Strona 1 z 3

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły - już w swoim domu!

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 10:21
przez Jagooda
Przez przypadek dowiedziałam się że ok. 3 tygodnie temu przybłąkał się do przydomowych ogródków przy ul. Duracza przy parku Olszyna - ewidentnie domowy kot, prawdopodobnie ktoś go wyrzucił z domu. Jest cudny o niespotykanym jasno rudym, żółtawym umaszczeniu. Okazało sie że jest niewykastrowany !!! Zaczepia ludzi, daje się głaskać, wręcz domaga sie pieszczot, taki ufny kot nie może zostać na ulicy !!!
Wczoraj poszłam go zobaczyć i porobić fotki, wyszedł do mnie, łasił się, położył się obok mnie brzuchem do góry, jest słodki !!! :1luvu: :1luvu:
Poszłam potem drugi raz dać mu tabletkę na odrobaczenie i jedzenie, dał się wziąć dziewczynie mojego syna na ręce - to na 100% domowy kot.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 10:26
przez OKI
Ucho ma nacięte i niewykastrowany? Cholerny świat :evil:

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły - już w swoim domu!

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 10:41
przez Jagooda
Pani, z którą rozmawiałam przez telefon powiedziała, że jeśli znalazłby sie dom to sąsiedzi zrobią zrzutkę na kastrację, ale jeśli miałaby zostać na dworzu to nie pozwolą wykastrować bo kocury w okolicy by go zgnębiły !! :evil: ręce opadają.
Podobno w piwnicy są tam jakieś dzikie niewykastrowane kocury.
Kastrację będzie miał lada dzień - w Boliłapce.
Zrobiłam mu na razie ogłoszenie na Gumtree.
Taki jestem cudny!!!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 10:43
przez OKI
Jagooda pisze:Pani, z którą rozmawiałam przez telefon powiedziała, że jeśli znalazłby sie dom to sąsiedzi zrobią zrzutkę na kastrację, ale jeśli miałaby zostać na dworzu to nie pozwolą wykastrować bo kocury w okolicy by go zgnębiły !! :evil: ręce opadają.
Podobno w piwnicy są tam jakieś dzikie niewykastrowane kocury.

Widać państwo lubią kocurzy smród :twisted:
Dla mnie nie do pojęcia, ale skoro im to frajdę sprawa... :roll:

Jagooda pisze:Kastrację będzie miał lada dzień - w Boliłapce.
Zrobiłam mu na razie ogłoszenie na Gumtree.
Taki jestem cudny!!!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 11:29
przez Aleba
Holender, Potomak bis :roll:
(Bardzo podobnego kawalera mam teraz na tymczasie, z tym, że "mój" jest marmurkowy. Ale też domowy, miziasty i był nie wykastrowany :twisted:)

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 11:57
przez LimLim
Kocurek jest min w moim ogródku i to dłużej niż 3 tygodnie.

Wędruje po okolicy ale na karmienie wraca. Widać ze młokos z niego.

Dokarmiany jest przez kilka osób i wiem,ze kto tylko może o domek dla niego pyta.

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 14:10
przez Jagooda
LimLim pisze:Kocurek jest min w moim ogródku i to dłużej niż 3 tygodnie.

Wędruje po okolicy ale na karmienie wraca. Widać ze młokos z niego.

Dokarmiany jest przez kilka osób i wiem,ze kto tylko może o domek dla niego pyta.


Jaki zbieg okoliczności :)
Można go wykastrować jutro albo pojutrze, ale musi być na czczo, szkoda że wczesniej o nim nie wiedziałam, miałam urlop a teraz pracuję i moge go zawieźć na kastrację dopiero po 17 :( a to daleko ...

Mój kot maine coon wyszedł kilka dni temu na klatkę i siedział u sąsiadów ponad dobę a ja odchodziłam od zmysłów, byłam pewna że wyszedł na ulicę i przez pół dnia porozwieszaliśmy ok. 60 ogłoszeń m.in. na Twoim bloku i stąd dowiedziałam sie o tym kocie, miałam kilka telefonów bo ludzie myśleli, że to mój (choć on maine coona nie przypomina :lol: )

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 14:23
przez Annaa
Piękny jest ten rudzielec ..
Może ktoś go szuka?
Mam nadzieję i trzymam kciuki za dom :ok:

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 14:33
przez LimLim
Widziałam Twoje ogłoszenie. Dla sąsiadów ważne było,ze rudy.

O Kocurku pisałam w VII na KOTACH w wątku o kotach zagubionych i znalezionych.

Dokarmiany jest przez kilka osób więc na czczo trudno będzie go zastać. Karmę wystawiają też dla czarnulki rezydentki grodowej. Młody do niej dołączył.

Co będzie z nim po kastracji? Wróci na ogródki?

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 14:55
przez Jagooda
Mieszkam cały przystanek dalej, wiec jak ktoś zadzwonił, że mój kot błąka się obok kościoła przy parku Olszyna to zamarłam !!!
Stąd ogłoszenia i szukanie w tamtej okolicy.
Potem jak juz mój był w domu jeszcze miałam 3-4 telefony.

Kurcze - może kilka dni przetrzymam go u siebie po kastracji - szkoda mi go bardzo :(
tylko boje się brać dorosłe koty na DT bo mój najstarszy kot właśnie ten "zaginiony" ponad rok chodził obrażony jak się dokociłam i miałam koty na DT.
Dopiero co doszedł do siebie, zrobił sie taki miły, całe moje stadko żyje nareszcie w harmonii - boje się to zburzyć, żeby znowu sie nie zamknął i nie izolował.
mam tez cały czas kotkę trikolorkę na DT której nikt nie chce już ponad pół roku :(

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 14:58
przez Jagooda
Jest taki ładny, taki miły, że powinien szybko znależć dom, na razie ani jednego telefonu :( :(
Nie wiadomo jak z korzystaniem z kuwety? jak się zachowa w domu??
Nigdy nie brałam kota z ulicy do domu....

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 15:34
przez LimLim
wakacje :(

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 15:45
przez dorcia44
widziałam go ,też rozpytywałam o domek dla niego ,ale bez efektu jak widać :cry:
ucho nacięte ,kastracji brak ..ciekawe kto się tak dorabia :evil:

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 16:49
przez saintpaulia
Jakiś czas temu przy Ratuszu-Bielany i w jego okolicach wisiały ogłoszenia o zaginionym rudym kocie. Niestety widziałam je po ostrym deszczu i opis był rozmyty.

Re: Piękny jasno rudy, ufny i miły na ulicy-pilnie DT,DS W-w

PostNapisane: Pon sie 12, 2013 17:27
przez LimLim
dorcia44 pisze:widziałam go ,też rozpytywałam o domek dla niego ,ale bez efektu jak widać :cry:
ucho nacięte ,kastracji brak ..ciekawe kto się tak dorabia :evil:


Ja bym raczej stawiała na efekt kocurzej bójki bo i przez jakiś czas kulał na jedną łapkę.

Mamy dwie czarne kotki w okolicy. Obie wysterylizowane. Myślę,ze rudego jeszcze zdąży się ciapnąć.

Pilniejsza jest nowa, trikolorka :( która pojawia się w piwnicy. Bardzo bardzo dzika. Ona może być niewysterylizowana. Szkoda by jej było. Myślałam że sobie poszła bo dawno jej nie widziałam ale wlasnie jeden z sąsiadów powiedział,ze dokarmia ja w piwnicy.