Strona 1 z 1

TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Wto wrz 03, 2013 18:48
przez agnieszka.mer
Śliczna 2-miesięczna czarnusia podrzucona pod osiedlowy sklepik ,garnie się do ludzi, psów się nie boi, ewidentnie domowa.
Aktualnie przebywa u moich rodziców ale chcielibyśmy jej znależć docelowo inny dom najlepiej z innym kotem.Mała Tosia jest po przeglądzie u weta, odrobaczona, uszka wyczyszczone, ma książeczkę zdrowia. U wetki mruczała, w sklepie wspinała się po każdym kto chciał i kto nie chciał jej przytulania, jeżdziła ze mną w aucie (pod bluzą) i ciągle , bez końca mruczała.Słodziak po prostu.
Dowiozę w obrębie kotliny kłodzkiej...

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Czyż nie jest śliczna?
Okoliczna fundacja odmówiła pomocy, może się uda znależć jej dom mimo wszystko.

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Wto wrz 03, 2013 18:58
przez ASK@
Dobrze,że nią się zaopiekowałaś. Miała mała szczęście.
Musisz zrobić jej ogłoszenia, dobrze domki przepytać (by sterylke zrobili i takie tam...) .Tak my szukamy domów naszym podopiecznym.
Na miau większość z nas takich Toś ma dostatek :cry: Ale cuda bywają i domek może się tutaj znajdzie. Jednak by domek Tosię wypatrzył to musisz tutaj często o niej pisać.Wklejać foty. Dbać by wątek nie spadł na dalsze strony bo wtedy nikt nie zajrzy.
Trzymam kciuki :ok:

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Wto wrz 03, 2013 19:14
przez agnieszka.mer
Ja to wszystko wiem...część mojego zwierzyńca pochodzi z tego forum więc może i w niej się ktoś zakocha?
Najfajniejsze jest to, że wygląda identycznie jak zmarła 18 -letnia kotka rodziców(jej wielkie zdjęcie wisi na pół ściany).Niestety w ich mieszkaniu są aktualnie dwie inne,baaardzo problemowe zresztą kotki i kolejny zwierz na zawsze to by było trochę ciasno.

Ludzie, zakochujcie się w słodkim Tosiaczku!!!Ona przylepia się do człowieka jak magnes po prostu.

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Wto wrz 03, 2013 19:51
przez Erin
Cudna jest :1luvu: Za domek :ok:

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Śro wrz 04, 2013 18:28
przez agnieszka.mer
Tosia po pierwszej nocy u rodziców-zero szkód, jest bardzo grzeczna i przylepna, bezbłędnie trafia do kuwety.Rezydentki mało nie zeszły na zawał ale na szczęście nie ma strat w kotach i w ludziach.
Stare kocice z gatunku rozhisteryzowanych, niedotykalskich jędz, a jedna w nerwach leje w stołowym pokoju.
Dlatego NIECH JĄ KTOŚ POKOCHA!!!
Plisssssssss

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Czw wrz 05, 2013 19:27
przez agnieszka.mer
Tośka nadal grzeczna i kochana, więcej możnaby napisać o humorach rezydentek niż o małej.Je,śpi, trafia do kuwety, sypia w łóżku...

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Pt wrz 06, 2013 9:42
przez Erin
Super! :ok: Tylko domku brak?

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Pt wrz 06, 2013 18:24
przez agnieszka.mer
No właśnie, nie ma...może kolor niechodliwy, może zdjęcie nie udane, postaram się o lepsze, choć to trudne bo ona wciąż się łasi.
Dziś tylko dzwoniłam-nadal grzeczna i kochana.Na rozhisteryzowane i warczące rezydentki nie zwraca uwagi.Fajnie wygląda jak mała wcina, a obok duża też wcina i warczy cały czas.

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Pon wrz 09, 2013 20:14
przez agnieszka.mer
viewtopic.php?f=20&t=156486

Bazrek dla Tosi, czekając na domek pochłania mnóstwo jedzenia :)
W końcu czekanie jest takie wyczerpujące.

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Nie wrz 15, 2013 20:10
przez agnieszka.mer
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Kilka zdjęć Tosi, której nikt jej nie chce...A szkoda, kociak fajny i pogodny, a na dodatek nie niszczący nic w domu.
Nie szanuje swoich wiekowych koleżanek, goniąc je po całym domu.Mała się wzięła za ustawianie nowej hierarchii w stadzie.

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Nie wrz 15, 2013 20:15
przez Irmina SM
Za najlepszy domek :ok: Oczka jakie piękne!

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Nie wrz 15, 2013 20:32
przez Czarna puma
O Boziu...te oczy 8O ...idzie sie zakochac : :1luvu:

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Pon wrz 16, 2013 14:52
przez agnieszka.mer
Oj można się zakochać to prawda, na zdjęciach tego nie uchwyciłam bo była wciąż w ruchu ale spojrzenie ma naprawdę niesamowite.Jakby za poważne oczy na taką kocią buźkę.

Re: TOSIA-podrzucona pod sklep...kotlina kłodzka

PostNapisane: Pon wrz 16, 2013 15:09
przez alata
Przepiękna :love: :1luvu:
Dlaczego ja nie mogę mieć jeszcze jednego kota?! :crying: