BDT u madie - Plamkowe wieści :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 07, 2018 1:20 Re: Tęczowe koty do adopcji -BDT u Madie.Kotka nie je i nie

moze masz klatke ,pusty karton ,źeby miala jak w lecznicz swoj azyl (tyle siedziala w klatce ,teraz ma wieksźa przestrźen i jest przerazona

anka1515

 
Posty: 4089
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro lut 07, 2018 8:55 Re: Tęczowe koty do adopcji -BDT u Madie.Kotka nie je i nie

Czesc Wam, dziękuję za Wasze rady. Jeśli chodzi o schronienie, to jest i otwarty zasłonięty kontenerek i kocia budka. Właśnie rozważam klatkę bo siedziała w niej non stop 8 miesięcy. Szkoda mi ją zamykać.

Rozważam też podgrzanie w mikrofali whiskasa ;) albo jakiejś ryby
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro lut 07, 2018 23:56 Re: Tęczowe koty do adopcji -BDT u Madie.Kotka nie je i nie

Siku w kuwecie, zjedzone trochę Purizona. Naprawdę mało ale zawsze coś. Zobaczymy jak z jutrem.

W ogóle prawie do zawału mnie doprowadziła bo myślałam.ze uciekła. Ale.o tym juz następnym razem bo padam na twarz :)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 08, 2018 0:01 Re: Tęczowe koty do adopcji -BDT u Madie.Kotka nie je i nie

:ok: :ok: :201461

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw lut 08, 2018 0:07 Re: Tęczowe koty do adopcji -BDT u Madie.Kotka nie je i nie

Ostatnio ktoś podlinkował ten wątek: viewtopic.php?f=8&t=37935
I wiele jeśli nie większość wpisów to paranoja na tle "kot uciekł" wynikająca z "tak się schował, że go nigdzie nie było" ;)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw lut 08, 2018 6:34 Re: Tęczowe koty do adopcji -BDT u Madie.Kotka nie je i nie

Stomachari pisze:Ostatnio ktoś podlinkował ten wątek: viewtopic.php?f=8&t=37935
I wiele jeśli nie większość wpisów to paranoja na tle "kot uciekł" wynikająca z "tak się schował, że go nigdzie nie było" ;)


W tym pokoju, pokażę Wam jutro zdjęcia, naprawdę nie ma Cię jak schować, ma 6m2. Może 7. Żadnych zakamarków, a ja uchyliłam okno... :evil: :roll:

Oczywiście mała szpara, ale moja paranoja sięgnęła zenitu wczoraj. Już widziałam siebie biegającą po nocy, nie wiadomo gdzie szukając kota którego sobie dobrze nie obejrzałam i który nie znosi ludzi...Przy -8 na dworze, gdzie kot ostatnie pół roku spędził w cieplarnianych lecznicowych warunkach. Nie mówiąc już o fakcie zawodu samą sobą że trzeba było kota wietrzyć w towarzystwie i jak ja to powiem ludziom którzy mi zaufali...Kot bez chipa...A ja teraz od godziny na lotnisku bo lecę na półtoradniową delegację. Już chciałam lot odwoływać.

W pokoju jest skrzynka z magazynu, lity plastyk, wysoka. W środku skrzynki są książki do oddania. Na książkach leży wielka poducha obwinięta w prześcieradło dla kotów. Taka pufa z tego wyszła. A kotka jakimś cudem wlazła do tej skrzynki pod poduszką i zamelinowała się między książkami. Oczywiście pod prześcieradłem i pod wielką poduchą, nie ruszając jej...Żaden inny kot przez rok na to nie wpadł.

dzięki boku mnie tknęło i i podniosłam całą konstrukcję. a kotka ze zdziwieniem i przerażeniem, że "potwór" ją znalazł. Jakby nie była taka wystraszona to bym wyściskała zwierzaka, za to że jest. :201494 :201494 :201494
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 08, 2018 14:56 Re: Tęczowe koty do adopcji-BDT u Madie. Kolejna porcja tymc

Wśród tamtych historii jest jedna podobna. Dziewczyna ze swoim TŻem przygotowani na ślub koleżanki a tu nagle kotka zniknęła. Była z nimi dopiero parę dni (dwa może?) i zniknęła. A dziewczyna była świadkową. Więc rzucili się na poszukiwania, już spóźnieni. Nagle nie wiadomo skąd kotka pojawiła się za ich plecami. Do dziś nie wiedzą, gdzie się schowała, bo też zupełnie nie miała gdzie.

Twoje przerażenie jak najbardziej rozumiem. Z tym że historia ma szczęśliwe zakończenie, więc można na nią spojrzeć na luzie, jeśli nie masz nic przeciwko ;)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt lut 09, 2018 13:34 Re: Tęczowe koty do adopcji-BDT u Madie. Kolejna porcja tymc

Ma.

Mam też dobre wieści, kotka wcina jak miło. na razie tylko suche i była kupka w kuwecie więc najlepsze przed nami
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 09, 2018 13:35 Re: Tęczowe koty do adopcji-BDT u Madie. Kolejna porcja tymc

No to za dalszą aklimatyzację kotki :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie lut 25, 2018 18:17 Re: Tęczowe koty do adopcji-BDT u Madie. Kolejna porcja tymc

Zdążyliśmy w piątek pożegnać Lili, która pojechała do swojego wspaniałego DS'u z Dogomanii. Przywitaliśmy za to Bakusia. To mały kotek, już doświadczony przez los. Cudem udało się dziewczynom wraz ze wspaniałą wetkę uratować kotkowi łapę. Ze wzrokiem bardzo średnio ( na pewno jest niedowidzący), ale jesteśmy dobrej myśli. W następny poniedziałek mamy wizytę u dr. Garncarza.

Oto Bakuś w całej krasie. Oczywiście szuka dobre domu!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 25, 2018 18:27 Re: BDT u Madie - Bakuś, kotek który kocha cały świat

Dodam tylko, że Bakuś kocha wszystko co się rusza. Psy (niezależnie od wielkości), koty (nawet te co zieją na niego jak smoki), wetów, taxówkarzy, cały świat :)

Mruczeć nie przestaje właściwie nawet na chwilę. Najchętniej siedziałby na kolanach cały czas, albo "mordował" ludzką rękę (aczkolwiek z umiarem).
Bardzo potrzebuje towarzysza zabaw, niestety moje koty go gonią. Apetyt ma jak stado kociąt, energia go rozpiera. Z racji kilkupoziomowego domu siedzi zamknięty w mały pokoju, bo średnio sobie radzi na dużych powierzchniach i schodach.

Wczoraj się szczepiliśmy i dziś maluch trochę posmarkuje, ale mam nadzieję, że to minie. Słodziak z niego niesamowitym normalnie się zakochałam ;) <3
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 25, 2018 20:36 Re: BDT u Madie - Bakuś, kotek który kocha cały świat

Za Lili w nowym domu :ok:
Za Bakusia - rekonwalescencję i wspaniały domek :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie lut 25, 2018 22:04 Re: BDT u Madie - Bakuś, kotek który kocha cały świat

A dziękujemy uprzejmie za kciuki :0

Zawsze w cenie :)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 04, 2018 22:52 Re: BDT u Madie - Bakuś, kotek który kocha cały świat

Jutro Bakusia czeka wizyta u dr. Garncarza. Ciekawe jak zniesie podróż bo ostatnio płakał i się awanturował całą drogę próbując się łapkami wydostać.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości