Umierająca kobieta i jej koty-Kicia szuka domu stałego

Sytuacja jakich pewnie niemało. Mieszkająca sama, starsza 84l-letnia kobieta umierająca na raka i jej ukochane koty, które nie będą się miały gdzie podziać po jej śmierci. Kobieta ma przerzuty, lekarze powiedzieli, że nic się nie da zrobić, ma czekać na śmierć. Co do kotów, jest niestety bardzo realna obawa, że zostaną uśpione.
O schronisku nie ma mowy, bo miasto nie ma podpisanej umowy ze schroniskiem z kociarnią.
Biało-czarny kocurek Felek i szara koteczka Kicia są w pełni domowe, spokojne, kuwetkowe, zadbane. Obydwa w wieku ok.10 lat.
Kobieta rozpacza, zamartwia się o ich los, chciałaby móc spokojnie umrzeć.
Felek jest bardzo towarzyski, gadatliwy i otwarty na innych ludzi. Kociczka w pierwszym kontakcie płochliwa, ale gdy da jej się czas, podchodzi, wącha, daje się głaskać.
Kobieta zawsze miała serce dla innych kotów,przez wiele lat dokarmiała bezdomne koty, kiedyś też jedną kotkę tymczasowała.Teraz ona potrzebuje pomocy.
Szukamy na cito domu czy też domów tymczasowych lub stałych dla obydwu kotów. Albo choć dla jednego z nich. Koty przebywają w woj.lubelskim (45 km od Lublina), ale jeśli domy znalazłyby się dalej, spróbujemy zorganizować transport.
tel 608 691 842
Zdjęcia kotów:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/42a ... 8852f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/178 ... 6d512.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/175 ... 6cd59.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de2 ... 23ff2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c00 ... b0b57.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fd6 ... cf3a4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38a ... be066.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15f ... 2be83.html
A tu wydarzenie na fb:
https://www.facebook.com/events/1513665 ... nref=story
O schronisku nie ma mowy, bo miasto nie ma podpisanej umowy ze schroniskiem z kociarnią.
Biało-czarny kocurek Felek i szara koteczka Kicia są w pełni domowe, spokojne, kuwetkowe, zadbane. Obydwa w wieku ok.10 lat.
Kobieta rozpacza, zamartwia się o ich los, chciałaby móc spokojnie umrzeć.
Felek jest bardzo towarzyski, gadatliwy i otwarty na innych ludzi. Kociczka w pierwszym kontakcie płochliwa, ale gdy da jej się czas, podchodzi, wącha, daje się głaskać.
Kobieta zawsze miała serce dla innych kotów,przez wiele lat dokarmiała bezdomne koty, kiedyś też jedną kotkę tymczasowała.Teraz ona potrzebuje pomocy.
Szukamy na cito domu czy też domów tymczasowych lub stałych dla obydwu kotów. Albo choć dla jednego z nich. Koty przebywają w woj.lubelskim (45 km od Lublina), ale jeśli domy znalazłyby się dalej, spróbujemy zorganizować transport.
tel 608 691 842
Zdjęcia kotów:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/42a ... 8852f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/178 ... 6d512.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/175 ... 6cd59.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de2 ... 23ff2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c00 ... b0b57.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fd6 ... cf3a4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38a ... be066.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15f ... 2be83.html
A tu wydarzenie na fb:
https://www.facebook.com/events/1513665 ... nref=story