Strona 1 z 1

Błagam o pomoc

PostNapisane: Pon gru 30, 2013 14:28
przez tzw
Błagam o pomoc osoby z Lublina. Błagam w imieniu starszej znajomej pani, którą znam z osiedla na którym pracuję. Chodzi o dom dla dorosłego, siedmioletniego kota. Pani Ela ma 71 lat i choruje na raka żołądka. Wczoraj do mnie zadzwoniła, żebym pomogła jej znaleźć dom dla Psikusa bo jutro idzie do szpitala i prawdopodobnie już nie wróci. Jest w bardzo ciężkim stanie, ma już przerzuty i nie ma nadziei na wyzdrowienie. Jest osobą samotną. Pani Ela dwa lata temu, kiedy czuła się bardzo samotna postanowiła przygarnąć jakiegoś starszego kota. Przychodziła do mnie do biura i interesowała się „administracyjnymi”, ale to są dzikie, kochające wolność koty i żaden z nich nie dał się złapać. Wynalazła jakieś ogłoszenie studentki weterynarii, która miała do oddania około pięcioletniego wówczas Psikusa. Podobno kot w transporterku został podrzucony do kliniki weterynaryjnej przy ul. Głębokiej. Był zdrowy, zadbany i wykastrowany. Studentka szukała dla niego domu. Pani Ela przyjęła kota do siebie. Byłam u niej w domu i widziałam go. Piękny, duży, dorodny czarno-biały kocur. Bardzo spokojny, kuwetkowy, nie skacze po meblach, drapie tylko swój drapaczek. Kot ma wybitnego pecha jeśli chodzi o dom, dlatego jeszcze bardziej mi go szkoda.
Obdzwoniłam moich znajomych, nikt nie chce kota. Pani Ela szukała tej studentki, ale okazało się, że dziewczyna wyjechała do Anglii. Ja mam w domu dwa koty: kotkę Tosię i kocurka Dyzia, którym bo po śmierci mojego ukochanego Tofika „pocieszył” mnie kolega. Mój tz chociaż kocha koty, nawet nie chce rozmawiać na temat Psikusa.
Pani Ela jeszcze dziś obdzwania wszystkich znajomych i jutro da mi znać czy znalazła opiekuna dla kota. Chce go oddać z transporterem oraz dużym zapasem karmy i żwirku. Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc.

Re: Błagam o pomoc

PostNapisane: Pon gru 30, 2013 14:32
przez hutek
podniosę

Re: Błagam o pomoc

PostNapisane: Pon gru 30, 2013 15:44
przez dorcia44
strasznie smutne...
za domek :ok:
i oby Pani Eli się udało żyć jeszcze długo :cry:

Re: Błagam o pomoc

PostNapisane: Wto gru 31, 2013 10:18
przez malagos
Żeby tylko udało się znaleźć nowy dom kotkowi, to i pani byłoby lżej do szpitala iść........

Re: Błagam o pomoc

PostNapisane: Wto gru 31, 2013 17:04
przez kordonia
Może tż zgodzi się na tymczas?

Re: Błagam o pomoc

PostNapisane: Wto gru 31, 2013 23:04
przez Kasia D.
Już załatwione.

Od jutra kot idzie do fundacyjnego DT.

Szczęśliwego Nowego.

Re: Błagam o pomoc

PostNapisane: Czw sty 02, 2014 7:45
przez tzw
Kasiu, dziękuję serdecznie. Jak zwykle jesteś niezawodna. Wszystkim dziękuję za wsparcie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

Re: Błagam o pomoc

PostNapisane: Czw sty 02, 2014 8:19
przez Kasia D.
Cała historia z ratowaniem kota jest na facebooku, na fanpage`u Foondacja Felis

Re: Błagam o pomoc

PostNapisane: Czw sty 02, 2014 14:54
przez martka
Kasiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: