Strona 1 z 1

Trikolorka w Trójmieście :)

PostNapisane: Wto paź 21, 2014 19:45
przez Heka
Heka pisze:
Fundacja KOTangens pisze:Obrazek

Pod blok na Brzeźnie, na balkon przybłąkała się cudna, kolorowa koteczka. Kicia jest młodziutka, ma zaledwie 6 miesięcy, błagalnie patrzy w oczy i koniecznie chce wejść do mieszkania, skąd promienieje ciepło... Jest zadbana, czyściutka, zdrowiutka - jak nic domowe cudeńko! Wyrzucili, zgubiła się? Tego się nie dowiemy.
Ale wiemy na pewno, że marny jej los w krzakach pod balkonem. Pani, która zgłosiła kotkę do domu nie może jej wpuścić, bo ma kotkę jedynaczkę - agresorkę i boi się konfrontacji. A na balkon przychodzi jeszcze 6 innych, dorosłych kotów, w tym niekastrowane samce, więc taka młodziutka koteczka tam również nie jest bezpieczna... Jest stamtąd przeganiana przez rezydujące kocice. Kicię można brać na ręce, gdzie wtula się w człowieka i mruczy, a Starsza Pani aż miała łzy w oczach, jak zamykała kotce drzwi balkonowe przed nosem. Kolejna chłodna noc przed kotką i nawet krzaki nie dają bezpiecznego schronienia...
Kto da choć tymczasowe schronienie...
Pomóżcie.... Błagamy....
Kontakt Dorota 799-121-945


Malutka już jest u mnie :201461

Jest cudowna, miziasta, zadbana (chociaż uszka brudnawe i pchełki są) no ale chyba w ciąży :(
Bardzo warczy na mojego Rydza, chociaż chłopak tylko bardzo jest jej ciekawy :kotek:


Mizia wita w swoim wątku :kotek:
Dzisiaj byłyśmy z Mizią u weta. Okazało się, że jest młodziutka, oceniona na 5 m-cy!
Jej "ciąża" natomiast okazała się być wzdęciem :201494 najprawdopodobniej od robali, ale to będziemy jeszcze sprawdzać za kilka dni.
Niestety bardzo się boi i syczy nie tylko na Rydza, ale na wszystkie rezydenty, nawet moją malutką, kilkutygodniową koteczkę. Te dzikie koty musiały być dla niej bardzo niedobre :(
Kicia jest cudowna i tak samo cudownego domku będe jej szukała :201461

Re: Trikolorka w Trójmieście :)

PostNapisane: Wto paź 21, 2014 19:57
przez jaaana
Jestem :)

Re: Trikolorka w Trójmieście :)

PostNapisane: Wto paź 21, 2014 21:04
przez Heka
Witamy, witaaamy!
Czegóż to ja się u tych wetów nie dowiaduję.. koty zmieniają płeć a kociczki tracą ciąże :wink:

Re: Trikolorka w Trójmieście :)

PostNapisane: Wto paź 21, 2014 21:12
przez Serenity
Przepiękna, na pewno szybko znajdzie domek :) Sama mam swoją prywatną trikolorkę

Re: Trikolorka w Trójmieście :)

PostNapisane: Śro paź 22, 2014 11:14
przez Heka
Dzisiaj w domu na wydmach od samego rana sytuacja zaczyna się odwracać.
Mizia poczuła się bezpiecznie i zaczęła wędrować po mieszkaniu w poszukiwaniu towarzystwa 8O Z resztą co ja się dziwię, to przecież młodziutka koteczka! Zaczepia rezydenty a te, pomne wczorajszego fatalnego przyjęcia, fochnęły się i teraz one na nią warczą :lol:
Ogólnie jednak jest dobrze bowiem znaczy to tyle, że Mizia jest towarzyska i najprawdopodobniej nadaje się do domku z innymi ogonami :ok:

Wzdęcie powoli odpuszcza powodując nieprawdopodobny smród :pig:
Wyjścia są dwa; albo kota nas udusi, albo zamrozi, bo okna rozwalone mamy na szeroko :strach:

Re: Trikolorka w Trójmieście :)

PostNapisane: Śro paź 22, 2014 13:16
przez Heka
Właśnie pani, od której wzięłam kicię dowiedziała się skąd Mizia się tam znalazła.
Otóż przyszły 3 młode dziewczynki z Mizią na rękach i wyrzuciły ją pod śmietnikiem :evil:

O matko jaka jestem wściekła :201488 Kot podrósł - kot może odejść :!:
Jak można uczyć młodzież takiej bezduszności? :cry:

Re: Trikolorka w Trójmieście :)

PostNapisane: Śro paź 22, 2014 20:36
przez Heka
Pokażę czym zajmuje się Mizia w ciągu dnia;

Rano kicia się buuudzi

Obrazek

Świt to najlepsza pora na mizianki

Obrazek

Potem czas na zabawę z pańcią i aparatem

Obrazek

W trakcie zabawy trzeba się napić, na leżąco, tak jest zmęczona

Obrazek

Potem czas poobserwować dużych spod łóżka

Obrazek

Trzeba też pozować, jeśli jest się gwiazdą

Obrazek


No i dzionek zleciał :D