Miau.PL

Witam, przygarniemy plaskatego/plaskatą duży dom bez zwierząt, z jednym dzieckiem.
Nie mieliśmy jeszcze kota, ale myślę że wiedza teoretyczna na ten temat jest całkiem na przyzwoitym poziomie

Napisz proszę coś więcej o warunkach jakie kotu zapewnicie.
Skąd jesteś?

A wiec zapewniamy podstawę(karmienie, pielęgnacja itd.) kota wysterylizujemy/kastrujemy.
kot będzie miał własny kącik a właściwie to pokój, zabawki , drapaki.
Oraz spacery (na smyczy) jeśli kotek będzie miał na to chęci
pracuję w domu więc towarzystwo całodobowe
mieszkam w Giżycku.

Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=13&t=151620
Niedługo dziewczyny założą nowy wątek i będą wymienione aktualne koty do adopcji, ale na pewno są:
- plaskate Leosia i Michasia


Ramzes i Laluś, foty tu:
viewtopic.php?f=13&t=151601

I jeszcze z tego co pamiętam ze dwa-trzy różne inne

I tu piękna kotka: viewtopic.php?f=1&t=154532

Nadal aktualne poszukujemy dorosłego kota/kotkę do adopcji najlepiej z warmińsko-mazurskiego lub z możliwą pomocą w transporcie

mam pytanie ..... dlaczego szukacie persa?

po 1 sentyment do tej rasy jeszcze z dzieciństwa (moja babcia miała właśnie kota tej rasy który był kochanum pieszczochem)
po 2 bardzo nam się podobają.
po 3 przekonały nas też opinnie na temat charakterku persów i nie zrażają nas ,,wady":)

Mam przepięknego rudego persa do adopcji, nazywa się Puzon i reaguje na to imię, od razu biegnąć do człowieka uwielbia się przytulać, najchętniej cały dzień przesiedziałby u człowieka na kolanach. Jest drobnym kocurkiem, waży maksymalnie 3,5 kilo, taki fajny, kompaktowy
Niestety, ma dwie wady: przybłąkał się do pewnej pani i w związku z tym jest dość zadredzony - część dredów trzeba by wystrzyc, część wyczesać. Nie powinno być z tym problemu, bo Puzon bardzo cierpliwie znosi zabiegi z nim związane.
Drugą wadą (chociaż Puzonowi wcale to nie przeszkadza) jest brak jednego oczka. Taki już przyszedł do pani

Jak to pers, potrzebuje codziennego czesania i przemywania oczka, bo bez tego robią mu się śluzy z oka.

myslę Szalony Kocie, że takie drobnostki nie przestraszą Kawoszki ... w koncu to plaskaty z zaletami i wadami

Kinnia pisze:myslę Szalony Kocie, że takie drobnostki nie przestraszą Kawoszki ... w koncu to plaskaty z zaletami i wadami

Tak, dokładnie nie przeszkadzają
narazie czeka nas rozmowa z feliks w sprawie kotki Kleo.

Pani, która tymczasowo zgarnęła Puzona, obiecuje, że go ogarnie i wyczesze przed adopcją

Zapraszam do Puzona
viewtopic.php?f=13&t=157151

Kawoszka, nie myślałaś o przygarnięciu parki persów?
Kotom jest lepiej w towarzystwie. A obserwacja ich wzajemnych relacji też często lepsza od programu telewizyjnego. Jeżeli decydujesz się na taką rasę i masz wiedzę teoretyczną to wiesz że będziesz musiała poświęcić więcej czasu na pielęgnację futra i oczu. Systematyczne odkłaczanie . No i kontrola stanu nerek.
Jeżeli tylko masz na to czas i warunki to polecam:)

Przepiękna kotka. Nie sądzę żeby były problemy z chętnymi.
Ale na wątku jest napisane że do doświadczonego domu i bez małych dzieci.