Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Goyka pisze:Koty zostały złapane i wysterylizowane, wszystkie okazały sie panienkami. W tym tygodniu zostaną wypuszczone do piwnicy z uwagi na brak perspektyw na dt czy ds ważne ze chociaż nie przybędzie tam maluchów
annakk pisze:Tytul na ten moment moze nieaktualny, ale dla przypomnienia - to byl watek kotow i lapania na niechlubnej Marii Dabrowskiej.
Jestem jedna z osob, ktore juz tam nie zamierzaly lapac.
Dzisiaj niespodziewanie znowu trafilam w te okolice i spotkalam znajome twarze
Tym razem na Conrada 4.
Relacja troche z drugiej reki, bo nie lapalam, mialam pomoc w transporcie przed i po lapance, dowazac sprzet i glownego lapacza.
Po 2 godzinach dostalam telefon,zebym przyjezdzala, bo to juz koniec akcji, tzn. jest Policja i Straz Miejska.
Przyjezdzam i kogo widze. Znajome 2 mohery z Marii Dabrowskiej! Te to maja nocny rejon patrolowania ....
Sa w swietnej formie, jak zwykle. Jedna skopala klatke
Miejsce fatalne, ale kotow szkoda, bo duzo ich tam.
asia2 pisze:czy one sa zarejestrowane w gminie jako wolontariuszki, karmiecielki itp?
asia2 pisze:maluchów czy do sterylizacji?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 189 gości