Miau.PL

Po nieudanej próbie adopcji http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=9977339#p9977339

Szukam kotki tricolor od 1 do 7 lat, na dokocenie do mojej 13-letnie kotki Pusi, która jest mocno humorzasta. Najlepiej troszkę podobnej do mojej zmarłej miesiąc temu 14 latki loli. Loluś była rozgadana i towarzyska, wesoła i wszedobylska. Jak Pusiak miał humory schodziła mu z drogi lub w bezpiecznym miejscy przeczekała burzę taki koci luzak. Lolka byłaze mną 7 lat, wzięłam ją, gdy miała 7 lat z fundacji w Lublinie.

Pytałaś o kózkę, czy daleko......zależy, jak dla kogo
W Warszawie

viewtopic.php?f=1&t=153988 - zajrzyj, mamy 2 tricolor, niekoniecznie podobne, ale może wpadną w oko...?

Kurcze faktycznie śliczne kotki, ale straszne biedulki, aż żal patrzeć. Bałabym się je wziąść ze względu na Pusiaka. Pusię odratowałam, była do uśpienia, miała kkatar i nie jadła przez miesiąc, w schronisku wrocławskim. Po miesiącu codziennych kroplówek zaczęła sama jeść. Nadał ma niedoleczony kkatar i niedowidzi trochę. Jak wziełam [*]lolkę, która miała być zdrowa, Pusiak tak się rozchorował, że nie jadł znowu i nawet nie był wstanie chodzić.

Niekoniecznie szukam podobnej w zasadzie pod wzgledem wyglądu, ale ważny jest charakter: rozgadana, wesoła, mądra, taka trochę luzaczka

cały wątek dla kolorowych kotek viewtopic.php?f=13&t=86564&start=1065
zgłoś się tam, na pewno są wolne kotki
ta też śliczna http://www.fundacjakot.pl/index.php?opt ... e&Itemid=6

monitomi pisze:ta też śliczna http://www.fundacjakot.pl/index.php?opt ... e&Itemid=6

Ale nie nadaje się na dokocenie dla humorzastej 13-latki, zwłaszcza, że miran pisze jak ciężko Pusia przeszła pierwsze dokocenie. Ulubione zajęcie Saski-skakanie po głowach moich rezydentów 5 i 6 latki mają jej już czasem dosyć, ona musi być najlepiej z kotem w podobnym wieku lub starszym ale b. rozrywkowym.

Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=1&t=154951

Sasanka mi się spodobała [*]lola była bardzo szybkim kotem, zaczepiała Pusię i się ganiały, bawiły, ale jak pusia się gorzej czuła to dawała spokój. Pusia jest balkonowym kotem, niewychodzącym. Lola wychodziła, bo bardzo chciała, uczyłam ją tego przez miesiac, zanim zaczęła wychodzić sama, ponieważ przez 9lat była kotem niewychodzącym. Pusia strasznie teskni za lolą, przez piewsze 2 tygodnie jej szukała. A pomysleć,że przez 2 miesiace na siebie syczały...

Koteczka jest bezdomna, nie wiem, w jakim jest wieku i na ile oswojona, ale mieszka w nieprzyjaznym dla kotów miejscu...

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater ta jest wprost cudna i ma tylko ponad rok, więc młodziutkie to jeszcze stworzonko

a tu koteczka roczna z Wrocławia https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

A może Arleta (zdjęcie po lewej)? W sumie to też z fundacji w Lublinie. Tutaj jest trochę starszych informacji na jej temat https://www.facebook.com/pages/Foondacj ... 8707548791 (post z 17 maja). A w tym ogłoszeniu informacje, co się zmieniło http://tablica.pl/oferta/pilnie-dom-na- ... r=EREC-52-[id1]-20130726-[displayLink]-9945891@1-20130726040621

jak idą poszukiwania?

W schronisku w Henrykowie koło Leszna wśród kociąt są dwie trzykolorki. Tyle, że to maleńtasy są.
We wtorek zrobię im zdjęcie.