Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Pt lis 21, 2014 19:12
przez Inriblog
Witam chce oddać dwa koty (kota i kotkę) w wieku 3 lat. Koty nigdy nie wychodziły na dwór. Szukam osoby która ma dom z ogrodem gdzie mogłyby wychodzić. Chce je oddać bo sikają mi po katach i w domu poprostu cuchnie. Kocham je są cudowne i piękne ale ja dużo pracuje i nie moge mieć w domu takiego bałaganu

( moj telefon 500542877
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Pt lis 21, 2014 19:39
przez wistra
Czy koty są wykastrowane?
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Pt lis 21, 2014 20:05
przez ASK@
wistra pisze:Czy koty są wykastrowane?
też ciekawa jetem odpowiedzi .Bo jak nie to znamy przyczynę"bałaganu" w domu.
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Pt lis 21, 2014 20:44
przez Agneska
Inriblog pisze:Witam chce oddać dwa koty (kota i kotkę) w wieku 3 lat. Koty nigdy nie wychodziły na dwór. Szukam osoby która ma dom z ogrodem gdzie mogłyby wychodzić. Chce je oddać bo sikają mi po katach i w domu poprostu cuchnie. Kocham je są cudowne i piękne ale ja dużo pracuje i nie moge mieć w domu takiego bałaganu

( moj telefon 500542877
W jakiej części Polski mieszkasz?
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Pt lis 21, 2014 21:54
przez myamya
Inriblog pisze:Witam chce oddać dwa koty (kota i kotkę) w wieku 3 lat. Koty nigdy nie wychodziły na dwór. Szukam osoby która ma dom z ogrodem gdzie mogłyby wychodzić. Chce je oddać bo sikają mi po katach i w domu poprostu cuchnie. Kocham je są cudowne i piękne ale ja dużo pracuje i nie moge mieć w domu takiego bałaganu

( moj telefon 500542877
(1) czy kontaktowałaś/-eś się z hodowcą?
(2) czy kotom zrobiono badania krwi i moczu?
(3) jakie środki zaradcze zostały podjęte, żeby wyeliminować problem sikania poza kuwetą? z jakim wynikiem?
Wywalenie kota na dwór nie jest rozwiązaniem problemu sikania po kątach.
Kot sika po kątach bo (1) jest chory, (2) jest niewycięty i znaczy, (3) czuje się nieszczęśliwy/zły/zagrożony/niepewny i to sygnalizuje.
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 12:01
przez Inriblog
Dziekuję za odpowiedzi. Mieszkam w okolicy Białegostoku. Kot i kotka nie są kastrowane. Kot nie umiał od poczatku korzystać z kuwety, kotka owszem korzysta z kuwety ale mimo wszystko i tak sika po kątach (chyba patrzy na to co robi kot). Co mam zatem zrobić? Dlaczego kot moze sikać ze złości czym może się złościć?
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 13:11
przez rysiowaasia
Trzymasz razem niekastrowane koty przeciwnej płci? Jak sobie radzisz z rujkami kotki?
Przede wszystkim kastracja obu kotów! Najprawdopodobniej to sikanie po katach to znaczenie terenu.
Przed kastracją koniecznie zrób badania krwi i moczu. Jesli kotom coś dolega ( a mogą to sygnalizować właśnie sikaniem) najpierw trzeba je wyleczyć, a potem kastrować.
Inriblog pisze:Dlaczego kot moze sikać ze złości czym może się złościć?
Nie ze złości!
I jeszcze jedno: kot ma 3 lata i zawsze sikał, gdzie popadnie? A kupa?
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 13:24
przez felin
Jeżu, to jest ekstremum - niekastrowana parka w domu i jeszcze zdziwko, że sikają

Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 13:26
przez myamya
Inriblog pisze:Dziekuję za odpowiedzi. Mieszkam w okolicy Białegostoku. Kot i kotka nie są kastrowane. Kot nie umiał od poczatku korzystać z kuwety, kotka owszem korzysta z kuwety ale mimo wszystko i tak sika po kątach (chyba patrzy na to co robi kot). Co mam zatem zrobić? Dlaczego kot moze sikać ze złości czym może się złościć?
FACEPALM.
Słuchaj, człowieku, hodowca ani weterynarz ci nie powiedział, że niewycięte koty będą ci szczać po kątach?
No teraz ci mówimy: NIEWYCIĘTE KOTY BĘDĄ CI SZCZAĆ PO KĄTACH. To NORMALNE.
Co masz zrobić?
Iść w poniedziałek do weta, zrobić kotom komplet badań (minimum to morfologia, biochemia i badanie moczu z posiewem).
Wykluczyć chorobowe podłoże szczania po kątach (w szczególności przewlekły stan zapalny dróg moczowych i pęcherza).
Jeśli stan zdrowia kotów pozwala na zabieg - natychmiast umówić się na sterylkę/kastrację.
A w tzw. międzyczasie - wejść na jakąkolwiek stronę o problemach behawioralnych kotów i poczytać o tym, DLACZEGO kot sika poza kuwetą i JAK się takie problemy rozwiązuje. Możesz zacząć tutaj:
http://kocie-porady.pl/koc-zach/kot-zal ... ie-kuweta/
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 13:46
przez Inriblog
No nie nikt mi czegoś takiego nie mówił. Pierwszy raz w życiu mam koty. Bardzo wam dziekuje!!! Matko Kochana!! Mogłam dawno tu napisać. Już dzwoniłam do weterynarza. Dziekuję Wam! I co napewno nie będą tak sikać? Co do kupy to też załatwiają poza kuwetą.
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 14:11
przez Inriblog
myamya pisze:Inriblog pisze:Dziekuję za odpowiedzi. Mieszkam w okolicy Białegostoku. Kot i kotka nie są kastrowane. Kot nie umiał od poczatku korzystać z kuwety, kotka owszem korzysta z kuwety ale mimo wszystko i tak sika po kątach (chyba patrzy na to co robi kot). Co mam zatem zrobić? Dlaczego kot moze sikać ze złości czym może się złościć?
FACEPALM.
Słuchaj, człowieku, hodowca ani weterynarz ci nie powiedział, że niewycięte koty będą ci szczać po kątach?
No teraz ci mówimy: NIEWYCIĘTE KOTY BĘDĄ CI SZCZAĆ PO KĄTACH. To NORMALNE.
Co masz zrobić?
Iść w poniedziałek do weta, zrobić kotom komplet badań (minimum to morfologia, biochemia i badanie moczu z posiewem).
Wykluczyć chorobowe podłoże szczania po kątach (w szczególności przewlekły stan zapalny dróg moczowych i pęcherza).
Jeśli stan zdrowia kotów pozwala na zabieg - natychmiast umówić się na sterylkę/kastrację.
A w tzw. międzyczasie - wejść na jakąkolwiek stronę o problemach behawioralnych kotów i poczytać o tym, DLACZEGO kot sika poza kuwetą i JAK się takie problemy rozwiązuje. Możesz zacząć tutaj:
http://kocie-porady.pl/koc-zach/kot-zal ... ie-kuweta/
Jesteś lekarzem? Masz ogromną wiedzę.
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 14:29
przez myamya
Robienie kupy poza kuwetą jest z reguły objawem stresu lub poczucia zagrożenia.
Kot zostawia kupę, bo mówi w ten sposób "to jest moje terytorium, ja tu mieszkam, idź sobie". Mniej ekstremalnym przejawem tego zachowania jest niezasypywanie kupy w kuwecie - koty to czyste stworzenia, z reguły starają się ukryć swoje odchody.
Czasami oznacza to: "źle się czuję, boję się, pójdę załatwić się tam, gdzie się czuję bezpiecznie" (np. na łóżku właściciela albo na jego ubraniach).
U kotów niewyciętych poziom stresu jest podwyższony - hormony buzują, kotka chce mieć bezpieczne terytorium i rujkuje, kocur jest gotowy do walki z rywalami.
Kupa poza kuwetą może być też objawem problemów zdrowotnych: np. stanu zapalnego gruczołów okołoodbytowych, robaczycy, zaparć. MCO to koty z długą sierścią, jeśli się napchały kłaków, mogą mieć problemy z wydalaniem, co może powodować zostawianie kupy poza kuwetą.
Kot może się załatwiać poza kuwetą, bo boi się korzystać z kuwety innego kota w domu. Wtedy pomaga wystawienie kolejnej kuwety, najlepiej w zacisznym miejscu.
W przypadku maine coonów załatwianie się poza kuwetą może wynikać z niewłaściwego doboru kuwety - MCO to duże koty, w normalnych kuwetach czasami jest im niewygodnie.
Poza tym jest też kwestia dopasowania kuwety, żwirku i częstotliwości sprzątania do oczekiwań kota. Mam kota, który nie pójdzie za nic do kuwety ze żwirkiem bentonitowym, korzysta tylko z drewnianego. Mam kota, który nie pójdzie do kuwety krytej. Bo nie, i już. Inny za nic nie pójdzie do odkrytej.
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 14:40
przez Inriblog
Mam kuwetę zakryta i odkrytą i rownież używam żwirku drewnianego. Powiem tak, moze problem jest w tym że koty sa rezydentami i przyszedł jako drugi pies może stąd ten stres hymmm? Czuja się najlepiej, najbezpieczniej w moim pokoju pod moim łożkiem mają swoje legowisko a załatwiają się w kuchni (obok kuwety) lub w rogu kuchni. Drugie miejsce to łazienka w wannie, albo w rogu łazienki.
Re: Oddam dwa Maine Coony

Napisane:
Sob lis 22, 2014 14:56
przez ASK@
Inriblog pisze:Mam kuwetę zakryta i odkrytą i rownież używam żwirku drewnianego. Powiem tak, moze problem jest w tym że koty sa rezydentami i przyszedł jako drugi pies może stąd ten stres hymmm? Czuja się najlepiej, najbezpieczniej w moim pokoju pod moim łożkiem mają swoje legowisko a załatwiają się w kuchni (obok kuwety) lub w rogu kuchni. Drugie miejsce to łazienka w wannie, albo w rogu łazienki.
nie piszesz czy są wykastrowane.