Strona 1 z 5

Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Pt paź 03, 2014 18:16
przez Witek Nowak

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Pt paź 03, 2014 19:09
przez Kotka Milka
takim glupim ogloszeniem na pewno domu nie znajdzie :roll:

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Pt paź 03, 2014 19:13
przez izydorka
jak bym miała miejsce, to bym się skusiła... jest cudna :1luvu: i charakter ma...koci :mrgreen: . Ala ja jestem inna ...

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Pt paź 03, 2014 19:15
przez Witek Nowak
Kotka Milka pisze:takim glupim ogloszeniem na pewno domu nie znajdzie :roll:


A może jednak? :wink: Mnóstwo jest zwykłych ogłoszeń, to się wyróżnia.

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Pt paź 03, 2014 19:16
przez ASK@
Witek Nowak pisze:
Kotka Milka pisze:takim glupim ogloszeniem na pewno domu nie znajdzie :roll:


A może jednak? :wink: Mnóstwo jest zwykłych ogłoszeń, to się wyróżnia.

a mnie się podoba.Wsio jasne, bez ubarwień :mrgreen:

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Pt paź 03, 2014 21:23
przez Niutek
Podoba mi się treść ogłoszenia, prawdziwego znawcę kociej natury, zachęcić może :)

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Sob paź 04, 2014 19:41
przez malutka_8
Przynajmniej zniechęci idiotów którzy tylko na wygląd patrzą a potem jak jest problem to kot leci przez okno. Swoją drogą czemu ta kotka szuka domu?

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Sob paź 04, 2014 19:55
przez Alienor
malutka_8 pisze:Przynajmniej zniechęci idiotów którzy tylko na wygląd patrzą a potem jak jest problem to kot leci przez okno. Swoją drogą czemu ta kotka szuka domu?


Ta kotka trafiła do schroniska w Rudzie Śląskiej i poszła do DT (nie do mnie). Siedzi tam od dwóch lat, bo po normalnych ogłoszeniach odzywali się ludzie, którzy widzieli tylko futro a nie przeczytali ogłoszenia. Prawdopodobnie w Rudzie Śl. jest jakaś pseudo "produkująca" ruski/brytki - stamtąd był też mój tymczas Leon[*]. Na pewno miała traumatyczne przeżycia, bo czasami jej "odpala" przy zbyt długim głaskaniu/niespodziewanym ruchu etc. Dlatego absolutnie nie nadaje się do domu z dziećmi, do domu, gdzie jest szczekliwy yoreczek - a głównie takie dzwoniły. Jest wycięta więc do pseudo na 100% nie trafi. Mamy nadzieję, że teraz trafi się taki dom, który przyjmie ją taką, jaka jest i da jej to, czego potrzebuje. Tymczasowanie się nie kończy - DT będzie spokojnie czekało aż się znajdzie dom, gdzie będzie jej lepiej niż u nich :ok: :ok: .

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Sob paź 04, 2014 20:25
przez Myszka.xww
Kotka Milka pisze:takim glupim ogloszeniem na pewno domu nie znajdzie :roll:

Oj, toś Pani mało widziała :mrgreen: :lol:

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Nie paź 05, 2014 8:10
przez CoToMa
Mnie się to ogłoszenie bardzo podoba :ok:

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Nie paź 05, 2014 9:39
przez bea3
A mnie się podoba kicia :1luvu:

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Nie paź 05, 2014 11:15
przez NITKA/KARINKA
Pierwszy wątek Luny na Miau
viewtopic.php?f=1&t=159327&hilit=luna

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Nie paź 05, 2014 18:30
przez mir.ka
Kotka Milka pisze:takim glupim ogloszeniem na pewno domu nie znajdzie :roll:



wcale nie głupie, mnie sie podoba i kot i ogłoszenie

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Nie paź 05, 2014 19:49
przez halbina
Każda potwora zanjdzie swojego amatora, wyadoptowałam już kilka... w tym niebieską Lunę też wredotę... Zosia wzięła swoją w tym samym czasie, moja była ze schronu w Katowicach...

Re: Niebieska potwora do adopcji

PostNapisane: Nie paź 05, 2014 20:02
przez mów mi Fatum
Ja też wzięłam kota po telefonie, w którym dowiedziałam się, że pluje jadem, warczy i rzuca się na klatkę - bejbul 4 miesięczny wówczas. :wink:
Widziały gały co brały. :twisted: A że wyrosła inaczej to dar losu. :mrgreen: