Strona 1 z 2

KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 8:31
przez eunnika
Szukam domu dla Małej czarnej. Z powodu bardzo ciężkiej sytuacji znajoma musi znaleźć swoim kotkom dobry, kochający dom :( Ja biorę do siebie Tequilę - jako że nie boi się psów, Mała przed psami chowa się pod łóżkiem, a mój pies ma adhd i nie dałby jej żyć w spokoju, nie chcemy jej fundować oprócz stresu związanego ze zmianą właściciela i mieszkania stresu związanego z wyjątkowo nadpobudliwym psem :( Kotki mieszkały razem, są przyzwyczajone do obecności innych kotów, ale nie są ze sobą bardzo związane (nie śpią razem, nie bawią się razem, mają zupełnie inne charaktery), są jak ying i yang. Mała jest wyjątkowo towarzyska, lubi się bawić, wręcz wita każdego gościa, jest kociakiem uratowanym od utopienia, wykarmionym na strzykawce, śliczny czarny dachowiec ze lśniącą sierścią małym białym kołnierzem pod szyją, brzuszkiem i białymi skarpetami, jest łagodna, ufna, taka przylepka :) Lata lecą a ona wciąż lubi się bawić jak kociak.Po żadnej z nich nie widać wieku, ani po charakterze ani po wyglądzie. Obie kotki mają po 10 lat, są wysterylizowane, zdrowe, grzeczne i wychowane - nie niszczą nic w domu, są nauczone żeby nie wskakiwać na meble, potrzeby załatwiają w kuwecie. W domu nie ma efektu jak po przejściu tsunami :) Nie były wychodzące. Mimo że "zwykłej" Małej może być ciężko znaleźć dom, zapewniamy że jest naprawdę niezwykła charakternie - kocha ludzi, wszystkich, momentalnie do nowych podchodzi, bawi się, zaczepia, wchodzi do torebki :1luvu: to mam nadzieję że dla niej też znajdzie się ktoś kto ją pokocha :) Kotki są w Krakowie, obie można poznać i się w nich zakochać :1luvu: Ja kocham obie, ale nie mogę wziąć dwóch kotów do siebie, a w tym takiego który boi się psów :(
Do rodziny nie może ich oddać, mają dwa wychodzące niewykastrowane kocury które walczą z innymi kotami i ze sobą nawzajem, a rodzina nie zgadza się na kastrację mimo tego że znajoma proponowała że pokryje koszty.

Raczej nie miały kontaktu z innymi kotami, ale będziemy dla pewności w tym tygodniu robić testy na FIV i FeLV. Znajoma chce też założyć im chipy na nowych właścicieli.

Tequila idzie do mnie w sobotę za tydzień (10 maja), bo mam wtedy kilka dni wolnego żeby pomóc jej się zaaklimatyzować, poznać mnie i mieszkanie (z psem ją poznam później, jak będzie czuła się pewniej w nowym domu, a psiak chwilowo będzie hasał na wiosce w ogrodzie u rodziców), a dla Małej szukamy dalej dobrego domu.

Jeśli nie uda się znaleźć ds dla Małej, to będziemy szukać płatnego dt (znajoma zapewnia pełny zwrot kosztów karmy, żwirku, weta itd.), na około rok, chociaż znajoma wolałaby znaleźć ds żeby oszczędzić kici przeprowadzek, przyzwyczajania do ludzi, to jeśli nie będzie chętnego ds, zdecyduje się na płatny tymczas.

Zdjęcia Małej:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 8:56
przez myamya
Tutaj będzie ciężko znaleźć na szybko dom dla kota, większość użytkowników jest mocno zakocona.

CatAngel za niewielką opłatą robi ogromny pakiet ogłoszeń.
viewtopic.php?f=27&t=117559

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 9:07
przez eunnika
Przekażę znajomej, dała ogłoszenie na gt, jeszcze powiedziałam jej żeby na tablicy, dałam też na fb na grupie koty... Zobaczymy, możliwe że się zgłoszę do CatAngel z tym. To kwestia następnego miesiąca jest niestety :(

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 21:47
przez Agulas74
Mała Czarna jest świetna :1luvu:

Gdyby było trzeba, to ja mogę sfinansować ogłoszenia... Proszę o PW jakby coś.

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 23:02
przez eunnika
Agula na żywo jeszcze fajniejsza jest, i wybitnie towarzyska "bestia" :1luvu:

Tak się poleca do miziania i przygarnięcia:

Obrazek

Zaraz przesyłam znajomej namiary na CatAngel, sfinansujemy same, wielkie dzięki za propozycję ale wiem że tutaj są bardziej potrzebujące wsparcia finansowego kiciaki :1luvu:

A ja właśnie pozamawiałam za zooplus wyprawkę dla Tequili żeby ją powitać u siebie, oby jutro już była wysłana :wink:

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Pon maja 05, 2014 6:41
przez kicikicimiauhau
:!:

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Pon maja 05, 2014 9:05
przez eunnika
Koci koci łapci ;)
Ją jest ciężko uchwycić w pozowanej modelowej pozie, bo zanim się weźmie aparat czy telefon do ręki to już zmienia :mrgreen:

Jeszcze myślimy nad wydarzeniem na fb... I w razie czego dowieziemy ją w każde miejsce, byle wcześniej znaleźć kogoś kto sprawdziłby dla niej przyszły dom (są chyba takie osoby które zrobią wizytę przedadopcyjną i zdadzą relację?).

Obrazek

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Pon maja 05, 2014 10:12
przez Monika_Krk
No kurcze - podniosę ale nie pomogę.
Znaczy niczego nie obiecam - podzwonię, popytam.

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Pon maja 05, 2014 10:41
przez eunnika
Monika_Krk, dzięki wielkie :)

Swoją drogą zanim się dowiedziałam że znajoma musi oddać swoje futrzaste, patrzyłam na stronę krakowskiego schroniska i Twój persiak mi w oko wpadł, chciałam jechać poznać, a na drugi dzień trafiłam w wyniku zbiegu okoliczności na miau i widzę że ten sam persiak z Krakowa jest już wzięty ze schroniska :)

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Pon maja 05, 2014 12:54
przez Monika_Krk
Eunnika - :) jeszcze raz podkreślam, podnoszę wątek ale pomocy nie obiecuję.

Koty 8O mają wszystko urocze , włącznie z różowymi stópkami tej obywatelki na zdjęciu.
No - ja się wiecznie zakochuje przez oczy. :)
Tak mam - urzeka mnie "oczywista, oczywistość ".

Jednak co do znajomych moich ... " jak żyć panie premierze, jak żyć ? ... "

Robim co możiem jednak.

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Pon maja 05, 2014 13:53
przez eunnika
Wiem wiem, ale zawsze to ktoś więcej kto o Małej informuje i przekazuje jej obecność i gotowość do zamiziania nowego właściciela ;)

Ja za minki się zakochuję, widzę ten koci dzióbek i przepadam bezkreśnie :1luvu:

U nas również ze znajomymi marnie, a też nie chcemy żeby trafiła do kogoś kto będzie ją traktował jak wciśnięte siłą zło konieczne, tylko do kogoś kto ją pokocha serduchem z całych sił... Żeby i właściciel miał radość i miłość, i żeby ona miała :)

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Śro maja 07, 2014 15:38
przez eunnika
Mała dalej czeka :cry:

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Śro maja 07, 2014 17:51
przez asiek o
Podnoszę.Za domek :ok:

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Śro maja 07, 2014 20:28
przez myamya
Niestety, starszym kotom ciężej znaleźć dom. Co niezbyt dobrze świadczy o rozsądku ludzi szukających kota dla siebie - ze starszym kotem wiadomo, jaki ma charakter, czego się po nim spodziewać, czy ma problemy ze zdrowiem, z reguły też jest już nauczony jak się obchodzić z ludźmi.

Ale teraz jest sezon na kocięta, więc dorosłemu kotu trudniej się przebić. :(

Re: KRAKÓW i okolice - Mała Czarna szuka nowego domu

PostNapisane: Pt maja 09, 2014 10:24
przez eunnika
No to jest fakt. Żeby było śmieszniej to ja też planowałam młodego kotka wziąć, żeby do psa przyuczać od małego... Ale jak dowiedziałam się o Tequili i Małej na wydaniu to zmieniłam zdanie. Dom przygotowany, kuweta stoi, zapasy są... Jutro Tequila się przeprowadza.


A dla Małej wciąż szukamy intensywnie :1luvu: Jeśli będzie dobry dom to dowieziemy nawet nad morze!