Miau.PL

Jestem obecnie szczęśliwą opiekunką 2 kotów, z których jeden jest już starszym kocurkiem, mającym prawdopodobnie ponad 10 lat. Drugi to energiczna, młoda kicia, która non stop chce się bawić, na co starszy kocurek średnio ma ochotę. Kicia urodziła się i wychowała w mieszkaniu z 20 innymi kotami i chyba nie do końca odnajduje się w warunkach z jednym kotem, szukamy jej więc jakiegoś żwawego stworzenia do towarzystwa. Oferuję DT na czas nieokreślony, tyle ile będzie trzeba do znalezienia kotu domu, karmienie suchym RC, duży drapak i opiekę wterynaryjną.

szkoda że nie ds . mam świetnych kandydatów.

Dorcia, nie jest wykluczone, że DT stanie się DS. Tyle, że akurat i ja i TŻ cierpimy na przewlekłą chorobę i często już z dwoma kotami padamy ze zmęczenia na nos i nie wiem jakby to było na stałe ze trójką. To znaczy, oczywiście normalnie pracujemy i niby prowadzimy normalne życie, ale jednak trochę nas te schorzenia (TŻ reumatyczne, moje neurologiczne) ograniczają i nie wiem czy damy radę na stałe z 3 kotem, tak żeby wszytkim było dobrze.

Jedyny plus, że teraz mamy samochód i jakbyś potrzebowała zawieźć kota do weta czy gdzieś, to możemy pomóc, bo nie wiem czy twój syn zmotoryzowany:)

dziękuję ,Gadzina nadal tylko autonogi
a kocurki mam rewelacyjne ,charaktery mniodzio.

to my sie chętnie zaklepiemy na DT

zaraz napiszę PW

odpisałam:)

No i wychodzi na to, że tymczas, mimo, że nieruchawy i niezabawowy zostanie rezydentem TŻ nie zgadza się owej kluski oddać

Tak to bywa

Super

Morela80 pisze:No i wychodzi na to, że tymczas, mimo, że nieruchawy i niezabawowy zostanie rezydentem TŻ nie zgadza się owej kluski oddać

Znaczy, że potrzebujecie teraz czegoś ruchawego i zabawowego?

Czyli tymczasik wzięty i ... nie do oddania?