Strona 57 z 96

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Pt kwi 14, 2017 20:10
przez pandadp
Taki tygrys zamieszkał dzisiaj z nami <3
Oto 350g Tofik
Obrazek

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Pt kwi 14, 2017 20:43
przez ciotka59
Pokraczny biszkoptowy ciasteczek.
Dobra, może być. Ale ciasteczki w naturze występują najczęściej z 4 łapkami.
Dorób mu, ciocia, jeszcze 2 łapki. Może być na szydełku :lol:

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 13:21
przez pandadp
Niestety przepadłam... :roll:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 13:26
przez mimbla64
Matulu najsłodsza się nie dziwię, że przepadłaś. :love:

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 15:24
przez tamiss
Ale małe Cudo :-D

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 15:42
przez olala1
Jaki malutki :D...

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Śro kwi 19, 2017 16:02
przez alessandra
o matusiu, jakie cudo :1luvu: ale malusi - jak ta maskota :lol:
gdzie takie ciasteczka dają? :1luvu:

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 12:46
przez pandadp
Bardzo mnie wczoraj wystraszyła ta mała pchła. Po 17 zaczął wymiotować z częstotliwością co 15 minut, potem doszła do tego biegunka. Prawdopodobnie się przejadł :evil:
Wieczorem wymiotował już co godzinę. Na szczęście obyło się bez leków, poza nospą.
Nad ranem obudził mnie z wielką awanturą, że jest głodny :roll:

Obrazek
Ty nie jesteś moim tatusiem :ryk:
Obrazek
To mój ukochany tatuś <3
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 12:55
przez Pinezkowa
no to wielkie uff, martwiłam się o Wielkiego Tygrysa :201461
piękne pozy przybiera Tygrys wraz z Heniem - miód malyna :mrgreen:

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 13:07
przez Ewa L.
Ufff...........
Heniutek to super tatuś, wujek , opiekun ..... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Za maluszka by więcej takich numerów nie robił :ok: :ok: :ok:

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 13:14
przez Duszek686
Jak oni sie tam obaj zmieścili to ja nie wiem :)

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 13:44
przez pandadp
Duszek686 pisze:Jak oni sie tam obaj zmieścili to ja nie wiem :)


mnie nie pytaj, sama nie wiem i nie wiem czemu, ale legowisko zmieniło kształt i stało się owalno-kanciaste :ryk:

Dziękujemy Anetko :1luvu: :1luvu:

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 16:49
przez ewan
Jakie cudoooo <3 Nie można przestać patrzeć na na słodziaka.

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Wto kwi 25, 2017 11:40
przez pandadp
Tofiś się jednak popsuł :( Rano wymiotował, na szczęście tylko raz. Leży zgęziały, z oczu mu leci, brzuszek go boli :( Dostał 3 zastrzyki i obraził się na dobre...
A mi się dostało od Henia i Miecia, że go maltretuję.
Obrazek

a wczoraj był taki żywotny... w kilka godzin z małego diabełka zrobiła się kulka nieszczęścia :( od razu mi się przypomina, że miałam nie brać kociaków na tymczas
Obrazek

Re: Maleńki Tofik

PostNapisane: Wto kwi 25, 2017 12:25
przez ewan
Oj maluszku no coś Ty, nie wolno chorować! Mam nadzieję, że się szybko uporacie z paskudztwem i znów będzie małym diabełkiem. Za zdrówko :ok:
A ten tymczas to chyba będzie króciutki, bo zaraz ktoś porwie cukiereczka <3