Strona 1 z 4

Rudziak 3 m-ce,z charakterkiem jedzie do DS w Sopocie...:)

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 19:46
przez Czarna puma
Dzis wieczorem przyjechal do mnie koci maluch,sliczny rudasek: :1luvu: Kolezanka zgarnela go wprost z ulicy,a ze do siebie nie mogla go wziasc to przywiozla mi te kocie nieszczescie... 8O I co ja mam z nim teraz zrobic? 8)

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 20:12
przez Czarna puma
Na razie izoluje te czworonogi od nowego:/ Kapal ktos w domu malego kociaka?

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 20:14
przez Trufelia
ja kąpałam Trufelkę. ale ona lubi się kąpać. musisz spróbować. ja ją potem jeszcze zawsze suszę suszarką, ale to już może być za duży stres dla kotka prosto z ulicy.

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 20:17
przez Czarna puma
No wlasnie,nie chce go teraz za bardzo stresowac,ale musi byc wykapany niestety:( Po niedzieli chce to zrobic,tylko jaki szampon wybrac?

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 20:19
przez Trufelia
ja, szczerze mówiąc, kąpałam w szamponie dla niemowląt.

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 20:57
przez Czarna puma
Trufelia pisze:ja, szczerze mówiąc, kąpałam w szamponie dla niemowląt.

No tak,ale taki szampon nie zwalcza skornych insektow u zwierzat jedynie daje to,zeby byl czysty. A mi chodzi o taki typowy szampon dla czworonoznego malucha:/

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 21:23
przez Trufelia
szampon zwalcza skórne insekty? mi się wydawało, że raczej kuracja odrobaczająca u weterynarza..

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 21:30
przez Myszka.xww
Czarna puma pisze:
Trufelia pisze:ja, szczerze mówiąc, kąpałam w szamponie dla niemowląt.

No tak,ale taki szampon nie zwalcza skornych insektow u zwierzat jedynie daje to,zeby byl czysty. A mi chodzi o taki typowy szampon dla czworonoznego malucha:/


szampon służy do oczyszczania sierści i skóry z brudu, tłuszczu itp. nie do usuwania insektów.
Rozejrzyj się raczej za preparatami p/pchelnymi w spot-onach, atomizerach itp. Obróżki nie działają na zasiedlone insekty.
Preparaty te najlepiej stosować najwcześniej 48h po kąpieli lub minimum 48h przed kąpielą.

Pytanie, czy maluch jest aż tak brudny, żeby go kąpać? Czy nie lepiej zadbać na razie o jego zdrowie? ;)

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 21:31
przez Czarna puma
Trufelia pisze:szampon zwalcza skórne insekty? mi się wydawało, że raczej kuracja odrobaczająca u weterynarza..

To chyba na insekty wewnetrzne jest odrobaczanie? 8O Nie mialam nigdy czegos takiego,zeby odrobaczenie u weterynarza pomoglo na insekty zewnetrzne...Odrobaczenie wewnetrzne i kapiel na insekty zewnetrzne,,a potem ewentualnie krople zewnetrzne. Ten NOWY musi byc wykapany,a ja sie pytam o jakis konkretny szampon dla zwierzecych dzieciakow:(

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 21:33
przez Kinnia
... to moze inaczej .....
... dlaczego chcesz kąpać kota?

1. ma brudne futro - upaciane czymś - kup szampon dla kociat u weta, wykap, porzadnie wysusz jednym ręcznikiem, zawiń w drugi suchy ręcznik i kocyk do przeschniecia .... nie zalej uszu - wysusz patyczkami bardzo dokładnie, uważaj na nosek i oczy
2. ma "życie" w futrze - kup fiprex u weta wylej miedzy łopatki na rozgarniętą skóre i nie kąp, nie mocz 2-4 dni
3. ma "życie wewnetrzne" w jelitach - zanies kota do weta i powiedz o co chodzi

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 21:39
przez Czarna puma
Kinnia pisze:... to moze inaczej .....
... dlaczego chcesz kąpać kota?

1. ma brudne futro - upaciane czymś - kup szampon dla kociat u weta, wykap, porzadnie wysusz jednym ręcznikiem, zawiń w drugi suchy ręcznik i kocyk do przeschniecia .... nie zalej uszu - wysusz patyczkami bardzo dokładnie, uważaj na nosek i oczy
2. ma "życie" w futrze - kup fiprex u weta wylej miedzy łopatki na rozgarniętą skóre i nie kąp, nie mocz 2-4 dni
3. ma "życie wewnetrzne" w jelitach - zanies kota do weta i powiedz o co chodzi

Kociak jest po prostu brudny,nie wiem jak mam to opisac:( Taki typowy bedomnak z ulicy i ja widze,ze temu kotu kapiel jest potrzebna:/ Tak jak Bonanzy tez zgarnietego z ulicy kapiel nie byla potrzebna,tak NOWEMU kapiel jest potrzebna:(

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 21:40
przez Trufelia
wg mnie, pierwsze co powinnaś zrobić natychmiast to ODROBACZANIE ZEWNĘTRZNE, zanim będziesz miała inwazję na Bonanzie i psie. zaraz po tym, wewnętrzne. bo grozi tym samym. kąpać to go możesz, jak już będzie po robakach. a być może do tego czasu sam się wyliże.
Czarna puma pisze:
Trufelia pisze:szampon zwalcza skórne insekty? mi się wydawało, że raczej kuracja odrobaczająca u weterynarza..

To chyba na insekty wewnetrzne jest odrobaczanie? 8O Nie mialam nigdy czegos takiego,zeby odrobaczenie u weterynarza pomoglo na insekty zewnetrzne...Odrobaczenie wewnetrzne i kapiel na insekty zewnetrzne,,a potem ewentualnie krople zewnetrzne. Ten NOWY musi byc wykapany,a ja sie pytam o jakis konkretny szampon dla zwierzecych dzieciakow:(


odrobaczanie, to odrobaczanie. czy to na zew., czy wew.

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 21:40
przez Myszka.xww
Stronghold działa na pasożyty zewnętrzne i wewnętrzne i owszem, można kota tym zakropić u weterynarza. Niestety, z pominięciem tasiemca.
Więc owszem, można przeprowadzić kurację przeciwpasożytniczą u weterynarza na pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne :smokin:


Jeżeli jest AŻ TAK brudny, że zagraża to jego zdrowiu, to wykąp go w szarym mydle, delikatnym szamponie dla niemowląt lub w JAKIMKOLWIEK szamponie dla zwierząt, np. dr. seidla. Żaden z tych specyfików nie pomoże pozbyć się pcheł, za to będziesz musiała odczekać 48 h zanim będzie można kocięciu pomóc w pozbyciu sie pcheł.
Jeśli nie jest AŻ TAK brudny, to najpierw podaj mu preparat p/pasożytom, a potem ew. wykąp z martwych już insektów i ich odchodów.

Re: Moj kolejny tymczas - slodkie,rude malenstwo...

PostNapisane: Pt wrz 20, 2013 21:42
przez Myszka.xww
Czarna puma pisze:
Kinnia pisze:... to moze inaczej .....
... dlaczego chcesz kąpać kota?

1. ma brudne futro - upaciane czymś - kup szampon dla kociat u weta, wykap, porzadnie wysusz jednym ręcznikiem, zawiń w drugi suchy ręcznik i kocyk do przeschniecia .... nie zalej uszu - wysusz patyczkami bardzo dokładnie, uważaj na nosek i oczy
2. ma "życie" w futrze - kup fiprex u weta wylej miedzy łopatki na rozgarniętą skóre i nie kąp, nie mocz 2-4 dni
3. ma "życie wewnetrzne" w jelitach - zanies kota do weta i powiedz o co chodzi

Kociak jest po prostu brudny,nie wiem jak mam to opisac:( Taki typowy bedomnak z ulicy i ja widze,ze temu kotu kapiel jest potrzebna:/ Tak jak Bonanzy tez zgarnietego z ulicy kapiel nie byla potrzebna,tak NOWEMU kapiel jest potrzebna:(


jeżeli jest tylko brudny jak to bezdomniak, to zostaw że go w spokoju, nie stresuj kota z powodu własnego poczucia estetyki tylko pokaż weterynarzowi i najpierw zadbaj o jego zdrowie. Wykąpać zdążysz zawsze, a zestresowany kociak może i ma prawo sie po takiej kąpieli zwyczajnie pochorować :?

Re: Moj kolejny tymczas, Piccolo - slodki,marmurkowy rudy ma

PostNapisane: Sob wrz 21, 2013 18:31
przez Czarna puma
Piccolo ladnie je i juz wie do czego sluzy kuweta :ok: Kupki ladne,nie ma rozwolnienia,bo tego najbardziej sie obawialam...:) No i umie tez wlaczac traktorek:) Na oko moze miec 5-6 tygodni,ale dokladnie to ocenie weterynarz po niedzieli...