018 15:38 Re: Fioletowe tymczasy II

Obrazek
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto maja 15, 2018 16:54 Re: Fioletowe tymczasy II

violet pisze:Obrazek

Zupełnie jakbyś kiedyś na balet chodziła :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 15, 2018 18:49 Re: Fioletowe tymczasy II

Haha, to był tylko dyg wdzięczny :mrgreen:
Z tańcem u mnie jest tak: :dance:
albo tak: :dance2:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto maja 15, 2018 19:36 Re: Fioletowe tymczasy II

To taka zumba - podobno świetnie odchudza, ale wymaga kondycji :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 17, 2018 11:15 Re: Fioletowe tymczasy II

Byłam z "oborowym" Ferdynandem u weta wczoraj.
No i okazało się, że ogólny ogląd kota na pierwszej wizycie był rzeczywiście ogólny :mrgreen: i pobieżny.

Teraz był inny wet (a Ferdek bardzo już obśliniony, nieuczesany i w ogóle łachmyta).
No i oczywiście – problem w paszczy.
Wet wyjął szczypcami kawałek luźnego kła,
a potem zajrzał w głąb, a tam, w samym przełyku, paskudna nadżera.
Poza tym kotu nic, temp. w normie, oczy zdrowe, nie kicha, nie smarka, wydala,
a przede wszystkim ma wielki apetyt,
i tylko ta ślina brudna...
A przecież musiało go boleć przy jedzeniu.

Dostał antybiotyk i steryd, i zobaczymy.
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw maja 17, 2018 11:43 Re: Fioletowe tymczasy II

Niestety, wczoraj zgasła nadzieja, że jeden z działkowiczów przygarnął Negritę.
Jak pisałam, ostatni raz widziałam ją w grudniu.

Obrazek

To była drobna, całkowicie czarna, łagodna kotunia.
Pierwsza, którą sterylizowałam.
Miała 6-7 lat, na działkach od 2012.
Nie wiadomo, co ją spotkało, ale pewnie nic dobrego.
Żegnaj, maleńka...
:cry:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 40 gości