Trzeba było wziąć do domu.

Na początku był to "Jacuś". Po wizycie u weterynarza okazało się, że będzie to Zosia.

Aktualnie waży 1,45kg.

Ma założoną książeczkę zdrowia, dostała już preparaty na odrobaczenie i odpchlenie. Na dniach zostanie zaszczepiona.
Zosia jest uroczą, przyjacielską kotką, lubi skupiać na sobie uwagę. Kocha zabawki, którymi potrafi zajmować się sama lub też z udziałem człowieka - szaleje za rzucanymi jej piłeczkami. Wie, co to drapak.

Uwielbia spać w łożku z człowiekiem - układa się na kołdrze w nogach.
Sama wchodzi na kolana. Przy głaskaniu głośny mruczy.
Od pierwszego dnia przyprowadzenia jej do domu korzystała z kuwety.


