Strona 1 z 3

LUNA:kicia wyrzucona w worku!SZUKAMYDT/DS NA CITO(NYSA,WROC)

PostNapisane: Śro lip 24, 2013 16:51
przez NataliaJas
Cześć Kociarze!

Bardzo pilnie potrzebuję jakiejkolwiek pomocy :(
Ok. miesiąc temu pod hotel dla zwierząt w Nysie (woj. opolskie), ktoś podrzucił w worku na śmieci młodziutką kotkę i kociaki. Kocięta mają obecnie ponad 3 miesiące życia, każdy z nich ma DT, szukają DS. Problemem jest ich mama.

Nie mamy co z nią począć :( Przebywała 2 tygodnie u jednego z naszych kolegów, obecnie jest u mnie (może zostać max. do następnej środy). Bardzo prosimy - jeśli ktoś zna DT (może być nawet płatny, ale też w rozsądnej "cenie") i mógłby się nią zaopiekować, żeby się do nas zgłosił!

Luna jest strasznie wychudzona, obecnie "pracujemy" nad odkarmieniem jej, powoli widać że przybiera na wadze. W pełni kuwetowa, nie zdarzyła się jej jeszcze ani jedna wpadka, i w pełni drapaczkowa (ostrzy pazurki tylko o drapak). Ponad to jest spokojna, uwielbia głaski i zabawy. Ogólnie nie rozrabia.

Kicia jest niewychodząca - nie mamy środków na "zneutralizowanie" (wysterylizowanie) jej, póki co będzie dostawać przez jakiś czas tabletki, jak zbierzemy środki zrobimy sterylkę... I raczej nie powinna być wychodząca, nie skłaniamy się ku takiemu "wychowywaniu" kotów. (chyba że na szelkach/w kojcu)

Poniżej przesyłam link to wydarzenia na Faceboooku:
https://www.facebook.com/events/1390801 ... 020949185/

Jeżeli tylko możecie w jakikolwiek sposób nam pomóc, proszę, zadzwońcie lub napiszcie wiadomość:
Natalia - 782 186 188 (natalia.jaskolska@onet.pl)
Klaudia - 606 986 939
Bardzo prosimy o jakąkolwiek pomoc.

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Śro lip 24, 2013 19:51
przez NataliaJas
Obrazek

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Śro lip 24, 2013 20:16
przez felin
: :!:

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Czw lip 25, 2013 10:48
przez NataliaJas
Zapraszam na wydarzenie Luny na Facebooku, a na nim nowe zdjęcia i filmik z kocich harców!

https://www.facebook.com/events/1390801 ... 7/?fref=ts

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Czw lip 25, 2013 20:39
przez NataliaJas
:!: :(

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Pt lip 26, 2013 18:38
przez ezzme
hopsaj mała

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Pt lip 26, 2013 22:39
przez NataliaJas
Luneczka była ze mną dzis u weta.
Poprawiła się waga, kicia waży 2,8 kg tak więc zamiast karmić ją małymi porcjami kilka razy dziennie zaczniemy przechodzić na normalną porę karmienia :)
Sierść jej się błyszczy, aczkolwiek jest jeszcze trochę rzadka. Wet powiedział, że w miarę jak kicia będzie coraz lepiej karmiona to i sierść się zmieni.

Pozostał problem mleka w piersiach, kocięta zostały odstawione od niej tydzień temu a mleko zostało. Nie miałam nigdy u siebie kotki karmiącej, czy ktoś wie może jak długo to mleko zostaje w piersiach? Przeczytałam, że dobrze jest robić okład z maślanki (?) na takie miejsca.

Moja Psotka po kilku dniach nieustannego syczenia i jeżenia się dzisiaj powędrowała do Luny i polizała ją bezceremonialnie w nos :) Przesyłam zdjęcie dwóch pań na spacerze. Siedziały ogon w ogon na ogródku (oczywiście zaaresztowane - jedna na szelkach, druga w obroży i na smyczy ;) )

Obrazek

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Nie lip 28, 2013 10:54
przez ezzme
jeśli chodzi o mleko to może poszukaj na forum o karmieniu piersią;) na pewno zaleca się pić wyłącznie szałwię, ale nie wiem jak kota do tego namówić, są też jakieś tabletki hormonalne-to już wet musiałby kombinować

i do góry przy okazji

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Nie lip 28, 2013 13:42
przez turkawka
Z tego co wiem, to sprawa z kocią pilna :( A ona taka kochana jest... Moze znajdzie sie dla niej domek? Chociaz tymczasowy

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Nie lip 28, 2013 15:11
przez NataliaJas
Fakt, sprawa pilna - zaczynają nam się kończyć pomysły na "przechowywanie" kota, a nie chodzi przecież o to żeby siedziała zamknięta w piwnicy czy innym pomieszczeniu :( tymbardziej że garnie się do człowieka, jak widzi że idę do niej to mało ze skóry nie wyjdzie żeby tylko na kolana mi wskoczyć :(

Zrobiłam jej ten okład z maślanki wczoraj jak spała, piersi jej powoli maleją, przynajmniej wydaje mi się że są mniej nabrzmiałe.
Wspaniała kcia, naprawdę!
Gdybym tylko miała warunki to bym ją u siebie zostawiła :( Zachowuje się jak panienka, spokojna, nie łazi po stołach... siedzi najczęściej na fotelach, patrzy w okno albo... ogląda telewizję ;)

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Pon lip 29, 2013 13:17
przez NataliaJas
Wczoraj o 23 zaliczyłam z Luną awaryjną wizytę u weta.
Kicia ma zapalenie sutka, wet mówi że to typowe i zdarza się u kotek które karmiły :(
Robimy okłady z maślanki i chłodzimy lodem zawiniętym w szmatkę...

Jest lepiej bo wczoraj wieczorem szorowała brzuchem po dywanie miaucząc żałośnie, a dzisiaj bawi się spokojnie...

Oby ktoś w końcu pokochał tą maluszkę :( Jest cudowna... dzisiaj przyleciała do mnie do łóżka, położyła mi się na brzuchu i włączył się traktorek :)

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Pon lip 29, 2013 17:32
przez marysienka
Biedna Luneczka :( trzymamy za wyzdrowienie :ok: :ok: :ok: :1luvu:

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Pon lip 29, 2013 21:35
przez NataliaJas
Luna dziękuje za wszystkie kciuki : ))

Robimy okłady z maślanki 3 razy dziennie.
Właściwie to mój narzeczony robi, bo jemu na to pozwala ; ) - kładzie się na pleckach i spokojnie pozwala mu przykładać okład.
Ja jestem od karmienia i od miziania. Od cycków mam się trzymać z daleka i już.
W czwartek mamy wizytę u weta, zobaczymy co powie. Wyczytałam że dobre są też okłady z liści białej kapusty tak więc jutro z rana maszeruję do warzywniaka.

Obrazek

W czwartek Luna tafi na DT do mojego kolegi, nie uzgodniliśmy jeszcze na jak długo :(
Bardzo się martwię, nie wiem co później z nią począć :(
Prosimy, bardzo prosimy o pomoc!!!

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 6:17
przez turkawka
Natalia, moze napisz w nagłówku miejscowość, moze wtedy osoby z okoilcy tez łatwiej beda mogly ja wypatrzyc.

Re: LUNA:kicia wyrzucona w worku na śmieci! SZUKAMYDT/DS NA

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 10:49
przez marysienka
NataliaJas pisze:Luna dziękuje za wszystkie kciuki : ))

Robimy okłady z maślanki 3 razy dziennie.
Właściwie to mój narzeczony robi, bo jemu na to pozwala ; ) - kładzie się na pleckach i spokojnie pozwala mu przykładać okład.
Ja jestem od karmienia i od miziania. Od cycków mam się trzymać z daleka i już.
W czwartek mamy wizytę u weta, zobaczymy co powie. Wyczytałam że dobre są też okłady z liści białej kapusty tak więc jutro z rana maszeruję do warzywniaka.

Obrazek

W czwartek Luna tafi na DT do mojego kolegi, nie uzgodniliśmy jeszcze na jak długo :(
Bardzo się martwię, nie wiem co później z nią począć :(
Prosimy, bardzo prosimy o pomoc!!!


Lunka ma cudowne oczeta - skosne i zielone :love:

Lunka poszukuje DOMKU :!: :!: :!: