Strona 1 z 2

FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na leczenie

PostNapisane: Wto wrz 17, 2013 21:29
przez Ania G
Bardzo pilnie potrzebne wsparcie w leczeniu porzuconej chorej kotki- Frani...
Kotka aby móc cieszyc się życiem potrzebuje kosztownych badań oraz leczenia...
Bardzo prosimy o jakiekolwiek wsparcie...
Bez tego Frania nie ma szans na normalne życie...

Cyt. z aukcji Allegro

"Miała być młoda, adopcyjna, a okazało się, że to kotka w wieku 8 - 10 lat i w dodatku chora.
Kilka dni wcześniej doszły mnie słuchy, że gdzieś tam wałęsa się kot perski...
Okazało się ze to kotka która była kilka dni dokarmiana przez panią, która ma sklep zoologiczny i zakład groomerski. Ale kiedy wyszło na jaw, że coś z nią nie tak, pani ta oznajmiła że wypuszcza ją z powrotem na osiedle. Do mnie powiedziała, że już jej nie chce(bo miała wziąć ją do siebie), ponieważ kotka jest agresywna, nabrudziła w kąty i już nie zamierza się nią dłużej zajmować.
Gdybym nie widziała tego na własne oczy, to pewnie mając tyle kotów nie pomogłabym, ale kiedy zobaczyłam to nieszczęście pomyślałam, że ona po prostu umrze w tej mokrej trawie. Widać było na pierwszy rzut oka, ze jest chora więc zabrałam ją i zawiozłam do weterynarza.
Biochemia (wet wyniki podał mi późnym wieczorem przez telefon), to:
glukoza 76(poniżej normy)
kreatynina 1,93(nieznacznie powiększona)
mocznik 75,6
Ogólnie może być taki wynik spowodowany odwodnieniem.
Kicia ma nieżyt górnych dróg oddechowych, zapalenie oskrzeli, czerwone gardło.
Test na białaczkę ujemny.
Dostała antybiotyk synulox w zastrzykach i dexafort. Dzisiaj jakby lżej oddycha, ale w dalszym ciągu nie je.
Ma ubytek zębów i ogólnie jest wyniszczona. Brudna skołtuniona sierść.
Niestety nie chce siedzieć w klatce, dostaje dosłownie szału, a nie mogę jej połączyć z kotami, bo ona niestety nie jest przyjaźnie nastawiona... "





Obrazek

Obrazek

"Historia jakich wiele ostatnio, przez jednych poszukiwane przez innych wyrzucane..nie nauczone do życia na wolności, nie nauczone do polowania, niezaradne i zagubione. Frania to jedna z nich, starsza persica, która zapewne miała kiedyś dom-dziś stanęła na progu bezdomności równoznacznej z najgorszym. Ktoś ją znalazł, ktoś poprosił o pomoc Fundację Azylu Koci Świat, która mimo wielu podopiecznych przyjęła perską kocicę i chce dać szansę na godne życie aż po kres. Szansa jest kosztowna, bo kotka ma przypadłość charakterystyczną dla persów lub tych w typie, urodzonych w obskurnych pseudo-hodowlach--torbielowatość nerek. Poza tym ma chorą wątrobę zapewne przez warunki życiowe w jakich ostatnio się znalazła oraz stany zapalne jamy brzusznej. To nie jest wyrok,ale potrzeba kosztownej diagnozy a zarazem leczenia, aby pokazać tej kotce, że człowiek to nie kat, że nadal potrafi być przyjacielem proszę o wsparcie dla małej, nie w imieniu fundacji, nie w imieniu swoim, ale w imieniu jej ---Frani...

Fundacja Azylu Koci Świat jest mi bardzo bliska, kilka razy pokazała mi, że nie tylko udostępni nr konta...kilka razy przejęła mój dług w lecznicy za pomaganie i leczenie bezdomnych zwierząt i cierpliwie czekała na spłatę miesiącami,wyciąga koty ze schronisk organizując im domy tymczasowe, leczy je i szuka domów stałych, dzięki pomocy wolontariuszy działa sprawnie i skutecznie. Znam osobiście założycielkę Kociego Świata, która opiekuje się nie tylko kotami ale również i psami, końmi ( zgarniętymi z transportu do Włoch ). Byłam i widziałam i proszę Was uczciwie o pomoc w leczeniu Frani, sama mam persa z pseudo, którego ktoś wystawił na klatkę schodową w ciasnym transporterze i wiem, ile pieniędzy pochłania sama diagnostyka a potem leczenie i monitorowanie.

Jest to moje któreś z kolei wydarzenie, zawsze byliście ze mną, proszę więc i tym razem o pomoc...

Podaję nr konta koniecznie z dopiskiem " FRANIA "


Fundacja Azylu Koci Świat,
05-190 Nasielsk, Kątne 59
rachunek bankowy nr. 47 1240 5312 1111 0000 5049 4208

Ania"

To cytat z wydarzenia utworzonego na Facebooku https://www.facebook.com/#!/events/244413665707514/245702062245341/?notif_t=plan_mall_activity

Na chwilę obecną na konto Fundacji na leczenie Frani nie wpłynęła ani jedna złotówka... :(

Tutaj można wesprzeć leczenie Frani zakupem cegiełki http://allegro.pl/porzucona-perska-kotka-cegielki-zycia-pomoz-frani-i3558447055.html?utm_source=Facebook&utm_medium=LikeButton

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Wto wrz 17, 2013 22:03
przez Szalony Kot
To ode mnie pójdzie 50 pln, w końcu Koci Świat wrobiłam we Franię :oops:

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Wto wrz 17, 2013 22:12
przez Ewa.KM
Coś tam wyskrobię, ale ciężko bo zęby Czarnej i wakacje syna mnie zrujnowały. Może ktoś zrobi bazarek? A co lepiej schodzi ciuchy, książki czy biżuteria?

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Wto wrz 17, 2013 22:31
przez Ania G
Dziękujemy :-) Bazarek jak najbardziej tak :-) Myślę, że ubrania i książki są równie chodliwe a jak ktoś kupi np. bluzeczkę to może skusi się też na biżuterię do kompletu ;-)

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Wto wrz 17, 2013 23:45
przez ewiczka
Ania G pisze:

To cytat z wydarzenia utworzonego na Facebooku https://www.facebook.com/#!/events/244413665707514/245702062245341/?notif_t=plan_mall_activity

Na chwilę obecną na konto Fundacji na leczenie Frani nie wpłynęła ani jedna złotówka... :(

Tutaj można wesprzeć leczenie Frani zakupem cegiełki http://allegro.pl/porzucona-perska-kotka-cegielki-zycia-pomoz-frani-i3558447055.html?utm_source=Facebook&utm_medium=LikeButton



Ania, poudostepniam wydarzenie na FB, ale nie moge w nie wejsc - albo jest zablokowane albo skonczyla mu sie data?
i może dlatego reakcji nie ma, bo rzeczywiście zawsze jest szybki odzew
sprawdzisz? uaktualnisz?

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Wto wrz 17, 2013 23:58
przez CatAngel
ewiczka pisze:
Ania, poudostepniam wydarzenie na FB, ale nie moge w nie wejsc - albo jest zablokowane albo skonczyla mu sie data?
i może dlatego reakcji nie ma, bo rzeczywiście zawsze jest szybki odzew
sprawdzisz? uaktualnisz?

Wszystko z wydarzeniem jest w porządku. Widać jak śmiga po tablicy głównej od kilku dni.
Może masz chwilową awarię albo cos z ustawieniami w profilu.
A reakcji nie ma tak szybkiej bo to juz nie to co kiedyś. Teraz na fb ogrom kociego czy psiego nieszczęścia jest. I nie wiadomo gdzie ręce włożyć.

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 0:12
przez Ania G
ewiczka pisze:
Ania G pisze:

To cytat z wydarzenia utworzonego na Facebooku https://www.facebook.com/#!/events/244413665707514/245702062245341/?notif_t=plan_mall_activity

Na chwilę obecną na konto Fundacji na leczenie Frani nie wpłynęła ani jedna złotówka... :(

Tutaj można wesprzeć leczenie Frani zakupem cegiełki http://allegro.pl/porzucona-perska-kotka-cegielki-zycia-pomoz-frani-i3558447055.html?utm_source=Facebook&utm_medium=LikeButton



Ania, poudostepniam wydarzenie na FB, ale nie moge w nie wejsc - albo jest zablokowane albo skonczyla mu sie data?
i może dlatego reakcji nie ma, bo rzeczywiście zawsze jest szybki odzew
sprawdzisz? uaktualnisz?


Wydarzenie prowadzi druga Ania poproszę żeby sprawdziła ustawienia prywatności ;-)
Może próbujesz zrobić to przez telefon? U mnie w telefonie nie można udostępniać wydarzeń - mam blokadę...

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 0:14
przez ewiczka
Na glownej widze fote i w opisie link do wydarzenia, ale wejsc w nie nie moge niestety (sprawdzalam przez kompa i komorke) :(

Duzo bid, to fakt, ale zerowy odzew jest bardzo dziwny

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 0:19
przez CatAngel
Rozmawiałam z Anią jakieś 30min temu. Ustawienia są dobre. A możesz dołączyć do wydarzenia czy z tym też masz problem. Tam co trochę ktoś bierze udział.

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 0:46
przez ewiczka
Spróbuje jutro jeszcze raz z jakiegoś innego kompa. Mi wyskakuje że wydarzenia brak :-( więc opcji dołączania i udostępniania nie ma.
Może tylko dziś mi wszystko wariuje, porównuje jutro.
Franie trzeba koniecznie rozreklamować!

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 6:03
przez Szalony Kot

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 9:17
przez Ania G
Cyt z FB

"Frania lepiej na lekach-zaczęła w miarę normalnie jeść, robi ładne kupy - widać że wraca do życia.Psy jej nie przeszkadzają, kotów nie atakuje-pod tym względem jest cudowna. W stosunku do ludzi jest koszmarna, ale może dlatego że ją cały czas coś bolało-jak nie nerki to wątroba czy brzuszek....-
biedniusia, najgorsze, że to my ludzie jesteśmy za to odpowiedzialni.."


Obrazek

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 9:27
przez agula76
podrzuce chociaz :oops:

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 13:28
przez fenek_k
Zerkne w domu na FB
w tym miesiacu mam fatalnie powiem szczerze, ale moze da sie cos uszczknac...zobacze.

ps
przepraszam, skleroza nie boli ech...

Re: FRANIA-wyrzucona perska bieda,potrzebne wsparcie na lecz

PostNapisane: Śro wrz 18, 2013 14:18
przez ewiczka
zadziałało, udostępniamy, udostępniamy