Strona 1 z 1

Poszukiwany współwłaściciel dla kocurka korata

PostNapisane: Śro lip 31, 2013 20:20
przez wistra
Wrzucę to ogłoszenie również tutaj, ponieważ nie wszyscy zaglądają na podforum hodowców.

Mam hodowlę kotów rasy korat.
Mam 2 kotki hodowlane i jedną kastratkę.
Jedna z nich (już kastratka) była na kryciu w Helsinkach, dwie pozostałe w Oslo (jedna już wróciła, druga jedzie).
W związku z tym, że taka podróż to niesamowity stres dla kotek (nie mówiąc już o wydatkach), podjęłam decyzję o zakupie kocura.
Gjevjon chorowała po wyjeździe na krycie kilka miesięcy - zawiozłam ją w grudniu, odebrałam końcem marca - tak długo czekaliśmy, aż dostanie ruję. Wyjazdy podczas rui z dnia na dzień na taką odległość sa nierealne (brak możliwości wzięcia wolnego + ceny biletów).

Problem jest taki, ze mieszkam z rodzicami i aktualne stado to dla nich nie lada kłopot. Jeszcze mama jest po operacji kręgosłupa, pilnowanie, żeby nie uciekały na klatkę schodową, schylanie się do nich. No, nie jest to pomocne, a za chwilę będzie miała drugą operację.
W związku z tym np upilnowanie kocura, żeby nie wbiegł np do kotek będzie bardzo trudne.
Moje koty wszystkie razem żyją razem w mieszkaniu, co z kocurem nie byłoby możliwe.
Dodatkowo Glitne (kastratka) nienawidzi innych kotów i z kocurem po prostu by się tłukła na śmierć i życie.

W związku z powyższym szukam ludzia wyrozumiałego i o dobrym sercu, z jednym kotem (kastratem). Domu niewychodzącego, w którym kocur będzie mógł żyć bez stresu, ciągłego nakręcania się kotkami.
kocur MOŻE ZNACZYĆ co podkreślam, żeby nie było niespodzianek. Przy kastracie lub jeżeli będzie jedynakiem może nie robić tego wcale, ale nie mogę tego zagwarantować.

Kot będzie przekazany za symboliczną kwotę lub za darmo, na umowie dzierżawy, gdzie będzie zabezpieczony zarówno współwłaściciel (czyli osoba, u której kot będzie), jak i ja.
Zobowiązuję się do pokrywania kosztów weterynarza (szczepienie i odrobaczenie) i karmy - w zalezności, co kot będzie lubił.
Chciałabym również by opiekun czasem chciał i mógł pojechać z kocurkiem na wystawę - oczywiście również z moją pomocą, ale nie jest to wymóg konieczny.

Do kocurka na krycie przyjeżdżałyby moje kotki + czasem kotki z hodowli zagranicznych, ale oczywiście tylko w terminie, który współwłaściciel wskazałby jako odpowiedni dla niego. Za krycia zewnętrzne przewiduję gratyfikację ;)

Najważniejsze, żeby dom był absolutnieNIEWYCHODZĄCY!!!! zabezpieczenie okien i balkonów.
Jeżeli w domu jest inny kot, kastrat, żeby miał aktualne i ujemne testy na FIV i FELV.

Po karierze hodowlanej kocura, przechodzi on na własność współwłaściciela (po kastracji przestaję również pokrywać koszty weta i karmy)
Umowa o dzierżawę (eh, polskie prawo) napisana będzie przez prawnika. Będą tam dane moje, opiekuna i szczegółowe dane kota i wszystkie nasze ustalenia. Będzie modyfikowana jeszcze przed przekazaniem kota tak, by obydwie strony miały jasność.

Jeszcze raz podkreślam - szukam domu dla kocura jajecznego, hodowlanego, który może znaczyć.
Obiecuję, że są to przewspaniałe koty i nie da się w nich nie zakochać. Bez różnicy, czy to kastrat czy kot hodowlany, charakter jest nie do opisania!
Ostatnie informacje ze świata donoszą, że na świecie jest ~5tys osobników tej rasy. Fajnie mieć taki klejnot w domu.

Korat to kot szczęścia :-)

Re: Poszukiwany współwłaściciel dla kocurka korata

PostNapisane: Czw sie 22, 2013 16:07
przez wistra
Podrzucam. Moze akurat?

Re: Poszukiwany współwłaściciel dla kocurka korata

PostNapisane: Pt wrz 06, 2013 14:40
przez wistra
Podrzucam, już po wakacjach, to może ktoś szuka kociaka

Re: Poszukiwany współwłaściciel dla kocurka korata

PostNapisane: Sob kwi 12, 2014 17:10
przez wistra
I, niestety ale znow szukam. Samcio ma 11 miesiecy i jest piekny! Jeszcze nie wiem, jak ze znaczeniem, we wczesniejszym domu tego nie robil, u mnie 1raz siknal ale to chyba z powodu takuego, ze legiwisko chyba zalal wczesniej ktos inny.

Re: Poszukiwany współwłaściciel dla kocurka korata

PostNapisane: Wto kwi 15, 2014 19:58
przez wistra
Taki jest rozkosznik :-)
http://youtu.be/Nm5byQ0qjvI

Re: Poszukiwany współwłaściciel dla kocurka korata

PostNapisane: Wto kwi 15, 2014 22:34
przez Vaco
Przepiękny kocurek! Kiedyś czytałam o nich, jedna z ciekawszych ras moim zdaniem :)

Re: Poszukiwany współwłaściciel dla kocurka korata

PostNapisane: Śro kwi 16, 2014 5:45
przez wistra
A tu filmik jak się bawi:
http://youtu.be/uw8nC0deJuU

Re: Poszukiwany współwłaściciel dla kocurka korata

PostNapisane: Śro kwi 16, 2014 9:38
przez MariaD
viewtopic.php?f=10&t=155053&start=90



*************
Zamknęłam na prośbę Założycielki. N/K