Strona 1 z 1

Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Wto paź 21, 2014 9:13
przez Ojczymatka
Nie lubię mnożyć wątków i początkowo miałem dodać to do "Koty z Przemyśla poszukują domów" ale sprawa dotyczy sporej gromadki kociąt i nie chciałbym aby akcja adopcji Piszczałka gdzieś utonęła.

Obrazek

Matka z sześcioma kociętami pojawiła się na ul. Malawskiego w Przemyślu w lipcu. Od tej pory koczuje na balkonie pani Teresy, która dokarmia je i dogląda. Nie ma jednak możliwości zabrania całej szóstki (plus matka) do domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Wto paź 21, 2014 9:21
przez miszelina
Udostepnilam tez ten link przez FB.
Trzymam kciuki za domki dla maluchow, sliczne sa :)

Re: Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Wto paź 28, 2014 10:27
przez muza_51
Ja tez trzymam kciuki za maluchy :ok: :ok: :ok:

Re: Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Wto paź 28, 2014 12:23
przez Ojczymatka
Dzięki @muza! Dzięki miszelina! Trudna sprawa, tyle kociąt, zero chętnych a tu mroźno już nocami :(

Re: Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Wto paź 28, 2014 12:39
przez miszelina
Niestety kociat wszedzie jest wiele, domów malo :( Ale kciuki zacisniete caly czas!

Re: Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Nie lis 02, 2014 11:28
przez kropkaXL
Jeśli nie zrobisz kotom ogłoszeń w necie np na OLX. to raczej ciężko będzie z adopcją.
Choć budka ze styropianu by poprawiła ich los.

Re: Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Śro lis 05, 2014 13:00
przez Ojczymatka
@Kropka: ogłoszenia są i na OLX, FB, blogu, na forach lokalnych i u wetów na tablicę przykleiłem, znajomi podpięli to pod swoje blogi i profile. To wszystko ginie w zalewie innych ogłoszeń, jest tak dużo zwierząt potrzebujących pomocy.

Re: Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Śro sty 07, 2015 10:48
przez miszelina
I co z kociakami? Znalazl sie jakis dom?

Re: Kocięta z Przemyśla

PostNapisane: Śro sty 07, 2015 11:22
przez ASK@
Ojczymatka pisze:@Kropka: ogłoszenia są i na OLX, FB, blogu, na forach lokalnych i u wetów na tablicę przykleiłem, znajomi podpięli to pod swoje blogi i profile. To wszystko ginie w zalewie innych ogłoszeń, jest tak dużo zwierząt potrzebujących pomocy.


One są już dość duże i nie ma chętnych na "stare". Szkoda ,że wcześniej ogłoszeniowa akcja nie ruszyła.
Ogłoszenia, ogłoszenia i tylko ogłoszenia w necie na chodliwych portalach trzeba robić. Zbiorcze i każdemu kotu osobno. Olx, gumtree, morusek, alegratka, adocjemiau, przygarnijzwierzaka...
Daję wiele, wiele ogłoszeń na każdego kota a i tak mam mało adopcji .Ale są. Jeden kot ma np. 3 różne teksty choć foty są te same. Mam pytania ale głupim kota nie oddam. Są wykastrowane, zaszczepione, odrobaczone... ale i tak jest słabo z adopcjami. Mało osób chce koty bezdomne "ratować". Koty takie nie z domu. Chcą uratować życie zwierzakowi już zaopiekowanemu :mrgreen:
Postawcie im budki styropianowe z polarem w środku. A matka biegusiem na kastrację. Zrobi się odwilż i zajdzie w ciążę.
Życzę powodzenia.