Strona 1 z 5

MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego DOMU!

PostNapisane: Pt mar 28, 2014 19:50
przez zuzia96
To jest MIMI :love:
Obrazek

Ma ok.1,5 roku, jest śliczną drobną burasią o wielkich wiecznie zdziwionych oczach. Jest już zdrowa, chociaż jej przeszłość jest smutna. Ktoś wywiózł kotkę na obce osiedle i wyrzucił z samochodu. Kicia długo żyła na ulicy, chorowała, nabawiła się zapalenia płuc. Była mała, wyglądała jak 6-7 miesięczny kociak. Kiedy została zauważona przez dobrą duszę była już w bardzo złym stanie, charczała.
Mimi jest po operacji. Okazało się, że w gardziołku miała dwa guzy, stąd charczenie i trudności w oddychaniu. Guzy zostały usunięte, badania histopatologiczne nie wykazały nic złego, czego obawiałyśmy się najbardziej. Koteczka jest już całkowicie zdrowa, urosła i jest normalną wesołą, skorą do szaleństw koteczką.

Jest wysterylizowana, zaszczepiona, ma zrobione testy na choroby wirusowe FeLV/FIV, oba ujemne. Pięknie korzysta z kuwety, apetyt dopisuje, bardzo lubi zabawy z innymi kotami. Bardzo kocha też człowieka, sama zaczepia łapką, żeby ją głaskać. Jest bardzo kochaną koteńką.
Teraz Mimi szuka domu najlepszego na świecie. Takiego, który już nigdy jej nie porzuci, domu w którym będzie traktowana jak członek rodziny. Kicia szuka domu niewychodzącego, z zabezpieczonymi oknami i balkonem i najlepiej gdyby w domu był już jakiś kotek, bo Mimi jest bardzo towarzyska.

Mimi aktualnie przebywa w domu tymczasowym w Rzeszowie, ale do wymarzonego domku jesteśmy w stanie zorganizować transport. Przy adopcji wymagana będzie wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt w sprawie adopcji:
e-mail: zuzinka96@wp.pl lub przez forum.miau



Taka jestem piękna :love: CZY KTOŚ MNIE POKOCHA?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Pt mar 28, 2014 21:48
przez Amika6
Hopsaj koteńko do góry po domek :ok: :ok:

Zuziu a co o tym sądzisz viewtopic.php?f=13&t=161290

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Pt mar 28, 2014 22:13
przez Farcia
Mimi trzymam mocno :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za najlepszy domek :1luvu:

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Pt mar 28, 2014 22:45
przez zuzia96
Amika6 pisze:Hopsaj koteńko do góry po domek :ok: :ok:

Zuziu a co o tym sądzisz viewtopic.php?f=13&t=161290

Widziałam ten wątek, ale jakoś nie jestem zwolenniczką oddawania młodych kotów do starszych osób. Zawsze odradzałam jak ktoś taki do mnie dzwonił w sprawie młodego kota. Wydaje mi się, że dla starszej osoby najlepszy jest kot już spokojny, zrównoważony, taki mniej więcej od czterech lat w górę - a taki kot przecież wcale jeszcze nie jest stary, może jeszcze pożyć że ho, ho :) (chociaż dziewczyna nie podała ile babcia ma lat, a może przecież mieć np.50, to jaka to starość, no nie?)

Mimi jest kochana, lubi popieścić się i poleżeć na kolankach, ale lubi sobie też jeszcze pohasać :D właśnie mają z Franeczkiem wieczorną głupawkę :D i roznoszą chałupkę :mrgreen:

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Sob mar 29, 2014 21:26
przez zuzia96
no to pokazujemy panienkę dalej :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mimi to bardzo kochana koteczka, uwielbia się przytulać, miziaczek niesamowity. Nie rozumiem jak ktoś mógł ją tak skrzywdzić. Ale kicia wszystko złe ma już za sobą, teraz będzie już tylko kochana i rozpieszczana - obiecałam jej to :ok:

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Sob mar 29, 2014 21:52
przez kicikicimiauhau
Cudna dziewczynka :1luvu:

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Wto kwi 01, 2014 18:57
przez Joanna KA
odmeldowywowuję się :mrgreen:
będę kibicować i czymać kciuki!!!

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Śro kwi 02, 2014 22:36
przez zuzia96
Joanna KA pisze:odmeldowywowuję się :mrgreen:
będę kibicować i czymać kciuki!!!

czymaj, czymaj :D i zaglądaj do nas :D
Obrazek

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Śro kwi 02, 2014 23:24
przez Joanna KA
zaglondam, zaglondam... :lol:
ale powtarzam Ci kochana, weź na FB zacznij koty lansować, to się domek znajdzie ino-mig :mrgreen:

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Czw kwi 03, 2014 7:06
przez Amika6
Joanna KA pisze:zaglondam, zaglondam... :lol:
ale powtarzam Ci kochana, weź na FB zacznij koty lansować, to się domek znajdzie ino-mig :mrgreen:
Też tak uważam

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Czw kwi 03, 2014 21:00
przez kicikicimiauhau
Podrzucam...

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Czw kwi 03, 2014 21:06
przez zuzia96
Mimi ma już swój własny banerek :1luvu: i będzie zaszczycona, jak ktoś się poczęstuje :1luvu:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/0umxq2d][img]http://tnij.org/kl48nv1[/img][/url]


Obrazek

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Czw kwi 03, 2014 21:55
przez meggi 2
Śliczna Mimi. :D

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Czw kwi 03, 2014 22:47
przez zuzia96
meggi 2 pisze:Śliczna Mimi. :D

Prawda?

Mimi jest prześliczna. Urosła, nie jest już taka malutka, jak była na początku (co dodawało jej też niesamowitego uroku) i ma wiecznie zdziwione oczyska. I na szczęście jest całkowicie zdrowiutka!! Jak sobie przypomnę jak się bałam, że te dwa guzy (żeby chociaż był jeden, ale dwa!?) mogą być tym najgorszym, to ciarki mnie teraz przechodzą... Ale nigdy nie wolno się poddawać! Zdrowa, wesoła i szczęśliwa Mimi jest tego dowodem!

A miziak z niej jest niesamowity! Zaczepia łapką, żeby ją miziać, wystawia brzuchal do głaskania, liże po rękach. Super koteńka!!! Zasługuje na najlepszy domek na świecie i takiego właśnie szukamy :1luvu:

Re: MIMI, śliczna burasia o wielkich oczach szuka własnego D

PostNapisane: Czw kwi 03, 2014 23:04
przez Joanna KA
Amika6 pisze:
Joanna KA pisze:zaglondam, zaglondam... :lol:
ale powtarzam Ci kochana, weź na FB zacznij koty lansować, to się domek znajdzie ino-mig :mrgreen:
Też tak uważam


Wiesiu, nie udawaj, że tego nie przeczytałaś... :wink: :mrgreen:

wiem, że FB jest bardzo beeeeee, ale uwierz mi, że to może bardzo pomóc :ok: