Strona 1 z 1

[W-wa] Czy już na całe życie będzie skazany na bezdomność?

PostNapisane: Wto wrz 09, 2014 20:39
przez strongbaby
Ten piękny kocur od roku błąka się po osiedlu szukając swojego domu. Nie jest tam szczęśliwy. Nie ma nawet swojej piwnicy:( Ludzie go przeganiają, koty pędzą, a on jest spragniony kontaktu z człowiekiem. Czym sobie na taki los zasłużył? Przez kilka dni może przebywać w lecznicy. Jeśli przez ten czas nie znajdzie domu, choćby tymczasowego, będę musiała go wypuścić :( Kocur jest wielkim (dosłownie i w przenośni) pieszczochem, uwielbia drapanie za uchem. Daje się wziąć na ręce. Proszę o danie mu szansy.

film nakręcony zaraz po złapaniu
https://www.facebook.com/video.php?v=836005839766403

płeć: kocur
kastracja:tak
dom wychodzący: tak

kontakt w sprawie adopcji: pogorzelska.ania @ gmail.com

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: [W-wa] Czy już na całe życie będzie skazany na bezdomn

PostNapisane: Wto wrz 09, 2014 21:39
przez mziel52
Choć podniosę.

Re: [W-wa] Czy już na całe życie będzie skazany na bezdomn

PostNapisane: Śro wrz 10, 2014 18:55
przez Henia
Ale cudny

Re: [W-wa] Czy już na całe życie będzie skazany na bezdomn

PostNapisane: Śro wrz 10, 2014 19:38
przez strongbaby
Nie mogę się nie zgodzić ;) Trochę mi przypomina mocznicowego Prezesa który jest pod opieką BP. Z tym, że Sajmon jak przystało na kastrowanego kocura to kawał kota! Prezes z racji niedawnej kastracji i chorób jakie go męczą to przy nim chucherko.