Strona 1 z 2

Radom, kotki z firmy z Kopalnianej przepędzone już w domkach

PostNapisane: Nie sty 19, 2014 13:47
przez malinka1
Poprosiła mnie o pomoc pani, która pracowała w jednej z firm w Radomiu, opiekowała się tam kotami, które żyły na terenie tej firmy. Miały wielką zadaszoną halę, pani zrobiła im w niej budki, przychodziły do niej do biura, spały na biurku, na kolanach. Kociczka mama czarna z białym krawatem ma ok.7 lat, jej dzieci mają 3 lata - 2 kociczki (bura i bura z białymi skarpetkami), kocurek ogromny burasek (waży 9 kg), wszystkie są wysterylizowane. Niestety firma od pewnego czasu upadła, właściciel od 1 lutego wynajmie hale dla innego producenta i kazał kategorycznie zabrać stamtąd koty, wręcz zlecił jednemu z ludzi, aby pozbył się ich. Z tego co wiemy, ten człowiek ma zamiar je zapakować do samochodu i wypuścić za miastem! Koty są oswojone, grubaski, bardzo miłe, dadzą się brać na ręce. Jeśli znikną - to wiadomo, nie przeżyją w środku zimy w obcym miejscu. One nadają się do domu, przeżyją szok. Rozmawiałam z właścicielem, ale niestety nic nie da się zrobić, on po prostu musi wynająć pomieszczenia bez kotów nowej firmie. Błagam o pomoc dla tych kotków, jest ich tylko cztery, zadbane, pani do tej pory jeździ i karmi je co drugi dzień, bo już tam nie pracuje. Mamy czas do końca miesiąca. Od lutego przywożą maszyny, wchodzą ludzie do pracy....Serce mi pęknie, jeśli kotki zostaną skrzywdzone.

to jest kocurek, ogromny, wykastrowany, waży 9 kg
Obrazek

dwie kociczki jego siostry
Obrazek
Obrazek

i ich mama
Obrazek

Obrazek

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!

PostNapisane: Nie sty 19, 2014 14:25
przez dorcia44
:cry:

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!

PostNapisane: Nie sty 19, 2014 22:04
przez malinka1
Kocurek już chyba będzie miał domek, łatwiej takim w rozmiarze XXL....

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!

PostNapisane: Nie sty 19, 2014 22:16
przez pchełeczka
Zaznaczam i trzymam kciuki za domki! Biedne zwierzaki. :|

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!

PostNapisane: Pon sty 20, 2014 18:17
przez malinka1
Kocur ten wielki w czwartek jedzie do Warszawy do domu stałego, jedna dziewczynka będzie zabrana do dt w Radomiu, zostały jeszcze dwie sierotki, mamy jeszcze kilka dni..... :cry:

.

PostNapisane: Pon sty 20, 2014 18:42
przez kicikicimiauhau
Mam nadzieję, że koteczki znajdą ratunek :cry:
A może ktoś obeznany na Fb zrobiłby wydarzenie albo na forach typu kafeteria albo wizaz założyłby tematy? Tam jest masa ludzi, na pewno ktoś by się nad dziewczynkami ulitował...

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!

PostNapisane: Wto sty 21, 2014 13:17
przez malinka1
Kotki są na fb.

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!

PostNapisane: Wto sty 21, 2014 20:09
przez malinka1
Może jeszcze jedna kotka znajdzie domek w Warszawie, trzymam kciuki....

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!

PostNapisane: Pon sty 27, 2014 22:22
przez malinka1
Zostały 2 kociczki, pilnie szukamy im domu tymczasowego, mają miejsce jeszcze do końca miesiąca, nawet krócej, do firmy znoszone są nowe maszyny, budki na hali są na wylocie :cry:

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!Jeszcze 2 kot

PostNapisane: Pon mar 10, 2014 14:48
przez malinka1
dwie kociczki czarna z białym, i bura ze skarpetkami, zostały na terenie zakładu. Niestety właściciel wywalił je z hali, zabronił dokarmiania na terenie, nie mają już możliwości schronienia.

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!Jeszcze 2 kot

PostNapisane: Pon mar 10, 2014 14:51
przez ASK@
malinka1 pisze:dwie kociczki czarna z białym, i bura ze skarpetkami, zostały na terenie zakładu. Niestety właściciel wywalił je z hali, zabronił dokarmiania na terenie, nie mają już możliwości schronienia.

:!:

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!Jeszcze 2 kot

PostNapisane: Wto mar 11, 2014 20:09
przez malinka1
Szukam domu tymczasowego dla dwóch kotek :cry:

Re: Radom, kotki z firmy z Kopalnianej przepędzone, pilnie d

PostNapisane: Śro mar 12, 2014 8:25
przez malinka1
To jest straszne, miałyśmy nadzieję, że koteczki może tam zostaną, w końcu dwie poszły do domów, są tylko dwie. Niestety właściciel przepędził je z budynku, wszystko jest pozamykane, budki, miski wyrzucone. Kotki są w szoku, jednej wczoraj wcale nie było. Pani dokarmiająca je przyjechała z płaczem. Bardzo dbała o nie, są grubaski, wysterylizowane i oswojone. Z ogłoszeń nikt się nie zgłosił. Jeśli szybko nie znajdą domów po prostu zginą...

Re: Radom, kotki z firmy z Kopalnianej przepędzone, pilnie d

PostNapisane: Śro mar 12, 2014 16:01
przez kwinta
serce pęka :cry:

Re: Radom, na pomoc kotom z Kopalnianej, pilne!

PostNapisane: Śro mar 12, 2014 17:19
przez Katia K.
malinka1 pisze:Kotki są na fb.

Jest jakieś wydarzenie, może podaj link?
Ludzie nie mają serca, nie myślą. Tam, gdzie są koty, nie ma gryzoni. Strasznie smutne :(