O Miszy dowiedzieliśmy się w bardzo dziwny sposób. Do koleżanki, która ogłaszała swojego tymczasa (notabene pierwszego, więc jej numer telefonu nie szwendał się po necie) zadzwoniła kobieta. Powiedziała, że jeśli koleżanka nie weźmie jej kotki, kotka zostanie uśpiona. Podobno nagle wszyscy domownicy dostali strasznego uczulenia . Na szczęście koleżance udało się przekonać panią, żeby tego nie robiła, że pomożemy szukać kotce domu.
Misza jest 6-letnią, czarną kotką. Jest bardzo miła, spokojna i cierpliwa (mieszkała z niemowlakiem). Jest kotką wychodzącą, w tej chwili nie jest już wpuszczana do domu .
Misza szuka pilnie DT lub DS. Była "opiekunka" deklaruje pomoc finansową osobie, która weźmie kotkę.
Tutaj link do wydarzenia na FB:
https://www.facebook.com/events/9820763 ... nref=story
Kontakt do osoby organizującej adopcję:
Agnieszka 503 039 578