PILNIE DT lub powrót na ulicę - miesięczne kocię

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 12, 2013 8:48 PILNIE DT lub powrót na ulicę - miesięczne kocię

Wczoraj na moich schodach usiadł taki mały ktoś. Teściowa przyniosła do domu, a gdy się już napatrzyła, zakomunikowała, ze kociak zostać nie może. Ponieważ to jej dom, nie mój, wiele do gadania w tej kwestii nie mam. Wystawienie kota na powrót na ulicę zapewne zakończy się dla niego tragicznie - wpadnie pod auto, zagryzą go psy, których u nas lata mnóstwo lub wpadnie w łapy jakiegoś zwyrodnialca, których u nas nie brakuje.

Kotek to na moje oko kocurek, wygląda na zdrowego, lecz - rzecz jasna jest zarobaczony. Je samodzielnie.

W czwartek i piątek będę w Warszawie. gdyby ktoś chciał pomóc lub znał kogoś kto moze kociaka przechować - dostarczę, na trasie Staszów-Kielce-Radom-Warszawa.

Bardzo proszę o pomoc, do czwartku muszę coś znaleźć... :cry: Tutaj jedyni zainteresowani wzięliby kociaka zapewne jako zabawkę dla dziecka...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

smerdynianka

 
Posty: 2
Od: Pon sie 12, 2013 8:39

Post » Pon sie 12, 2013 9:57 Re

Smutne :( ...
Zrób mu dużo ogłoszeń, np. na tablicy, morusku, gumtree itp. Daj go też na wątki adopcyjne. Mam nadzieję, że kotek znajdzie dom...
kicikicimiauhau
 

Post » Pon sie 12, 2013 9:58 Re: PILNIE DT lub powrót na ulicę - miesięczne kocię

Śliczny kociaczek. :ok: :ok: :ok:
Nie chodzi o to, by człowiek miał kota,
tylko,by kot miał człowieka


Obrazek

anka13

 
Posty: 353
Od: Sob paź 31, 2009 23:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 12, 2013 12:56 Re: PILNIE DT lub powrót na ulicę - miesięczne kocię

Dzięki... :) Ogłaszam kociaka wszędzie gdzie się da...

smerdynianka

 
Posty: 2
Od: Pon sie 12, 2013 8:39

Post » Pon sie 12, 2013 13:47 Re: PILNIE DT lub powrót na ulicę - miesięczne kocię

Trzykolorowe koty przynoszą szczęście domowi (zob. japoński kotek Maneki-neko, http://www.koty.pl/czytelnia/art36,mane ... escia.html). Spróbuj przekonać o tym teściową. Najpierw, żeby kocię pobyło "chwilowo", że masz coś, ale trzeba poczekać na transport. Wyrzucenie kotka z domu to pewna jego śmierć, a sprawca podpada pod kk. A na dom klątwa, jeśli się fartownego kota wywala. :strach: Powiedz, że pochwaliłaś się już kociątkiem znajomym i jak znajdzie się na ulicy czy zniknie, wiadomo, czyja wina. czy chce mieć to maleństwo bezbronne na sumieniu? Ono zniknie, ale musi być czas na znalezienie domu. Nawet tego teściowa mu nie ofiaruje? Odrobiny czasu?
A Kiedy już kociątko trochę u Was pomieszka, to może zaskarbi sobie miłość domowników.
Dużo tu piszemy o oswajaniu kotów, nie ma poradnika, jak oswajać opornych członków rodziny. Warto by stworzyć taki wątek, bo przykładów niechęci, która zmienia się w miłość do zwierzaka na pewno każdy trochę ma.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt sie 16, 2013 13:20 Re: PILNIE DT lub powrót na ulicę - miesięczne kocię

mziel52 pisze:Trzykolorowe koty przynoszą szczęście domowi (...)

To znaczy że Ty też widzisz na zdjęciach koteczkę tri?
Foty podogonia nie ma, ale tak ubarwione kocurki są rzadkością. ;)
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob sie 17, 2013 13:58 Re: PILNIE DT lub powrót na ulicę - miesięczne kocię

Co z maleństwem?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości