Szukam młodziutkiej szylkredki do adopcji

Witam wszystkich
Mieszkamy w Warszawie na żoliborzu mamy już jednego kota Citka z odłowu z pól. Już niedługo będzie kastrowany. Szukamy dla niego koleżanki do wspólnych zabaw. Citek ok 3 miesiące, nie wiemy dokładnie bo złapaliśmy go całkiem dzikiego bez żadnej wiedzy o nim. Kotke też wysterylizujemy , więc nie ma czym się martwić.
Już wiem jaka ma być kotka. Musi to być trikolor,z pomieszaną sierścią najlepiej , bardzo podobają mi się takie z podzielonymi pyszczkami. Super by było gdyby była taka gaduła jak nasz Citek, lubię jak koty gadają:)
Mamy małe mieszkanie bo 24m jednak myśle że nawet w tak małym mieszkaniu będzie kotu dobrze. Lepiej żeby miała ciepło, jeść, opiekę weterynaryjną(4min od naszego domu-super weci), kolege do zabawy, nas kochających niż umrzec gdzies na dworzu czy siedzieć w jakimś schronie.
Mam już w głowie wymarzoną kotke i będe takiej szukała. Nie musi być ona z wawy, myślę że transport zawsze się jakiś znajdzie.
Nie obawiam się wizyty przed adopcyjnej, podpisania papierów jak i wizyt poadopcyjnych. Jesteśmy odpowiedzialni, mamy mieszkanie na własność, wiemy jakie są plusy i minusy posiadania kota/kotów. Ja mam prawie 28 lat mój chłopak prawie 29, nie mamy dzieci. Nie wiem co więcej moge napisać o nas.
W poniedziałek czyli 7 wylatuje do londynu an 10 dni więc nie będe odpisywać na forum w związku z tym prosze o wyrozumiałość. Bardzo proszę o dodawanie linków, zdjęć któe potem dokładnie prześledze. I osoby które będą na mnie naskakiwać z powodu że już wymyśliłam sobie kotke tylko o takim a nie innym umaszczeniu i bede szukała tak długo aż znajde tą która nas zauroczy od pierwszego wejżenia , bo przecież jest tyyyyyyle koteczków które czekają na dom uprzedzam że w nosie mam takie osoby. Niestety sa takie osoby których nie rozumiem, już sie z tym spotkałam nien raz.
Także musi byc młoda ok2-3miesięcy, koteczka kolorowa, mieszana sierść:)
Kotka będzie mieszkała z kocurem oraz jeżem uszatym na parterze w bloku bez możliwości wychodzeni tylko na smyczy, w oknach jest siatka, będzie zaczipowana, nasz Citek już 3 dnia u nas został zczipowany i wprowadzony do ogólnoświatowej bazy.
Pozdrawiam Sandra
Ps. http://www.google.pl/imgres?sa=X&biw=12 ... =118&ty=82
chodzi mi o taką, juz wiem czym się różni szylkredkad trikolorki. Szukamy szylkredki:)
o chodzi mi o takie umaszczenie, tylko mniej czarnego
Już się dokształciłam i to jest szylkredka a trikolor to takie w łatki:):)
Mieszkamy w Warszawie na żoliborzu mamy już jednego kota Citka z odłowu z pól. Już niedługo będzie kastrowany. Szukamy dla niego koleżanki do wspólnych zabaw. Citek ok 3 miesiące, nie wiemy dokładnie bo złapaliśmy go całkiem dzikiego bez żadnej wiedzy o nim. Kotke też wysterylizujemy , więc nie ma czym się martwić.
Już wiem jaka ma być kotka. Musi to być trikolor,z pomieszaną sierścią najlepiej , bardzo podobają mi się takie z podzielonymi pyszczkami. Super by było gdyby była taka gaduła jak nasz Citek, lubię jak koty gadają:)
Mamy małe mieszkanie bo 24m jednak myśle że nawet w tak małym mieszkaniu będzie kotu dobrze. Lepiej żeby miała ciepło, jeść, opiekę weterynaryjną(4min od naszego domu-super weci), kolege do zabawy, nas kochających niż umrzec gdzies na dworzu czy siedzieć w jakimś schronie.
Mam już w głowie wymarzoną kotke i będe takiej szukała. Nie musi być ona z wawy, myślę że transport zawsze się jakiś znajdzie.
Nie obawiam się wizyty przed adopcyjnej, podpisania papierów jak i wizyt poadopcyjnych. Jesteśmy odpowiedzialni, mamy mieszkanie na własność, wiemy jakie są plusy i minusy posiadania kota/kotów. Ja mam prawie 28 lat mój chłopak prawie 29, nie mamy dzieci. Nie wiem co więcej moge napisać o nas.
W poniedziałek czyli 7 wylatuje do londynu an 10 dni więc nie będe odpisywać na forum w związku z tym prosze o wyrozumiałość. Bardzo proszę o dodawanie linków, zdjęć któe potem dokładnie prześledze. I osoby które będą na mnie naskakiwać z powodu że już wymyśliłam sobie kotke tylko o takim a nie innym umaszczeniu i bede szukała tak długo aż znajde tą która nas zauroczy od pierwszego wejżenia , bo przecież jest tyyyyyyle koteczków które czekają na dom uprzedzam że w nosie mam takie osoby. Niestety sa takie osoby których nie rozumiem, już sie z tym spotkałam nien raz.
Także musi byc młoda ok2-3miesięcy, koteczka kolorowa, mieszana sierść:)
Kotka będzie mieszkała z kocurem oraz jeżem uszatym na parterze w bloku bez możliwości wychodzeni tylko na smyczy, w oknach jest siatka, będzie zaczipowana, nasz Citek już 3 dnia u nas został zczipowany i wprowadzony do ogólnoświatowej bazy.
Pozdrawiam Sandra
Ps. http://www.google.pl/imgres?sa=X&biw=12 ... =118&ty=82
chodzi mi o taką, juz wiem czym się różni szylkredkad trikolorki. Szukamy szylkredki:)
o chodzi mi o takie umaszczenie, tylko mniej czarnego
