Strona 1 z 5
Zagłodziła 11 kotów, 2 nowe trzeba odebrać ale jak? dt/ds

Napisane:
Śro gru 18, 2013 20:24
przez piano
Witam
Bardzo smutna sprawa. Pani bardzo chora obecnie przebywa w szpitalu (chyba jest chora na raka). W domu zostało 6 kotów.
Koty są poważnie niedożywione. Dzieje się tam coś niedobrego. Podejrzewam że część kotów padła z niedożywienia.
Bardzo proszę błagam o pomoc w poszukiwaniu domów dla tych 6 co jeszcze żyją.
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Śro gru 18, 2013 20:40
przez kicikicimiauhau
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Śro gru 18, 2013 20:42
przez piano
Ta sprawa spędza mi sen z powiek... Może ktoś zrobi wydarzenie? To chyba musiałby być ktoś z dużą ilością znajomych?
Ja nie wiem za bardzo jak? I czy to coś da...
A może ktoś z forum zrobi dobry uczynek na święta i zaoferuje choćby jednemu z tych nieszczęśników domek - uratuje przed śmiercią głodową.
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 7:51
przez piano
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 11:43
przez malagos
Koty są w Toruniu?...... Są w pustym mieszkaniu, nie ma możliwości tam je dokarmiać, choćby na razie?
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 12:06
przez Patmol
mają jakieś zdjęcia?
wiadomo jak wyglądają? w jakim są wieku? ciachnięte?
w Toruniu?
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 12:09
przez ASK@
poproś o fb w tytule.
Nie można do nich podejść i dokarmić zanim domy sie nie znajdą?
Jak sie o nich dowiedziałaś?
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 13:05
przez piano
Koty są w Toruniu. Na razie prowadzę próby aby tam jakoś się dostać i zdjęcia porobić i różne osoby mi właśnie tak przebąkują że jakiś kot ewakuowany stamtąd jak szalony na żarcie rzucił, że chudziutkie itp... Było kotów 11, 2 jakoś zabrano znaleziono im domy, 3 padły, pies tez padł. Jestem załamana losem tych 6.
Do pewnego czasu koty u tej pani miały dobrze, były bardzo zadbane itp. ale przyszła choroba i się wszystko posypało... Wszystkie są wysterylizowane.
Przez chorobę nie idzie się z panią dogadać i to też jest problem. Chcę porobić zdjęcia. Dowiedziałam się o tym od znajomych tej pani, bo ja miałam mniejszy kontakt i mi zawsze przedstawiała wspaniałą wizję tego jak koty u niej mają.
Mam dwa słabe zdjęcia z okresu jak jeszcze było dobrze... Teraz obawiam się że może być nieciekawie. Obawiam się drastycznych widoków i stanu kotów. Jedna kotka jest srebrzysto-biała, jedna szara, jedna biało-szara o ile jeszcze żyją. Chyba był też tam kotek czarny z krawatem i skarpetkami. A inne biało mieszane.
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 16:13
przez Alienor
Piano nie ma warunków (miejsca ani pieniędzy) i zamierza te koty wypuścić tak jak są tam w okolicy - podobno są budki i podobno ludzie dokarmiają na miejscu - stąd znalezienie DT dla nich to może być szansa na przeżycie. Oczywiście wcześniej sprawdzi to, ale nie bardzo ma jak pomóc gdyby okazało się, że budki to tylko takie gadanie a dokarmianie polega na wywalaniu kotom zzieleniałych resztek wędliny oraz skopyrciałych ziemniaków z omastą.
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 16:35
przez ewar
Czytam wątek od początku, nie mogę pomóc, jak chyba większość tutaj.Myślę, że bardzo pomógłby FB.Mogę napisać tekst, sytuacja jest dramatyczna, ale konta na FB nie mam.
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 16:47
przez piano
Koty w moim rejonie nie wyglądają źle te wolnożyjące (oczywiście te wykastrowane, niewykastrowane są jakiś chude bardziej zaniedbane) ja im trochę daję a resztę chyba ludzie... ciężko mi to ocenić.
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 16:50
przez piano
Domy potrzebne byłyby dla oswojonych egzemplarzy.
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Czw gru 19, 2013 18:09
przez piano
Jedna z oswojonych kociczek które tam mieszkały/(mieszkają?) (zdjęcia z 1,5 roku temu):

i druga:

Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Pt gru 20, 2013 20:51
przez golla

Trzeba im dostarczyć trochę pozywienia. Zobaczyć je, choćby krótko, można wtedy stwierdzić czy rzeczywiście nalezy je stamtąd zabrać w tempie natychmiastowym. Jeśli nie mają pożywienia i chorują to lepszy byłby nawet schron na tymczas a wtedy porobilibyśmy ogłoszenia i można spróbować je wyadoptować. One z pewnością wszystkie są oswojone, na dwór się już nie nadają, to odpada, chociaż niektóre dobrze karmione koty na dworze mają lepiej.
Ja mogłabym im coś kupić do jedzenia albo mozna by je zabrać do weta jesli chore, ale czy ta pani nas wpuści albo czy one teraz nie są same jak pani ich jest w szpitalu, przecież nie mozna na siłę wejść do tego mieszkania.
A może ta pani nie będzie chciała ich oddać do adopcji????
Re: Pani bardzo poważnie chora 6 głodnych kotów poszukuje dt

Napisane:
Pt gru 20, 2013 20:54
przez golla
A ta kotka ze zdjęcia jest śliczna, wygląda jakby miała makijaż. Ciekawe czy jeszcze żyje?
