Strona 1 z 2

Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś cmentarny, dziś domowy :D

PostNapisane: Wto kwi 29, 2014 22:31
przez marta_kociara
Przegladając gumtree, znalazłam ogłoszenie.
Może ktoś z Warszawy zainteresuje się losem tego kota?

"Kubuś jest kilkuletnim, lubiącym pogadać z człowiekiem kotem. Z powodu choroby swojej dotychczasowej opiekunki stracił dom i trafił do stada bezdomnych kotów mieszkających na jednym z warszawskich cmentarzy... a przecież nikt nie chce mieszkać na cmentarzu, wśród grobów.
Ten sporych rozmiarów kocurek jest w 100% oswojony i zdrowy. Lubi głaskanie, w szczególności po główce. Widać, że brakuje mu kontaktu z człowiekiem. Na cmentarzu zaczepia ludzi zagadując do nich kocim językiem, ociera się o nogi. Na pewno chętnie powyleguje się na kolanach nowego właściciela!
Ponieważ bardzo ufa ludziom, jest narażony na ataki ludzi nieprzyjaznym kotom. Dlatego bardzo prosimy o dom dla niego!

kastracja: tak
szczepienia: tak
do domu z innymi kotami: tak
tel. 508 004 001 - Artur po 16"


Link do ogłoszenia ze zdjęciami kota.
http://www.gumtree.pl/cp-koty-i-kocieta ... redAd=true

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Wto kwi 29, 2014 23:20
przez Agulas74
Szkoda kocurka :(

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 8:31
przez marta_kociara
Podbijam...

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 8:42
przez ASK@
marta_kociara pisze:Przegladając gumtree, znalazłam ogłoszenie.
Może ktoś z Warszawy zainteresuje się losem tego kota?

"Kubuś jest kilkuletnim, lubiącym pogadać z człowiekiem kotem. Z powodu choroby swojej dotychczasowej opiekunki stracił dom i trafił do stada bezdomnych kotów mieszkających na jednym z warszawskich cmentarzy... a przecież nikt nie chce mieszkać na cmentarzu, wśród grobów.
Ten sporych rozmiarów kocurek jest w 100% oswojony i zdrowy. Lubi głaskanie, w szczególności po główce. Widać, że brakuje mu kontaktu z człowiekiem. Na cmentarzu zaczepia ludzi zagadując do nich kocim językiem, ociera się o nogi. Na pewno chętnie powyleguje się na kolanach nowego właściciela!
Ponieważ bardzo ufa ludziom, jest narażony na ataki ludzi nieprzyjaznym kotom. Dlatego bardzo prosimy o dom dla niego!

kastracja: tak
szczepienia: tak
do domu z innymi kotami: tak
tel. 508 004 001 - Artur po 16"


Link do ogłoszenia ze zdjęciami kota.
http://www.gumtree.pl/cp-koty-i-kocieta ... redAd=true

:!:

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 9:50
przez Alienor
Zaznaczę, bo nie powinnam brać ani pół tymczasa nim swoich nie wydam :( .

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 11:45
przez inga.mm
taaa... chora osoba... a rodzina ma kota w głębi zadniej części ciała...
Nie mam jak pomóc, ale może choć dobrym słowem wesprę.

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 11:53
przez marta_kociara

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 12:01
przez marta_kociara
inga.mm pisze:taaa... chora osoba... a rodzina ma kota w głębi zadniej części ciała...
]

Okazuje sie, że Kubuś taki do końca domowy nie był, bo mieszkał w piwnicy (ale był pod stałą opieką pani karmicielki), co nie znaczy, że ma takowym zostać do końca swoich dni, tym bardziej, że to w 100% oswojony kot...
A rodzina, cóż, czasami najlepiej z nią wychodzi się na zdjęciu (bo można odciąć mniej miłe osoby).
Od dawna wiem, że w razie czego Felek mojej tesciowej ląduje u nas, bo żeby nie wiem co, nie zostawię go na poniewierkę (choć mamy 12 kotów)... Ale w Polsce często wyrzuca się noworodki na smietnik, więc kto będzie sobie zawracał głowę głupim kotem ? :(

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 12:03
przez inga.mm
udostępniony (mam nadzieję, że ktoś znajdzie kawałek miejsca w sercu)

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 12:20
przez Kaprys2004
Podrzucam Kubusia.

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 16:53
przez Kinnia
:(

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Śro kwi 30, 2014 23:13
przez marta_kociara
Do góry...

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Czw maja 01, 2014 16:09
przez ASK@
i co? Jak mały się czuje?

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Pt maja 02, 2014 11:05
przez Kaprys2004
Hop!

Re: Warszawa-Wola : Kubuś - kiedyś domowy, dziś cmentarny...

PostNapisane: Pt maja 02, 2014 12:12
przez Alienor
Za dom :ok: :ok: