NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 20, 2014 19:15 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Trzymam kciuki :ok:
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Śro sie 20, 2014 19:43 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

żeby to był ropień i żeby się go dało usunąć i stan zapalny
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 21, 2014 7:01 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

A ja mam nadzieję,że to będzie "tylko" jakieś powikłane zapalenie oskrzeli lub płuc :wink:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 21, 2014 12:08 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Relacja na gorąco:
Pobraliśmy krew do morfologii. Jutro wyniki. Pobraliśmy płyn do badania histopatologicznego. Na wyniki będziemy musieli poczekać. Płyn jasny, różowawy, wetka stwierdziła, że to typowy płyn wysiękowy. Nie ma ropy. Co to oznacza? Ano, nie ropniak. Wetka nie chce wyrokować bez wyników, ale z rozmowy wynikało, że niestety skłania się ku wersji chłoniakowej:((

Aronia na chwilę obecną ma świetny apetyt i czuje się dobrze.
Trzymamy się jasnej strony. Cieszymy się każdą chwilą. Nie wybiegamy zanadto w przód. Jesteśmy szczęśliwi. Oby jak najdłużej:)

Jaszmija smukwijna

 
Posty: 108
Od: Wto sie 19, 2014 13:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 21, 2014 12:38 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Czekamy w takim razie na wyniki i nadal trzymam kciuki :ok:
Bardzo fajne podejście :ok: !
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Czw sie 21, 2014 12:53 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

za jasną stronę, cały czas
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 21, 2014 17:55 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Ściskam Was, Dziewczynki :201461 Trzymam kciuki za wyniki :ok:
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 22, 2014 16:59 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Jaszmijo i Aronio - gorąco Wam kibicuję i przesyłam ciepłe myśli :1luvu:
kicikicimiauhau
 

Post » Sob sie 23, 2014 18:31 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Bardzo bardzo dziękujemy za wszystkie dobre dobre fluidy, które płyną w naszym kierunku i witamy nowych trzymaczy kciuków:)

Nie pisałam wcześniej, bo wczorajszy dzień intensywny był. W morfologii obniżony poziom erytrocytów, hemoglobiny i hematokrytu. Anemia. Poza tym aglutynacja. Coś to oznacza, ale przyznam, że teraz nie mogę odtworzyć tego co powiedziała wetka.Organizm walczy. Aronka dostała Catosal i Dexafort. Mamy obserwować jak będzie się czuła przez cały tydzień. A Maleństwo apetyt ma znakomity i myślę, że czuje się dobrze.
Najbardziej martwi mnie sprawa stresowania się kotulki. Relacje z Marcelem nie są takie jakbym chciała, Aronia zaczęła się go bać. Każda sytuacja stresowa to wzmożony problem z oddychaniem.
Aktualnie Maleństwo często spędza czas na krześle pod stołem zakryta obrusem. Stołówka przeniesiona do pokoju. Dziś obydwa kociaste zajadały obiad w niewielkim oddaleniu od siebie, obok stołu:)
Są też pozytywne zmiany. Aronia zaczęła gadać :). Mówi coś do mnie natarczywie pełnym żalu głosikiem. Uwielbia się miziać. W kuwecie kopie jak koparka. Pierwszą kupę znalazłam przypadkiem, tak była idealnie ukryta. Jest też wielką damą i elegantką. Czwartkowe pobieranie krwi nie bardzo przypadło jej do gustu. Z taką atencją i namaszczeniem zajęła się myciem łapki, że nawet nie zauważyła, kiedy wetka pobrała płyn z płuc:))

Aronia jest cudowną istotą. Przypomina filigranową figurkę kota z porcelany. Chciałabym, żeby czuła się dobrze. Sama stresuję się tym, że ona się stresuje. Zamówiłam Feliway w dyfuzorze. W sumie mnie też by się przydał, chociaż kto wie. Może na mnie też podziała:)
Ostatnio edytowano Sob sie 23, 2014 19:16 przez Jaszmija smukwijna, łącznie edytowano 1 raz

Jaszmija smukwijna

 
Posty: 108
Od: Wto sie 19, 2014 13:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 23, 2014 19:01 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Będzie dobrze :ok: :ok:
Porcelana jest najtwardsza :ok: + troszkę spirulinki :ok:
a jak feliway w dyfuzorze, to na wssssszystkich podziała dobrze,
kciuki cały czas :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 23, 2014 20:41 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

mialam okazje poznac Aronię w schronisku, kochana drobna niunia
bardzo sie ciesze , ze ma taki cudowny domek
Kciuki caly czas som :ok: :ok: :ok:
Obrazek

felusia

 
Posty: 696
Od: Śro wrz 28, 2011 11:23

Post » Sob sie 23, 2014 22:47 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Dziękujemy :1luvu: :1luvu:

Aronia chyba zaczęła brać sprawy w swoje ręce. Znaczy się - łapki. Syczy na Marcela, kiedy ten zbytnio się zbliża i on jakoś spotulniał, zobaczył chyba, że sobie baba nie da w kaszę dmuchać:)

A przed jakąś godziną, Aronka przyszła do mnie, do mojej oazy!!!!!! A było to tak.... Siedzę sobie przy biurku pogrążona w rozmowie telefonicznej i nagle w drzwiach staje ten malutki smukły kształcik. Aż wstałam zaskoczona i nieco zaniepokojona, czy to nie natarczywość Marcela ją do mnie przygnała, ale nie.... żaden tygrys nie czaił się w cieniu. Weszła jeszcze nieśmiało, choć z jasno określonym zamiarem. Nachyliłam się do niej, po czym usłyszałam wyraźnie naglące wezwanie do miziania. Co mogłam zrobić innego....Było głaskanie, tulenie, rozkoszne przeciąganie się i mruczenie. Zajęła mój fotel, a gdy nieśmiało przycupnęłam na rogu ulokowała się na kolanach. Po paru chwilach wybrała się w drogę powrotną. Najważniejsze jest to, że Marcel nie miał potrzeby śledzenia jej, a co za tym idzie nie stresował jej swoją obecnością.
Ależ się cieszę!!!!

Oto biały tygrys bojowy:)
Obrazek

Jaszmija smukwijna

 
Posty: 108
Od: Wto sie 19, 2014 13:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 24, 2014 19:21 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Będzie dobrze :ok: Pozdrawiamy:)
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 24, 2014 20:43 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Aronia ma najlepszą opiekę z możliwych :) I kochającego człowieka.
Pierwsze wyniki po opuszczeniu schroniska mogą być niefajne, ale to jeszcze nic nie znaczy.
Mocno Wam kibicuję :ok:

Sis

 
Posty: 15957
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw sie 28, 2014 7:06 Re: NIEadopcyjne w schr. Łódź-Aronia w DOMKU!:))

Jak czuje się Aronia? Co u Was,Kasiu?
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Silverblue i 68 gości